Autor |
Wiadomość |
moto*rebel
Rejestracja: 15.07.2004 14:33 Posty: 409 Miejscowość: Miasto Świętej Wieży =>+
Quad: G7
|
Wysłany: 25.07.2007 14:41
Yamaha i jej polityka zaopatrzeniowa.
No właśnie... A miało być tak pięknie, magazyn części w Europie, czas oczekiwania 1-2tyg. Niestety, nie jest tak różowo jakby się mogło wydawać. Tak jak rzeczona w temacie "polska polityka" potrafi być psikuśna, tak logistyka Yamahy zaczyna ją przypominać. I niechodzi mi o polskiego importera, bo jest on prawdopodobnie boguducha winny, ale o samą centralę Made in Japan. Jeśli masz szczęście potrzebny podzespół trafi do Ciebie nawet po 3-4 dniach jeśli nie, może po... 3-4 miesiącach.
Niestety, ale przypadki które mi się ostatnimi czasy przydażyły, oraz to co słyszę od różnych osób czekających na części po kilka tygodni, pozwalają mi tylko potwierdzić tę opinię. Na własnej skórze się o tym przekonałem i w chwili obecnej kolejny raz przekonuję. Okazuje się bowiem, że przynajmniej co druga zamawiana przezemnie pozycja jest nieosiągalna, a co lepsze kompletnie nieznany jest termin realizacji. Dla przykładu podam, że od rajdu w Ostródzie do zeszłego tygodnia mój pojazd stał na kołkach ponieważ niedostępny był przegub półosi. Najbliższy prawdopodobny termin dostawy to przełom sierpnia-września I pewnie do tej pory, by stał gdyby Mirek Z. nie zaoferował swojego pojazdu jako dawcy
Teraz z kolei okazało się, że bez połowy oleju w silniku lepiej nie jeździć, ponieważ skończy się to przymusowym rozbieraniem silnika i w najlepszym razie wymianą pierścieni. Okazało się bowiem, że mój quad zaczął żadać wiecej oleju niż potrzeba do mieszanki w dwusuwie , i tak na 40km ssał 200ml oleju. Ruszony przeczuciem, kazałem sprawdzić czy na stocku w magazynie, są uszczelki. Haaaa!!!! nie ma. Termin realizacji bliżej nieokreślony
Zaczyna mnie to powoli wk......ać Teraz już wiem jak istotne jest zaplecze techniczne w sporcie. Jak tak dalej pójdzie to dam sobie spokój z tym sportem.
_________________ ...::: Ból przemija - chwała jest wieczna :::...
#633
|
|
|
|
Grzesiek G
Rejestracja: 01.05.2006 09:26 Posty: 488 Miejscowość: Warszawa-Wawer
Quad: Rapciuch 700 Special Edition
|
Wysłany: 25.07.2007 15:28
Ja na szczęście w Yamasze zamawiane ... miałem max. do półtora tygodnia , ale raczej krócej - Możliwe ,że akurat miałem farta . Natomiast mnie z czasem oczekiwania na części najbardziej zawiodła Honda , gdzie na surówkę kluczyka do stacyjki CBR600 czekałem prawie 4 miesiące - a niestety musiał być oryginał , bo zamiennika niet .
|
|
|
|
lipton
Rejestracja: 06.05.2007 15:11 Posty: 1332 Miejscowość: RADOM
Quad: Yamaha YFZ 450 x3
Poprzednie quady: Yamaha BLASTER, YFZ, YFZ
|
Wysłany: 25.07.2007 15:54
Ja dzisiaj zamawiałem w Yamasze iskrownik, pierścienie i jeszcze jakąś rzecz (niestety nie pamiętam nazwy) i gościu powiedział ze powinny przyjść w ciągu tygodnia ale zobaczymy jak będzie naprawdę, oby było jak powiedział.
_________________ Chyba się uzależniłem jestem quadoholikiem
#96 Piotr Wasik Quadimodo Racing Team
|
|
|
|
iras61
|
Zbanowany |
Rejestracja: 14.12.2006 16:35 Posty: 117 Miejscowość: Stargard Szcz.
Quad: Honda 350 w planach 700
|
Wysłany: 25.07.2007 16:03
Polityka jest prosta, kup sprzęt, a potem się martw. Koszmar, ale czasami wystarczy poszukać, ot taki przykład okładziny hamulcowej do Hondy, od czego? A właśnie od pocziwego malucha, koszt za kpl. 6 szt 30 PLN plus klejenie u specjalisty 35PLN w Hondzie blisko 600PLN, końcówki drążków kierowniczych do YG 660 niby proste od Cieńkasa 25PLN za szt u "orginałów" 250PLN, ale dość, reszta tajeminic na kiedy indziej.
|
|
|
|
Twicki
Rejestracja: 20.01.2006 20:20 Posty: 112 Miejscowość: Legnica
Quad: 4 kĂłĹka
|
Wysłany: 25.07.2007 18:16
Mój Kodiak stoi już 2,5 tygodnia w serwisie, łańcuch rozrządu, zawory, itp. Czekam heh...
|
|
|
|
STRUGAL
Rejestracja: 29.12.2005 19:57 Posty: 601 Miejscowość: off-road wawer team / warszawa
Quad: Grizzly 700 fi camo + itp xtr +ssalloy 212 + warn rt front+ Garmin 60csx + ricochet+ halogen+ fiskars + exploler case +twinair+ hotgrips+ torba kolpin
|
Wysłany: 25.07.2007 19:19
A ja czekam już prawie 2 tygodnie, a ostatnio miałem po 3 dniach.
_________________ Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada .Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.
|
|
|
|
moto*rebel
Rejestracja: 15.07.2004 14:33 Posty: 409 Miejscowość: Miasto Świętej Wieży =>+
Quad: G7
|
Wysłany: 25.07.2007 20:41
Wszystko zależy od tego czy części są w magazynie gdzieś w Holandii czy Belgii dokładnie niewiem. Jeśli są na stanie przychodzą max w ciągu tygodnia, jeśli nie ma to statki przypływają chyba co 2tyg., więc albo się uda albo się nie uda, a i tak nie zawsze jest na nich to co potrzebujesz w danej chwili. Więc oczekiwanie może się przedłużać w nieskończoność. Wiem po sobie na przegub pewnie musiał bym czekać ze 2-3 miesiące. Kiedy potrzebuje części do remontu góry, okazuje się, że jest jedynie tłok i pierścienie, brak sworznia, zapinek i uszczelek, więc co to za polityka rozbieram silnik i co mi po tłoku z pierścieniami jak niemam reszty. W serwisie usłyszałem, że nie tylko ja mam ten problem bo inni też czekają po 6 tyg. i nic.
Apropos może ma ktoś uszczelki pod głowicę i cylinder do G700, chętnie odkupię. Jak co proszę na PW.
_________________ ...::: Ból przemija - chwała jest wieczna :::...
#633
|
|
|
|
STRUGAL
Rejestracja: 29.12.2005 19:57 Posty: 601 Miejscowość: off-road wawer team / warszawa
Quad: Grizzly 700 fi camo + itp xtr +ssalloy 212 + warn rt front+ Garmin 60csx + ricochet+ halogen+ fiskars + exploler case +twinair+ hotgrips+ torba kolpin
|
Wysłany: 25.07.2007 21:23
A co się stało ze już remont ?? ja myslałem ze na grizzlym to bez problemu nawine 10000km ??
_________________ Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada .Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.
|
|
|
|
KoKoS
Rejestracja: 14.08.2005 18:51 Posty: 1526
Quad: Polaris Scrambler 500H.O. 4x4 wYYYpas =)
|
Wysłany: 25.07.2007 21:27
STRUGAL napisał(a): ja myslałem ze na grizzlym to bez problemu nawine 10000km ??
Całkiem możliwe że nawiniesz , ale moto*rebel jeździ "troszkę" inaczej niż niektórzy
_________________ Szerokości i gumowych przeszkód !
|
|
|
|
MaciekP
Rejestracja: 29.09.2005 22:40 Posty: 6185 Miejscowość: Warszawa
Quad: Było wiele...
|
Wysłany: 25.07.2007 21:38
chue chue...a dopiero co dostawalo mie się za Bombę i były śmiechy, ze warto kupować tylko te quady ktore daja dobry dostep do częsci....a Bomba do nich (wg niektyrych) nie należała.
Temat wracał i wracał....
