W piątek odebrałem nową Yamahę Grizzly i po dwóch dniach jazdy zauważyłem, że mam pękniętą gumę od przegubu w tylnym lewym kole i pełno smaru wokół... I teraz takie pytanie, czy trzeba tą gumę od razu wymienić na nową, czy jest to normalne że w tak krótkim czasie uległa ona uszkodzeniu? I przy okazji zapytam czy orientuje się ktoś ile będzie mnie kosztować nowa? ;] Pozdrawiam

Jest normalne, ze jak się coś uszkodzi to to coś jest uszkodzone . Ona sama raczej pękła, bo to nie prezerwatywa, musiałeś ją uszkodzić patykiem lub czymś takim, niestety są one narażone i podatne na takie uszkodzenia, dlatego po jeździe zawsze trzeba je oglądać.
Wymieniaj, nie wymieniałem, ale zdaje się, że nie jest to nic drogiego.

tylko żebyś nie jezdził z tak uszkodzoną gumą!
zdejmij starą gumę idź do dużego sklepu motoryzacyjnego - dobierz zamiennik,lub zadzwoń do salony Yamahy.
Nie tak dawno temu uszkodziłem swoją manszetę w kq-zadzwoniłem do salonu Suzuki w krakowie zaraz przed zamknięciem i pytam się czy maja jakies zamienniki gość mówi tak,tak mamy po 30zł. mówię dobrze proszę mi zarezerwować jutro będę o 10. przyjezdzam na zajutrz,zaraz po otwarciu i gość mówi mi ze własnie się skonczyly ale ma oryginał i może mi dac zniżke na niego z 280 na 250,- Heh-salony-cały ich urok.

Patykiem to raczej nie bardzo bo ona pękła tak od góry no i jeszcze osłony mam więc dodatkowa ochrona...

Witam
Wczoraj brat zauważył że w prawym kole zewnętrzna guma poszła.... Dziś rano zadzwoniłem do salonu Yamahy.... Pan mówi że maja zamienniki po 40 zł i oryginały po 130 zł..... Brat zajechał do nich po oględzinach owych gum wziął oryginał.....
Wymiana trwał z 2 godziny robiliśmy to pomału i z małą konsultacją Krecika przez telefon....

Czemu po Kreciku jest DIABEŁ ?
Krzyczał na was przez telefon?

Zadam Wam jeszcze jedno pytanie, a nie będę zakładał nowego tematu tylko po to;) Silnik miałem docierać przez 10mth / 300km zrobiłem 16mth i 240km. Zmieniłem już olej silnikowy i filtr, czy jeszcze coś powinienem zrobić?

Prośba jednak o czytanie wczesniejszych postów, bo to dość standardowe pytanie.
Jeżeli doklejasz do wątku o manszetach pytania o przegląd to robi się zamieszanie i potem ktoś znowu zada to samo pytanie bo nie znajdzie odpowiedniego tytułu wątku i tak w koło Macieju. MP

regulacja zaworów i olej w mostach możesz wymienić bo pewnie sporo tam opiłków od produkcji

Wymyć filtr powietrza i nasączyć go odpowiednim olejem w sprayu, przesmarować miejsca gdzie są (kalamitki) ....

manszeta (guma) pasuje od Tico, koszt 26zł, najlepiej zastosować oryginalne opaski stalowe - należy je delikatnie zdjąć ze starej osłony

nie tylko od tico, bo pasuje też od pewnych rodzajów fordów i Suzuki. Musisz tylko odczytać nr na gumie a najlepiej zmierzyć suwmiarką wewnętrzne średnice gumy i udać się do większego sklepu motoryzacyjnego gdzie na pewno znajdą jakąś osłonkę dla ciebie cena waha się od ok 18-34 złotych zależnie od sklepu:)

Ale po co kombinować?? Tico, osłona przegubu, sklep motoryzacyjny, 26 zł i załatwione. Pasują też od Volvo, Mazdy, Opla itd. Mierzenie suwmiarką, linijką, mikroskopem.... Ale po co sobie życie utrudniać jeżeli to zwykła gumka...? Deawoo Tico!!

ja ogladalem od tico ale dwoch roznych producentow i jedna pasuje a druga jest ciutke inna (wieksza) takze najlepiej przed kupnem porownac z ori

Gumę już mam od wczoraj;) Niestety w moim przypadku ta od Tico nie pasowała:( Całe szczęście mój mechanik znalazł odpowiednią w swoich 'szpejach' xP

Dla mnie to jest horror z tymi oslonami w Grilzzly. Przy 4 quadach praktrycznie co druga jazda konczy się wymiana i babraniem w smarze gdyz niestety operacja wymiany jest malo mila. Orginalne osłony plastikowe praktrycznie nic nie daja trzeba zainwestowac w zestaw oslon pod quada. Oprocz patykow uszkodzic oslone może również kamien który zupelnie przypadkiem zakleszczy się w dolnym wahaczu :< a najgorsze jest to ze mimo ze zauwazysz uszkodzenie to z cala pewnoscia będzie już masa syfu w przegubie i dosc szybko przegub zacznie stukac.