Autor |
Wiadomość |
KAIN
Rejestracja: 15.10.2004 10:20 Posty: 873 Miejscowość: Nysa "Draper City"
Quad: Polaris 850 Xp
|
Wysłany: 09.01.2008 21:10
Moje sprzęty to Kawa KFX 700( kupiony nowy latem 2005) przebieg około 5000km i jedyny problem to zasyfiony gaźnik i kłopoty z odpalaniem i Outy 800 nabyty nowy na wiosnę 2007 przebieg 3000km największym problemem okazał się niezakodowany kluczyk, po wyciągnięciu z paczki byłem naprawdę załamany
_________________ DRAPER & GROUND FIGHTER
WWW.FORCABRAVA.PL
|
|
|
|
MATIS
Rejestracja: 02.03.2006 15:42 Posty: 2292 Miejscowość: SD
Quad: Outlander 800 XT-P srebrny (!)
Poprzednie quady: Aeon 220, Kawasaki KFX 700, Brute Force 750, Can-Am Renegate 800, Outlander 800 Max, Outlander 800, Outlander 1000 XMR, Outlander 1000 Max XTP
|
Wysłany: 11.01.2008 12:56
Aeonem 220 zrobiłem 900 km w 3 miesiące (żadnych usterek w tym czasie - sprzedałem, bo jeździło się jak na chomiku);
KFXem 700 prawie 3000 km w 10 miesięcy (ale mój egzemplarz z 2004 to była padlina i sporo stał w warsztacie );
Brute Force 750 dał radę przez rok przejechać 5600 km (kupiłem nówkę i jeździłbym dalej, gdyby nie dzwon z polonezem jesienią; usterki tylko spowodowane przeze mnie, fabrycznie nic się nie wysypało);
a Renatą 800 nakręciłem od połowy listopada 2007 ponad 900 km (coś mi koło zaczyna bić, pewnie jakieś łożysko i no akumulator po zainstalowaniu wyciągarki daje ciała; wymieniłem go na dużo lepszy i żadnej poprawy; teraz Karter wymienił REGULATOR NAPIĘCIA, ponoć ma być dobrze; poza tym dwa wbite gwoździe w oponki i nic więcej)
3mka
_________________ Jazda na górskim rowerze jest równie fajna!
|
|
|
|
pitruch
Rejestracja: 08.06.2006 23:01 Posty: 620
Quad: Jambo
|
Wysłany: 24.02.2008 02:23
MATIS napisał(a): coś mi koło zaczyna bić, pewnie jakieś łożysko
czy to aby na pewno było łożysko? U mnie wyczuwam bicie (po 2700km) ale bardziej się skłaniam do krzywych już felg. Podobno te fabryczne w Rene to straszne makarony są.
Poza tym amory już mam strasznie wybite, czekają wydatki
Do tej pory jedyna usterka - wymiana manszety z tyłu.
|
|
|
|
ukasz1983
Rejestracja: 23.01.2007 20:10 Posty: 23 Miejscowość: Śrem
Quad: Renegade+ Outlander 800XT ( Ojciec )
|
Wysłany: 03.03.2008 09:33
U taty po roku 5900km i bez większych problemów, mój Renegade 1400 i też ok!
|
|
|
|
jaca777
Rejestracja: 14.04.2008 20:43 Posty: 10
|
Wysłany: 25.04.2008 22:13
mi przy 2 tys km w reni 800 cieknie kolo pompy wodnej i strasznie halasuje wariator a i tylne wahacze też piszcza.
|
|
|
|
Dawid82
A.P.T. Poznań Team
Rejestracja: 19.09.2008 12:28 Posty: 221 Miejscowość: swarzedz
Quad: Bombardier Renegade 800
|
Wysłany: 13.11.2011 15:08
Rotax 800 awaria
Renegade 800 przebieg 2100 km godziny 110 mh , przy normalnej jeździe na drodze nie utwardzonej , huk , motor zblokowany olej wymieszany z płynem chłodniczym wydmuchało uszczelkę tą pionową na środku silnika, świadkowie widzieli jeszcze biały dym z rury wydechowej. Co poszło ???
|
|
|
|
maniekitr
Rejestracja: 18.12.2009 15:41 Posty: 2266 Miejscowość: Zasole Bielańskie Oświęcim
Quad: Renegade 800, Grizzly 700
Poprzednie quady: Vinson 500 inne motocykle
|
Wysłany: 13.11.2011 15:13
Re: Rotax 800 awaria
To zagadka jest jak jest zablokowany to się zatarł/korba uleciała tak na poważnie to myślałeś zeby go rozebrać i poprostu zaglądnąć do środka
|
|
|
|
Darekk310
Rejestracja: 07.12.2006 19:38 Posty: 1741 Miejscowość: śląsk S P S
Quad: Outlander 1000
|
Wysłany: 13.11.2011 15:49
Re: Rotax 800 awaria
Płyn mógł dostać się tylko jedną drogą uszczelka pod głowicą. Ale dlaczego zblokowało silnik. Którą tą uszczelkę wydmuchało?
