I co najważniejsze nie będzie mi żadna felga biła.. Teraz tylna mi biję lekko.
Osobiście nie miałem styczności z tymi osłonami więc nie mam pojęcia jak się sprawują chociaż na forum sporo osób je ma i sobie chwali - nie wiem jak w G450/Kodiaku.

Nie dałbym rady bo swoje wypiłem na wyjeżdzie ale dziekuje za zaproszenie.
Jedziemy znów do Natura Park w ostatnim tygodniu kwietnia ekipą 9 maszyn

Zazdroszczę Wam.. Sam myślałem żeby tam pojechać we wakacje ale 600 km w jedną stronę.

Ja też u siebie wymieniałem końcówki 2 zewnętrzne i zostały mi jeszcze w najbliższym czasie 2 wewnętrzne.Wymieniałem też 4 sworznie,koszt tych operacji wyniósł mnie 2 końcówki z Nissan Micra 70 zł i za sworznie 340 zł.Teraz jestem w trakcie robienia osłon wahaczy z przodu,wyciąłem z blachy aluminiowej ryflowanej wzór i będę w najbliższych dniach montował,jak się uda przed świętami .Po udanej operacji wrzucę fotki

Fotki oczywiście muszą być !

Po dzisiejszej jeździe:

Furiox A Ty znowu latasz...

Furiox
Dziś nie dałem rade ci pomierzyć alusy ,spadło u mnie sporo śniegu i musiałem to wykorzystać

Nie ma problemu, jak na razie alusy sobie odpuszczam, skomplikowała się lekko sytuacja więc nie śpieszy mi się.
Kurczę ile u Ciebie znowu śniegu jest! U mnie rano coś tam popadało ale ani śladu po śniegu.

pawel6320
Czasem trzeba.

Mnie też czeka czyszczenie baku i kranika jeszcze raz ,dziś podczas jazdy jak się zatrzymałem gadzina nie miała wolnych obrotów i gasła.Kranik był ustawiony na rezerwę po przełączeniu na pozycje ON wszystko hulało jak należy ,widocznie coś przetkało siteczko na rezerwie.

Ważne że działa. Bak wyczyścić to chwila moment w sumie, najgorsze spuszczanie całego baku.

-- dodano 02.04.2012 12:13 --

Efekty wczorajszej jazdy:




W przednim dyfrze i silniku było ok, tylko w tylnym mleko. Ale oczywiście już wymienione.

Po uprzednim kontakcie z autorem, nazwa tematu została zmieniona

Furiox
No ładna kakao ,dobrze że zajrzałeś

hihihi, zawsze zaglądam do sprzętu po takich jazdach - zwłaszcza jak jeżdżę po głębokiej wodzie.

Do wody załóż sobie może rury snorkle bo szkoda gada

Hm .. Zastanawiałem się już nad snorklami ale nie chcę niszczyć plastików a po wodzie jeżdżę jedynie tam gdzie wiem jak jest głęboko. To dyfra w sumie nie wiem jak woda się dostała ale myślę że przez odpowietrzenie - może coś chlapnęło. Filtr jako tako jest wysoko a AŻ tak głęboko się nie zapuszczam (jeszcze).