No niestety co jakiś czas zaświeca mi się "check engine" .Zatrzymuje się , wyłączam silnik czerwonym wyłącznikiem i jak włączę go z powrotem to już się świeci "check engine" i nie da się odpalić.Czerwonym mogę włączać i wyłączać po 10 razy a i tak się świeci "check engine". Ale wystarczy że wyłączę go kluczykiem to ponownym przekręceniu kluczyka jest OK. Da się odpalić i jechać.Potem gdy się zatrzymuje i wyłączam silnik to problem jest od nowa. Wydaje mi się że zaczęło się to dziać gdy zabrakło paliwa.Od dłuższego czasu jeździłem z zaświeconą kontrolką rezerwy. Przy wychodzeniu z zakrętu gdy dodałem gazu to się zakrztusił jakby zabrakło paliwa,i zaświeciło się check engine. Zatankowałem ale weszło tylko 17 litrów,więc 3 litry jeszcze powinny być w baku...Olej jest , olej w skrzyni biegów jest , płyn w chłodnicy jest. No i nie odczuwam absolutnie jakiegokolwiek spadku mocy. Czy możecie coś doradzić ??

A mnie się wydaje, że to przypomina o przeglądzie technicznym po iluśtam milach, kilometrach czy motogodzinach.

Nie nie.Przypomina w inny sposób,do tego już się przyzwyczaiłem.Znajomy mechanik mi mówi że to przy wypadku,przy uderzeniu robia się błędy na komputerze i trzeba wykasowac.

no to może warto odłączy klemy od akumulatora na pewien czas ;może komputer się zresetuje i będzie wszystko cacy

Na poczatek sporóbuj zrobic jak radzi Adriano - potem pozostaje tylko komputer serwisowy

A gdzie ten komputer najbliżej Krakowa? Mi to tak własciwie średnio przeszkadza , bo po prekręceniu kluczyka jest ok. Tylko kwestia czy dalsza jazda z takim czyms nie zaszkodzi ??

Niestety, chyba najbliższy to w Warszawce.
Powiem Ci, że trochę dziwne te objawy (to znaczy, że z guzika jest inaczej niż z kluczyka).
Hmm ... najprawdopodobniej załapał jakieś błędy, ale warto dokładnie przejrzeć też instalację, wszystkie styki i sprawdzić aku (może ma jakieś zwarcie lub nie trzyma napięcia). Sprzęt trochę stał nie używany, więc może coś przyśniedziało, albo któryś kabel robi chochliki po wypadku.

W samym Krakowie , bliżej ciężko
Kontakt: Paweł Gzela, tel. 505 089 556, [email protected]
Wiozłem do niego z Nysy mojego Can Ama jak się okazało że mam niezaprogramowane kluczyki .
Pozdro

No to super informacja. kiedyś mi się obiło o uszy, ale potem wszyscy twierdzili, że nie możliwe więc nie drążyłem tego więcej. Czy gość ma wszystko co potrzebne do diagnostyki quadów z BRP ?
Możesz coś więcej napisać na jego temat. Zajmuje się quadami, czy skuterami wodnymi i śnieżnymi a quady robi przy okazji?

http://www.snowmobil.pl/ Reklamuje się na stronie głównej ATVPOLSKA. Wiem niestety niewiele, ja osobiście programowałem u niego kluczyki i wgrywałem powitanie...reszta na stronie i pod podanym numerem .

Eno to super!! W życiu bym się nie spodziewał. A tak w ogóle to jak teraz byłem w garażu to okazało się, że problem znikł. Odpalałem parę razy, przejechałem się dookoła bloku 3 razy i nic. Check engine znikł !!

Klemy na akumulatorze i mocowanie akumulatora na początek i posprawdzaj wszelkie wtyczki. Jak się będzie mimo, przejżenia tych elementów powtarzać to może być coś głębiej np. speedsensor w skrzyni, ale na to odpowie tylko sprzęt diagnostyczny.

Dzięki Shelton. I dzięki KAIN za ten adresik .już od dawna mam ochote na skuter snieżny .Strasznie się nakręciłem tą stronka i wizją jazdy po rumuńskich górach .Tylko obawiam się, że to trochę drozszy sport niz quady. A może się myle...

Podłaczyłem go do komputera w ski-doo serwisie . I wyszły 3 błędy .Sensor powietrza ,słabe Ciśnienie oleju , i cos ze stacyjką. No i niewiem co dalej robic ,bo oni w tym serwisie quadami nie chca się zabardzo zajmować...Objawy sa nadal te same .resetowanie nic nie dało .Zaswieca się check engine po wyłaczeniu quada czerwonym przyciskiem i ponownym go załaczeniu.Wtedy nie da się odpalic . Jednak gdy przekręce kluczyk to wszystko wraca do normy...Serwisant sasugerował ze mam zły olej (motul 10w40 .5100) że może powinien być 5w30... co wy na to ? I co to jest ten sensor powietrza? Przejmowac się tym?

W airboxie jest sensor, może po wywrotce zawalony został olejem. Wyczyścić. Czy kluczyk nie jest nadłamany - uszkodzony? Co do olejku to bujda.