_________________ Out 1000, Elka stage 4, XMR rear diff kit , BH 26"
|
|
|
|
maniekitr
Rejestracja: 18.12.2009 15:41 Posty: 2266 Miejscowość: Zasole Bielańskie Oświęcim
Quad: Renegade 800, Grizzly 700
Poprzednie quady: Vinson 500 inne motocykle
|
Wysłany: 13.11.2011 15:56
Re: Rotax 800 awaria
Darekk310 napisał(a): Płyn mógł dostać się tylko jedną drogą uszczelka pod głowicą A właśnie nie bo ten silnik ma obieg płynu dodatkowo przez blok i między innymi przepływa tam gdzie wywaliło tą uszczelke pionową Z ciekawostek to bomba ma wymiennik ciepła między olejem a płynem chłodniczym w bloku silnika
|
|
|
|
Darekk310
Rejestracja: 07.12.2006 19:38 Posty: 1741 Miejscowość: śląsk S P S
Quad: Outlander 1000
|
Wysłany: 13.11.2011 17:17
Re: Rotax 800 awaria
No rzeczywiście . Ale biały dym świadczy że płyn był w cylindrze
_________________ Out 1000, Elka stage 4, XMR rear diff kit , BH 26"
Ostatnio zmieniony przez Darekk310, 13.11.2011 17:17, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
Dawid82
A.P.T. Poznań Team
Rejestracja: 19.09.2008 12:28 Posty: 221 Miejscowość: swarzedz
Quad: Bombardier Renegade 800
|
Wysłany: 13.11.2011 17:50
Re: Rotax 800 awaria
maniekitr napisał(a): Darekk310 napisał(a): Płyn mógł dostać się tylko jedną drogą uszczelka pod głowicą A właśnie nie bo ten silnik ma obieg płynu dodatkowo przez blok i między innymi przepływa tam gdzie wywaliło tą uszczelke pionową Z ciekawostek to bomba ma wymiennik ciepła między olejem a płynem chłodniczym w bloku silnika A jeśli tam wywaliło, był huk w pierwszym momencie pomyślałem, że pasek strzelił, ale jak zobaczyłem olej jak cieknie to już wiedziałem , że jest bardzo źle, odkręciłem miarkę oleju to olej wypływał, nie daje mi spokoju co zblokowało silnik ??? ile kosztuje korba lub tłok tak z ciekawości ??? -- dodano 13.11.2011 17:50 --Darekk310 napisał(a): No rzeczywiście . Ale biały dym świadczy że płyn był w cylindrze jeśli taka opcja to może płyn zblokował silnik ??
Ostatnio zmieniony przez Dawid82, 13.11.2011 17:50, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
Darekk310
Rejestracja: 07.12.2006 19:38 Posty: 1741 Miejscowość: śląsk S P S
Quad: Outlander 1000
|
Wysłany: 13.11.2011 18:08
Re: Rotax 800 awaria
To takie gdybanie. Ja bym się tam o górę silnika nie martwił byłe dół przetrwał
_________________ Out 1000, Elka stage 4, XMR rear diff kit , BH 26"
|
|
|
|
Dawid82
A.P.T. Poznań Team
Rejestracja: 19.09.2008 12:28 Posty: 221 Miejscowość: swarzedz
Quad: Bombardier Renegade 800
|
Wysłany: 13.11.2011 18:17
Re: Rotax 800 awaria
Darekk310 napisał(a): To takie gdybanie. Ja bym się tam o górę silnika nie martwił byłe dół przetrwał dół tzn. wał i panewy z korbą , czy coś jeszcze??? z tego co pamiętam to wał jest bardzo drogi
|
|
|
|
Darekk310
Rejestracja: 07.12.2006 19:38 Posty: 1741 Miejscowość: śląsk S P S
Quad: Outlander 1000
|
Wysłany: 13.11.2011 18:21
Re: Rotax 800 awaria
Dokładnie resztę można bezproblemowo reanimować
_________________ Out 1000, Elka stage 4, XMR rear diff kit , BH 26"
|
|
|
|
AdarG
Rejestracja: 06.07.2011 18:19 Posty: 395 Miejscowość: pomorskie
Quad: Outlander'09 szamocony komatant
|
Wysłany: 13.11.2011 20:07
Re: Rotax 800 awaria
Dawid82 miałem jazdę niedawno wymianę wału panewek korb i kpl uszczelek z robocizną ASO śpiewało mi 9 000zł
za kwotę za jaką kupiłem części nie od ASO- to ASO stwierdziło że nie opłacało się regenerować wału, ostatecznie poszły częśći z BRP z USA, ale jak otworzysz daj mi znać co potrzebujesz może wspomogę regenerowanym wałem panewkami itd, bo regeneracja co się później okazało wyszła mnie śmieszną kwotę w porównaniu do całego remontu [znajoma firma renomowana w naszej okolicy].
niestety nie napiszę jakie ASO, ale mam po nich parę nauczek, że ASO będę omijał dużym łukiem. Daj sprzęt do dobrego mechaniora, niech stwierdzi co potrzeba, a jak byś chciał regenerowany mój wał, ew. do wglądu z możliwością odesłania, jak by nie pasowało to daj znać.
|
|
|
|