Autor |
Wiadomość |
vader
Rejestracja: 12.01.2006 16:29 Posty: 36 Miejscowość: Olesno
|
Wysłany: 11.12.2006 18:32
Yamaha 250 kopci, bierze sporo oleju i teraz ju nie pali
Witam
Tak jak w temacie. Zaczeło się z 4 miesiace temu. Najpierw zacząl dosyć mocno kopcić na bialo, pozniej z czasem zaczął brać coraz wiecej oleju( 50ml na 70-80 km ), a teraz nagle przestał palić. Ma ktoś jakiś pomysł ? Olesj zawsze miał.
|
|
|
|
maciekkrk
Rejestracja: 23.10.2006 20:17 Posty: 778 Miejscowość: Prądnik Czerwony
Quad: summit800xrs
|
Wysłany: 11.12.2006 18:49
.
a stary był? może umarł...
|
|
|
|
Cyna
Rejestracja: 26.11.2006 23:41 Posty: 174 Miejscowość: Poznań
Quad: Kymco MXer 150
|
Wysłany: 11.12.2006 19:59
Re: Yamaha 250 kopci, bierze sporo oleju i teraz ju nie pali
vader napisał(a): Witam
Tak jak w temacie. Zaczeło się z 4 miesiace temu. Najpierw zacząl dosyć mocno kopcić na bialo, pozniej z czasem zaczął brać coraz wiecej oleju( 50ml na 70-80 km ), a teraz nagle przestał palić. Ma ktoś jakiś pomysł ? Olesj zawsze miał.
Dymil na bialo?
No to zdejmij glowice i zobaczysz czy to usaczelka pod glowica, zawory, czz może cos się porobilo z tlokiem/cylindrem. A nie dostala się czasem woda do silnika kiedys? Woda czasem nie ubywala z ukladu chlodniczego? I czy ta woda wyglada i pachnie normalnie? Sprawdzales czy nie ma wody w filtrze powietrza albo w zbiorniku paliwa?
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 11.12.2006 20:21
Jeśli kopci, i ubywa oleju to poszły prawdopodobnie uszelniacze na zaworach, lub pierscień olejowy. Obydwie usterki wymagają rozbiórki silnika. A jeśi zdechł i nie chce odpalić to prawdopodobnie zużyły się także pierścienie sprężające (może też być to zarzucona olejem świeca - nagar).
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
vader
Rejestracja: 12.01.2006 16:29 Posty: 36 Miejscowość: Olesno
|
Wysłany: 12.12.2006 19:06
Witam
naprawde wielkie dzięki za odpowiedzi. No rzeczywiście zaczelo się to dziac od momentu jak się trochę podtopił. Młody to on nie jest ale był rozbierany z pol roku temu i podobno nic nie zapowiadało jego "śmierci". Jeżeli będzie to cos zwiazanego z wodą to gdzie moge ewentualnie poszukiwać części do niego ? jest to Yamaha moto4 250 86-88? rocznik.
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 12.12.2006 19:13
Uszczelniacze dostaniesz nawet na peno w Yamasze, a nie wiem czy i nie w Larssonie. Co do kompletu pierścieni - też próbuj w serwisie, lub po prostu daj do dorobienia. Są firmy które się w tym specjalizują, i oferują bardzo dobre wyroby za w miarę nie wygórowaną cenę.
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
vader
Rejestracja: 12.01.2006 16:29 Posty: 36 Miejscowość: Olesno
|
Wysłany: 18.12.2006 17:58
witam. a więc tak, znajomy zmierzyl Ciśnienie na tłoku i raz to było 5 a raz 7. wie ktoś może o co może chodzić i jakie mogą być ewentualne koszty naprawy ?
|
|
|
|
arni
Rejestracja: 10.08.2006 14:09 Posty: 93 Miejscowość: Kraków
Quad: linhai 4x4
|
Wysłany: 18.12.2006 21:56
No to chłopie czeka Cię remont kapitalny silnika.
Coś to ciśnienie słabiutkie , nie dziwota że nie pali.
To , że raz pokazał 5 a raz 7 to tylko kwestia niedokładnego trzymania manometru.
Mówią , że stare jest dobre tylko wino.
Tak na marginesie daj znać jak naprawisz, co robiłeś i ile Cię to kosztowało.
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 18.12.2006 23:39
E tam, kapitalka to jest od razu z remontem głowicy. Same pierscienie powinny Cię kosztowac circa 150 zł, gdbyby wymagało to robienia tulei - dodatkowe 200. Plus jakaś robocizna, chyba ze bedziesz robił to sam O kosztach w stylu uszczelniacze nie mówie, bo są w cenie gumy do zucia (2-5 zł szt.)
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|