Witam Wpadły mi w ręce takie amorki i chętnie wymieniłbym je zamiast oryginałów. Pojawił się jednak problem z mocowaniem. Doradźcie jak najprościej to rozwiązać.
Załącznik:
IMG_0389.JPG [ 130.1 KiB | Obejrzany 4054 razy ]
Załącznik:
IMG_0388.JPG [ 124.18 KiB | Obejrzany 4054 razy ]
InVictus
Rejestracja: 04.06.2015 10:11 Posty: 247 Miejscowość: Słupsk
Imię: Krzysiek
Quad: Warrior
Poprzednie quady: Made in P.R.C.
Wysłany: 30.05.2018 14:14
Re: Amortyzatory przednie Banshee
To był prototyp a teraz w miejsce otworu została wspawana tuleja metalowo-gumowa. Nic się nie urwało i działa prawidłowo.
Oj to chyba u mnie nie przejdzie bo to aluminium chyba. Rozpatrywałem już różne warianty i stwierdziłem że się ich pozbędę. Prawdopodobnie długo by nie wytrzymały przy moim stylu jazdy bo to bez firmówki jakieś. Chciałem tylko posadzić trochę maszynę i ten sezon na szosie pojeździć.
JAROWITTe amorki co pokazales to najgorsza china i sobie odpusc, jak chcesz obnizyc na szose tanim kosztem to rozejrzyj się za amorkami z r1/r6 bo to dosc popularny mod za granica amorki firmowe solidne i tanie bo za 100-150 zl dorwiesz jeden i nie trzeba zbyt wiele kombinowac z mocowaniami
_________________ Każdy kilometr to wyzwanie. Banshee Re-Building in progres... done ! Kupię klasyki jak LT500R/250r,TRX250R mogą być do remontu, zapraszam na PW http://tiny.pl/qvbxd <-- Polski klub sympatyków Yamahy Banshee na Facebooku
Ostatnio zmieniony przez Emhyr 12.06.2018 13:01, edytowano w sumie 2 razy
Wiem że to china, ale darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda Pójdę w dobre używki bo taki plan miałem od początku, rozważam jeszcze zestaw obniżający tylko nie wiem jak wpływa na prowadzenie taki zestaw.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum