Witam,

Noszę się z zamiarem zamontowania światła cofania, tzw. wstecznego w G700, które włączało by się przy wrzuceniu R i mam kilka pytań do osób które posiadają lub montowali to udogodnienie. Byłbym również wdzięczny za ewentualne udostępnienie szkicu takiej instalacji

Wracając do pytań:

1. Czy wie ktoś lub dysponuje zdjęciem, który kabel(kolor) wchodzący do licznika odpowiada za wsteczny?
2. Czy z czujnika wstecznego idzie + czy - oraz jakie napięcie?
3. Czy czujnik wytrzyma małą lampę led, jakieś 3-5W czy raczej robić na przekaźniku?

Z góry dziękuję za pomoc, porady i sugestie,

Pozdrawiam,
Grzesiek,

Moja propozycja - zrób na oddzielnym włączniku. Dlaczego? Dla tego, że warto mieć światło cofania zawsze pod ręką, żeby bez wrzucania R móc sobie doświetlić teren, lub osobie jadącej za nami, kiedy nie możemy się inaczej ustawić.

Cenna wskazówka, może w takim razie, zrobić dodatkowy włącznik poza biegiem R, żeby można było włączać światło niezależnie

A kojarzysz może jaki kabel jest od R i czy wpinać się przy liczniku czy przy czujniku?

Niestety nie znam wszystkich service manuali na pamięć, bo to jest nie możliwe, zawsze z nich korzystam jak czegoś nie wiem. Najlepiej wczep się w wiązkę idącą od czujnika przy górnych rurach CVT, lub sprawdź w manualu jak chcesz się wczepić w innym miejscu.

Dobra, poczytam sobie wieczorem manuala na dobranoc. A wiesz może co ,,idzie,, od czujnika, + czy -?

Dzięki za pomoc.

Ps. Jak by ktoś jednak posiadał wiedzę o tym kabelku co wchodzi do licznika będę wdzięczny.

Raczej plus i na masę.

Wyczytałem gdzieś na forum amerykańskim, że czujnik od wstecznego, przy wrzuceniu R zabiera nam masę a nie ,,daje,, , czy może ktoś to potwierdzić, bo niestety nie mam dostępu do quada i nie mam jak sprawdzić. Jeżeli jest to prawda, to chyba nie ma możliwości podpięcia instalacji na przekaźniku żeby lampka się zapalała przy wrzuconym R

Wszystko się da są różne przekażniki jak i metody połączenia

grzesix81
Nic nie kombinuj, tylko zrób na oddzielnym włączniku tak jak pisze Shelton, bo jeszcze popalisz instalację.

No właśnie chyba sobie odpuszczę wsteczny z czujnika. Wymyśliłem sobie coś takiego, żeby dać ten włącznik, umieścić go przy manetce i mieć dwa tryby włączania światła, jako ,,szperacz,, i na stałe, co Wy na to

http://moto.allegro.pl/przelacznik-wylacznik-zaplonu-starter-bashan-atv-i2022110179.html

Ja do Grizzly montuje wodoodporny na plastiku maskującym śruby do regulacji kierownicy.

Spoko, a gdzie go kupiłeś? Czy on jest podświetlany?

Masz na PW

Super, dziękuję!

-- dodano 19.01.2012 20:49 --

Przełącznik jest ok, ale myślę, że będzie mało praktyczny ze względu na to, że trzeba będzie odrywać rękę od kierownicy, poza tym jest stosunkowo mały, a zależy mi na czymś co będzie pod ręką i będzie w miarę ,,szybkie,, i intuicyjne, i tu pojawił się pomysł, żeby zaadoptować do tego fabryczny przełącznik od wyłączania zapłonu W większości przypadków i tak gasi się kluczykiem, a umiejscowienie jest dosłownie pod palcem. Na weekendzie pogrzebie i zobaczę czy jest taka możliwość...

Ps. Myślicie że wesemek roboczy zda egzamin na wsteczne, jakich lamp Wy używacie?

Ale i tak musisz oderwać rękę aby zmienić bieg na wsteczny, przy przednich lampach to się zgodzę bo jadąc np. 60 km trzeba włączyć długie lub Leda ale przy cofaniu gdzie i tak stoisz przez chwilę w miejscu aby włączyć wsteczny to myślę że ten włącznik jest ok .

Ja bym nie ingerował w istniejące oryginalne przełączniki, ale zrobisz jak uważasz

Halogen roboczy Wesem jest naprawdę ok jako wsteczny