Poszukuję z terenu Krakowa lub Śląska dobrego weterynarza do którego
mógłbym zaprowadzić mojego niedźwiedzia, żeby posprawdzał czy wszystko
jest ok.
Jeśli macie informacje do kogo nie należy zaprowadzić to podzielcie się
takimi informacjami.

http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1091
pzdr

A coz tam chcesz sprawdzac ? jeżeli miałes nowego, regularnie wymieniales oleje, regulowałeś zawory itd zgodnie z tabela serwisowa to nie masz co tam grzebac - on ma jeździć....

Gratulacje grzesiu !
Bo cos mi się wydaje ze Sprzęt (Grizzly) igla sztuka !!!
Zgadzam się z Christo, wszystko mozesz zrobic sam w swoim warsztacie... nawet quada, co już wczesnies udowodniles

No chyba ze Grizzliego kupowales w salonie w Polsce i przez okres gwarancji musisz placic frycowe za serwis...

Tak sprzęt to igła sztuka (dziewiczy) i chcąc zachować gwarancję
(wszystko może się zepsuć "odpukać w niemalowane") muszę gdzieś
przeprowadzić pierwsze przeglądy, dopiero później mogę sam grzebać
przy quadzie, a nie chciał bym oddać go w ręce jakiegoś popaprańca,
dla tego chcę skorzystać z waszej rady.

no nie wygłupiaj się - praktycznie wszystkie (no może poza regulacja zaworów) czynności serwisowe może wykonac średnio intelignentna małpa z podstawową wiedzą o mechanice pojazdów.
To właśnie w grizzlym (pewnie i w innych quadach również) jest piekne , ze prawie wszystko możesz zrobić sam , bo jest to nieskomplikowana jednostka napędowa - praktycznie bezawaryjna. Trzeba tylko pilnować terminow wymiany olejów i regulacji.

Czego nie potrafisz ? - wymienic olej i filtr w silniku oraz olej w dyfrach ? , sprawdzic stanu świec zapłonowych ? , wyczyścić filtr powietrza ? reszta czynnosci przy pierwszym przeglądzie to tylko sprawdzenie wizualnie czy np. nie ubywa płynu z układy chłodniczego i hamulcowego, obejrzec przewody hamulcowe.
Luzy na zaworach też mozesz sam sprawdzic i w razie czego skorygowac - potrzeba tylko kilku kluczy i szczelinomierza - choc z doświadczenia wynika ze regulacja zaworów przy pierwszym przegladzie jest niepotrzebna bo trzymaja parametry.
Co do gwarancji - kupowałeś u atoryzowanego dealera i masz gwarancje na piśmie ?
Jeżeli tak to musisz wykonywać wszystkie przeglądy w autoryzowanych przez dającego gwarancję warsztatach.

A co myślicie o serwisie w Kielcach Motogigant ??? Warto powierzyć im swojego misia???

Ponawiam swoje pytanie...20 motogodzin przejechane i w tym tygodniu chcę zabrać gryzzli na przeglad...

jeżeli koniecznie chcesz wydac kase .......
Ja tego serwisu nie znam bo nie mieszkam w poblizu ale daje do myslenia ze nikt nic nie napisal

Chłopaki którzy pracują ww sklepie-serwisie są megawporządku , ale właściciel to straszny "cwaniak".

Krzychu jak zwykle wie o co chodzi , a drugi Krzychu też
Jestem z Kielc , kupuję u nich coś czasem , ale na temat serwisu nie chcę się wypowiadać, nie moge powiedzieć nic złego ani nic dobrego, bo nie korzystałem i nie znam nikogo kto by to robił.

No to klops

Nie zniechęcaj się , po prostu nie mam pojęcia jak robią , co robią i jakie mają w tym doświadczenie, bo od strony serwisowej ich zupełnie nie znam.
Chłopaki są OK, aczkolwiek nie mam pojęcia kto się tam zajmuje serwisem, myślę , że na coś takiego jak przegląd nie trzeba szukać najlepszego serwisu w kraju, na pewno sobie poradzą bo i z czym tu sobie mieliby nie poradzić... To samo dotyczy chyba wszystkich serwisów

heheh byłem ci ja kiedyś w jednym serwisie z grizzlym. Salon przy serwisie piekny - szkło i alu. Na salonie sprzetu za gruuubą kase , wchodze na serwis-niby ok podnosnik stacjonarny, nawet czysto . Wchodzi mechanik i wlecze za sobą plastikową skrzynkę a w niej powrzucane klucze i inne szpeje wzieli go na podnosnik - odkrecili koła (nie wiem po co ? przy pierwszym przegladzie ale powiedzmy) - na moje pytanie czy maja klucz dynamometryczny -pada odpowiedz : a na co? panie ja mam wyczucie w rekach ....... szybko poprosilem o zakonczenie przegladu

christo