Cześc Wam wszystkim. Pisze do was z następującą prośbą. Jakie jest roczne utrzymanie Kodiaka 450, chodzi mi o części, i różne dodatki (opony itp.). No i oczywiście ile pali Kodiak Z góry dzięki za odpowiedzi i wesołych i radosnych świąt

Wszystko zależy od stylu jazdy..Ale przygotuj się koszty sa naprawdę DUŻE

Czy może ktoś wypowiedzieć się bardziej szczegółowo tzn. ile on konkretnie pali Z góry dzięks za odpowiedzi

jest taka funkcja jak szukaj, oraz myślenie nie boli

Jak dla mnie i wszystkich chyba logiczne jest że Kodiak ma mniejsze spalanie oraz koszty servisowe i ceny części niż Yamaha Grizzly o której na forum jest dużo. na pewno znajdziesz wiele cen części i wielu użytkowników już pisało spalanie grizzlaka. Wystarczy mniej więcej zmniejszyć te koszty
Ponieważ dokładnie co do dziesiątej litra i tak Ci nikt nie poda spalania bo wszystko zależy od użytkowania maszyny

Aha, ok. dzięki, gdybyście natrafili na jakieś ciekawe artykuły o Kodiaku proszę pisać

...:::Pozdro :::...

Tutaj znajduje się ciekawe porównanie Kodiaka 450 z Wolverine 450
Porównanie

Jak postawisz Kodiaka w ocieplanym garażu i przykryjesz gada prześcieradłem to nie będzie on wymagał żadnego wkładu finansowego i nic nie będzie palił

Thx Norbert


Mr.Sebaq chodzi mi o to, że jeżdżac w błocie, po pewnym czasie quad będzie wymagał napraw, a nie wiem ile te naprawy będą mnie kosztowały $$$. Więc jeśli ktoś jeździł na Kodiaku, czy miał z nim styczność może się wypowie na jego temat , czy jest awaryjny itp.

Znalazłem jeszcze jeden dość obszerny, ciekawy Test:
Test

Kurcze to będzie wyzwanie dla Kodiaka, w końcu on został stworzony do jazdy po łąkach a nie po błocie ...




I nikt Ci tego nie powie, bo nikt z nas nie jest jasnowidzem i nie jest w stanie przewidzieć co Ci się zepsuje...

Jeśli będziesz jeździł laitowo to na pewno mniej wydasz, w extremalnym terenie dużo więcej. Pamiętaj że w terenie zdarzają się różne niespodzianki np. urwany drążek, uszkodzona felga, wywrotka itp. Nie można przewidzieć przypadków a tym bardziej wydatków. Możesz wydać 500 PLN na naprawy i przeglądy a możesz również 5000 PLN jeśli będziesz miał pecha.
Jeśli stać Cię na Kodiaka to będzie Cię stać na naprawy.
pzdr

Zróbmy małą symulację:
Jeździmy średnio co 2 tygodnie, czyli jakieś 30 razy w roku po srednio 50km, co daje 1500km przy srednim spalaniu, powiedzmy 10l/100km, czyli
ok 600zł.
Przy takim przebiegu trzeba zrobić 2 przeglądy.
Olej, filtr oleju itp...ok 150zl/przegląd
=300zł
Robocizna - przegląd, jakies 200zl x2
=400zł
Zakladam udzial w rajdach, ze 3 rajdy w roku=600zł wpisowe, 600zł na spanie i jedzenie, 600 za dojazd (paliwo)
=1800zł
Coś zawsze musi się zepsuć, wymiana liny w wyciągarce, urwana oslona półosi itp
=500zł rocznie
Akcesoria dodatkowe, zużycie jak wymiana szyby w goglach, nowe rękawiczki, impregnat od butow itp
=500zł rocznie

SUMA:4100zł nie licząc akcesorów jaki musisz kupić na początku do quada (ubranie, buzer, gogole itp) oraz do quada (wyciągarka, torba itp).

to są oczywiście ceny spod palca, ale masz zawsze rząd wielkości.

hmmm nie wiem ale albo ja mam jakąś chorobę quadową i dlatego jeżdżę tak często lub podałeś jakąś przenoście Ponieważ Ty sam na pewno jeździsz minimum raz w tygodniu chyba że się mylę

Niestety życie nie jest takie proste.... Czasem co tydzień, czasem co 3 tygodnie, wiec średnio wychodzi co 2
Mieszkając w BB masz 2 kroki do świtnych terenów. Ja mieszkam w środku Stolycy i sprawa się komplikuje, szczególnie jak ma się 2 małych dzieci i wraca się domu ok 18-ej

Tu Cię rozumiem