Potrzebuje tylny dyfer do Kodiak 450 a dokładnie potrzebne mi są 2 łożyska które są w dyfrze. szykałem po allegro ale nikt niesprzeda mi samych łożysk tylko cały dyfer tyle że za cały dyfer gość chce 2 tyś zł ;/ nie ma z was kto sprzedać takich łożysk ?? albo wie ktoś gdzie je dostać ??

-- dodano 03.08.2011 13:11 --

znaczy potrzebne mi są 2 zębatki te w dyfrze a nie łożyska sory za błąd

Patrząc na części to wychodzi na to, że potrzebujesz koło talerzowe i wałek atakujący. To jest dostępne jako samo 186$ - niestety polskie serwisy mają taki porzelicznik, że dokładasz 0 i masz cenę w ASO, ale zadzwoń i zapytaj, bo czasami zdarzją się niespodzianki. A jak nie to przy tej cenie zaryzykowałbym ściągniecie tego ze stanów.

a czy podejdzie koło talerzowe i wałek atakujący od innych quadów napędzanych wałem kardana czy muszę znaleźć orginalny do Kodiaka 450 ? bo jakby podeszło to coś znalazłem http://archiwumallegro.pl/kolo_talerzow ... 33683.html

NIe, absolutnie nie podejdzie! Raz 110 wyliczona na dużo niższy moment obrotowy, a dwa to na pewno inne przełożenie, a przecież z przodu masz też dyfer z jakimś konkretnym przełożeniem. Tylko oryginał do YG450, chyba, że np. inne quady ale typu Kinquad, Rincon itp. mają identyczne przełożenie, bo może się okazać że producent jest ten sam i robi dla róznych marek.

aha rozumie szukałem dużo na allegro no ale nie ma w ogóle ;/ nie wiesz gdzie to mogę dostać?

kolego
a możesz mi powiedzieć w jakich okolicznościach ci to poszło?
Mam g450 i chcę wiedzieć co trzeba zrobić aby go zepsuć?

a więc tak. dałem go do mechanika zeby zrobił przegląd i nową instalacje elektryczną oraz wymienił łożysko kierunkowe. miałem także przeciek w tylnym dyfrze i kazałem mu wymienić uszczelke a on mi na drugi dzień zadzwonił i mówi że tryby są zmielone i trzeba je wymienić albo cały nowy dyfer kupić. za dyfer gość mi powiedział 2000 zł ;/ a samych tych części nie sprzeda ;/ w sumie jeszcze dam rady na tym dyfrze pojezdzić bo jeżeli by mechanik go nie rozebrał to do dziś bym nie wiedział że coś mu jest no ale i tak prędzej czy puźniej będe musiał to naprawić no i przy okazji bym teraz wymienił te rzeczy i by dalej śmigało a tak to za jakiś czas będe musiał pewnie cały kupić dyfer ;/

Zadzwoń do Tommarg do Krakowa, albo Ty nawet masz Yameszkę chyba w NT i podaj VIN i zapytaj ile kosztuje koło talerzowe i wałek atakujący. Potem zadzwoń do ATV Sławno, czy przypadkiem nie mają czegoś w tym stylu, proś z Bartkiem. Numery masz w necie, jak podzwonisz zdaj relację. A i nic nie zamawiaj dopóki Ci ktoś tego dyfra nie rozbierze, bo coś mi tu nie pasuje, chyba że np. jeździłeś na róznych rozmiarach opon z przodu i z tyłu, albo jeździsz tylko po asfacie, ale i tak prędzej opony byś zdzierał niż dyfer. Jeszcze jedna alternatywa może masz za duże opony typu BH 26 i wtedy faktycznie może dyfer ucierpieć, zwłaszcza na twardym.

zwłaszcza że g450 nie ma z tyłu dyfra tak naprawdę.

w nowym targu w serwisie Yamahy mi powiedział gość 4000 tyś za to ( ale przed chwila przyszly mi 2 posty na atv ze ma za 1000 zl ten walek i kolo a drugi mi napisał że za 300 zł ma cały dyfer. ten dyfer za 300 zl to chyba nie mozliwe ale do obuch napisalem zeby dali numer telefonu to jakos się dogadamy. jak do nich zadzwonie to napisze relacje z rozmowy xD a jak nie uda mi się z nimi dogadać to podzwonie tam gdzie mi radziłeś dominik_pk ;]

a co jeśli na dyfrze mam taki wyciek?