Witam,

Czy ktoś wie coś więcej na temat podstawowych przeróbek quadów Yamahy YFZ 450 ?

Zaliczyłbym do nich:

"cam mod" - czyli modyfikacja rozrządu, przestawiamy wałek wydechowy o jeden ząbek co ma poprawić moc w zakresie średnich obrotów

"clutch mod" - czyli wstawienie jednej tarczy zamiast 2 "podkładek" i jednej o mniejszym tarciu, czyli zrobienie sprzęgła tak jak w motocyklu Yamaha yz450

I chyba najważniejszy czyli:

"oil mod" czy "oil upgrade" - tyczy się to poprawionego dopiero w 2007 roku problemu z obiegiem oleju, a konkretnie natryskiem na dół tłoka/korbę i korbowód. Głównie chodzi o problem z łożyskiem korba - korbowód.

Początkowo w usa robili "oil mod" czyli robili sam natrysk, "oil upgrade" obejmuje jeszcze pompę oleju z 2007, która ma większą wydajność (podobno o 7% większa).

Jeśli chodzi o "oil upgrade" będę robił na pewno, może to pomoże i uchroni przed słynnymi padami tej jednostki.

Do pełni szczęścia jeszcze kolumna kierownicy + 1 cal jak w modelu 2007

To pierwsze - ja bym się tym nie bawil, z prostego powodu - przy przestawieniu wałka o zabek, opozniasz, lub przyspieszasz otwieranie się zaworow, zarowno ssacych jak i wylotowych. Efekt jest taki, ze zaczynaja się one otwierac jeszcze podczas wybuchu mieszanki w tłoku - na dluzsza mete temperatura wybuchajacych gazow spalinowych zniszczy przylgnie zaworow (ulegna wypaleniu - ten sam efekt co przy podparciu). I to jedyne co się zmieni - nie zmienisz w ten sposob ani czasu otwarcia, ani wysokosci otwarcia. Do tego potrzebny wałek o zmodyfikowanych krzywkach - im dluzsza, tym większe otwarcie zaworow, im grubsza, tym dluzsze.
Dolozenie dodatkowej tarczy to dobry pomysl, o ile jest na to miejsce.
Podobniez jak i zmiana pompy.

co do modyfikacji z wałkiem nigdzie nie znalazłem odpowiedzi co dokładnie to daje (poza niby większą mocą).

Jeśli chodzi o ten olej to w 2007 Yamaha dorobiła dysze, która tryska olejem na korbę/korbowód i dół tłoka.

aXcid, może byłbyś w stanie to zrobić? Bo wysyłać pokrywę sprzęgła do USA mi się nie opłaca.

Musialbym to dokaldnie obejrzec - na razie nie widze w tym problemu, te moga się zaczac wtedy jak będzie potrzebna modyfikacja pokrywy sprzeglowej - ale też jest to do zrobienia.

No właśnie taka modyfikacja jest potrzebna. Postaram się znaleźć dokładne informacje jak oni to robią, generalnie dodają dysze:
http://www.jtatv.com/Images/Picture%20020.jpg

Przykładowy kit opisany tutaj:
http://www.jtatv.com/yfz450-oil-upgrade-kit.htm

Co do sprzegla, to już mam pewna idee, będzie trochę wycinanki ale powinno dac się zrobic. Co do pompy - jesli mialbym ja sama i dysze w reku, to instalacja raczej nie nastreczalaby jakis strasznych problemow.

Ja mam YFZ z 2007 roku i jestem z niej niezadowolony!!
W ciągu 5 miesięcy zatarłem ją 2 razy. Faktem jest że startuje w zawodach, lecz co każdy wyścig zmieniam olej i filtr oleju. mam również YFZ z 2004 roku i z nią nie miałem takich problemów a też jej nie oszczędzam, zatarła mi się ona dopiero po 2 latach męczarni

Ja mam od października 2006 YFZ 06 i silnik padł (dosłownie silnik i dosłownie padł) po Krokowej, czyli w połowie lipca z winy tego, że podczas tych zawodów odkręcił mi się stożkowy filtr powietrza i cały syf wlatywał do silnika.
Całkiem możliwe, że quadzik chodziłby dalej, bo przed Krokową nie wykazywał najmniejszych oznak zużycia silnika.

Łukasz Eliasz, mogles ta wczesniejsza miec lepiej dotarta, lub nieco inny był skład stopu na tłok, ew. powłoki nicasilowej. Bardzo czesto dalsze zycie sprzetu zalezy od jego naprawde pieczołowitego dotarcia- jak się temu nie poswiecisz, to zacierał bedziesz cos co chwila. może też być tak, ze w nowszych sprzetach Yamaha zmniejszyła luz miedzy tlokiem a sciankami cylindra - dzięki takiemu zabiegowi osiagniemy znacznie lepsze uszczelnienie, natomiast zdecydowanie wieksza podatnosc na zatarcia przy słabym dotarciu.

Co do Kamikazeeee, od dawna uwazaalem ze filtry stozkowe to się nadaja...do sprzedazy quada. Sa znane i dobrze wygladaja, natomiast praktyka zdecydowanie pokazuje przewage tradycyjnej gabki nad stozkiem.

Mądry Polak po szkodzie... O filtrze też to wiem i pierwsze co zrobiłem to wywaliłem ten stożek. Wsadziłem zwykły fabryczny gąbkowy filtr i nie odczułem żadnej różnicy w mocy.

No ja mam fabryczny + zdjęta pokrywka filtra i przyznaje, że umiejscowienie filtra jest super. Mało brudu się tam dostaje (w porównaniu do Brute Force'a

Z testów w usa widziałem, że twinair doskonale filtruje, więc może nie jest tak źle.

//A może by się zastanowić nad przeczytaniem regulaminu forum? A potem pisać? Zdecydowanie polecam.
aXcid

POST WEDYTOWANO ZE WZGLEDU NA NIEZGODNOŚĆ Z REGULAMINEM.

Mam pytanie. Co dokładnie daje sciągnięcie pokrywy filtra ?

Więcej powietrza jest zasysane - zwiększa się przepustowość.