Oczywiście polatałem na podkręconych o dwa stopnie oryginalnych sprężynach. Gad jest stabilniejszy w zakrętach ale nadal nadmiernie nurkuje przy większych nierównościach i skokach. W jakimś stopniu to też "wina" zamontowania osłon spodu i wyciągarki (które go dodatkowo dociążają)

Docelowo, pewnie trzeba będzie wymienić zawias do bardziej "odważnego" śmigania.

Jeśli macie jeszcze inne pomysły to proszę piszczcie

Skrec go na maxa ;p

Można jeszcze spróbować z sprężynami EPI które są twardsze od seryjnych

Z seryjnymi amorkami nic nie zrobisz są do bani i tyle Ja mam zamontowane z kfx 700 i jestem bardzo zadowolony,jedynie co trzeba dorobić to 4 blaszki i 2 tulejki bo amorki z kawy są o 4 cm krótsze . Jutro mogę zrobić parę fotek i wkleję to zobaczysz jak to wygląda. 100% poprawa w prowadzeniu a o wybieraniu nierówności nie wspomnę. Pokonywanie zakrętów stało się bajecznie proste i pewniejsze quad przestał się przechylać tak jak na fabrycznych amorkach.

Podobny efekt uzyskał by wkładając amortyzatory od zwykłej reni, a jeszcze lepszy KYB z reni XXC

Darekk310
właśnie o tym pisałem, ale wsadzając od reni KYB bez regulacji trzeba przespawać mocowania, foty dałem na poprzedniej stronie, KYB z regulacją to wymiana wahaczy i kamieni wahaczy

Zawiecha w seri jest totalnie do bania , sprężyny EPI poprawią twardość , bujanie ale wymiana na amory od reni , jest najbardziej ekonomicznym rozwiązaniem , przy czym należy przespawać mocowania amorów , gdyż od reni są dłuższe i rozwalają przeguby .

-- dodano 27.09.2012 23:17 --

Obiecałem i wkleiłem parę fotek,co prawda zrobione na szybko bez malowania itp. ale sprawdzone i nic się nie dzieje. Pokazałem też tylny amor. przerobiony do wymiany oleju,warto wymienić w nim olej bo po wlaniu nowego lepiej pracują,można pobawić się z gęstością i dopasować coś pod siebie.