Siemka

A takie pytanie ode mnie, ponieważ piszecie że jakaś tam dana firma jest bardzo wytrzymała itp. Ja słyszałem właśnie że to źle, że klocki te lepsze a zarazem droższe zużywają się dość szybko ale zarazem nie niszczą tarcz. No więc jak jest z tym? o co chodzi? te klocki o których piszecie są jedne z droższych czy może tańszych? może ktoś coś wie jakie klocki sprostają obydwóm wymaganiom, wytrzymałości oraz wydajności dla tarcz..

klocki dużo tańsze niż pozostałe, ale wg mnie okładzina ta wytrzymuje dużo dłużej bo jest twardsza co z kolei skraca żywotność tarcz hamulcowych … nie mylę się?

No właśnie ja tak słyszałem, zresztą sam mój tata porównywał klocki i te lepsze trzeba było szybciej wymienić, a za to przynajmniej ja tak rozumiem że tarcza się nie zużywała tak mocno jak przy tych tańszych z mocniejszą okładziną...

Sprawa jeszcze tego typu, czy cena klockow a raczej to co zaoszczedzimy na klockach starczy na tarcze bo te
klocki to 60 zloty a Ebc to i 180

a jak często tarcze wymieniacie?
Pablo Ty masz duży przebieg, jeździsz na markowych klockach (które są i tak made in china), i wymieniałeś tarcze jakoś przy przebiegu 10tkm z tego co pamiętam?

Owszem wymieniałem, no ale to już przebieg i eksploatacja - wiadomo że kiedyś i tak ten moment nastanie że tarcze trzeba będzie wymienić nie ważne czy przy tanich czy drogich klockach.

Chodzi o to żeby to maksymalnie odsunąć w czasie.

Ja używam obecnie klocków EBC.

Koszt kompletu tarcz to chyba jeśli się nie mylę 1000 PLN, można wyliczyć czy to się opłaca;-)

Koszt wytoczenia takich tarcz wychodzi o wieeeeele taniej

To G7 czy Renie 800 też trzeba sobie 'wytoczyć' samemu chyba w garażu.

Kupując Quada liczyłem się z pewnymi stałymi kosztami eksploatacji jak oleje, klocki hamulcowe, filtry. Nie bardzo mi się widzi zakładanie jakiś badziewnych tarcz garażowej roboty pana Mietka. Sory ale to jest po prostu bezpieczeństwo w tym przypadku hamulce czyli podstawa.

Można oszczędzić na oponach, felgach czy innych szpargałach, ale kupując raz na 6 miesięcy albo i to nie klocki firmowe , wykonane z odpowiedniego tworzywa wolę mieć 100% pewność że podczas hamowania nagle nie stracę okładziny, albo tarcza mi pęknie czy inne cuda na kiju.

Takie jest moje zdanie na ten temat , oczywiście ktoś może się z tym nie zgadzać;) Zdrowie najważniejsze.

To tak samo jak z samochodem … Kupując Mercedesa CLS 63AMG za grubo ponad pół bańki , nie wierzę że ktoś założy do niego GAZ, lub używane opony )

Zalezy jaki material się dobiera... Nie wszystko co japonskie jest najlepsze

Ależ oczywiście masz rację, nawet Japońce mają swoje wady Nie jestem jakoś nastawiony na wojny sprzętowe, JA wybrałem G7 bo CHCIAŁEM, dobrze mi się na nim jeździ i tyle. Każdy dopasowuje Quada pod swoje wymagania i oczekiwania:)

Co do materiału zapewne masz rację, ale jednak mimo to wolę kupić z tego typu części już gotowe i dedykowane pod konkretną markę/model ATV