Bombardier wymaga 12 dniowego (dni robocze) czasu oczekiwania na części. W zwiazku z tym, zamawiajac np w firmie XYZ części do Bomby czekasz ok 12 dni roboczych + tyle co dostawa od tej firmy, wszystko wiec zamyka się zwykle w max 15 dniach roboczych, czyli 3 tygodniach (jak sobie sciagasz FEDEXEM czy DHLem)..
Przecwiczylem to. Doszly wszyskie zamawiane części.
Wspolczuje Wam. Dawniej bywalo w Yamaha lepiej...przynajmniej z czesciami do 660ki
|
|
|
|
moto*rebel
Rejestracja: 15.07.2004 14:33 Posty: 409 Miejscowość: Miasto Świętej Wieży =>+
Quad: G7
|
Wysłany: 25.07.2007 21:53
STRUGAL napisał(a): A co się stało ze już remont ?? ja myslałem ze na grizzlym to bez problemu nawine 10000km ??
Remont to może za dużo powiedziane. Właśnie skończyłem to bydle rozbierać (ale tam napakowali śrubek i kabelków- to nie to co w motocyklu). Prawdopodonie tylko pierścienie do wymiany. Cylinder i tłok wyglądają jak nówki. Jutro dokładne pomiary cylindra i tłoka. No ale jak się jeździ bez oleju to takie są skutki
_________________ ...::: Ból przemija - chwała jest wieczna :::...
#633
|
|
|
|
moto*rebel
Rejestracja: 15.07.2004 14:33 Posty: 409 Miejscowość: Miasto Świętej Wieży =>+
Quad: G7
|
Wysłany: 25.07.2007 21:56
MaciekP napisał(a): chue chue...a dopiero co dostawalo mie się za Bombę i były śmiechy, ze warto kupować tylko te quady ktore daja dobry dostep do częsci....a Bomba do nich (wg niektyrych) nie należała. Temat wracał i wracał....
Bombardier wymaga 12 dniowego (dni robocze) czasu oczekiwania na części. W zwiazku z tym, zamawiajac np w firmie XYZ części do Bomby czekasz ok 12 dni roboczych + tyle co dostawa od tej firmy, wszystko wiec zamyka się zwykle w max 15 dniach roboczych, czyli 3 tygodniach (jak sobie sciagasz FEDEXEM czy DHLem)..
Przecwiczylem to. Doszly wszyskie zamawiane części.
Wspolczuje Wam. Dawniej bywalo w Yamaha lepiej...przynajmniej z czesciami do 660ki
Maćku wierz mi, srogo się zawiodłem na tej firmie i nie chodzi tu o jakość wykonania, ale właśnie o dostępność części. Jescze 2-3 lata temu niepamiętam, żeby były takie problemy. Kiedy śmigałem Hondą części przychodziły jeszcze szybciej niż Yamahowskie.
_________________ ...::: Ból przemija - chwała jest wieczna :::...
#633
|
|
|
|
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 25.07.2007 22:11
MaciekP napisał(a): Bombardier wymaga 12 dniowego (dni robocze) czasu oczekiwania na części. W zwiazku z tym, zamawiajac np w firmie XYZ części do Bomby czekasz ok 12 dni roboczych + tyle co dostawa od tej firmy, wszystko wiec zamyka się zwykle w max 15 dniach roboczych, czyli 3 tygodniach (jak sobie sciagasz FEDEXEM czy DHLem)..
Przecwiczylem to. Doszly wszyskie zamawiane części.
Wspolczuje Wam. Dawniej bywalo w Yamaha lepiej...przynajmniej z czesciami do 660ki
+3 dni na odprawę przez firmę Fedex co daje 18 dni.
Niestety Bombardier nie daje części od ręki, a niektóre graty od Yamahy są z dnia na dzień lub w 3 dni. Dodatkowy minus Fedexu to cena usługi... znacznie droższa niż USPS czyli odpowiednik Poczty Polskiej. To co USPSEM kosztuje 80$Fecexem 200$.
|
|
|
|
krecik
Rejestracja: 11.01.2006 16:02 Posty: 5042 Miejscowość: Warszawa
Quad: G800
|
Wysłany: 25.07.2007 23:07
to ja widac mialem latwiejsze problemy, bo części zamawiane max w ciągu tygodnia były...
w tym też przeguby, półosie, wahacze, jakies dupne zapinki, kabelki, wężyki i pare innych rzeczy ktore mi się udało popsuć (albo nie mi, ale też popsuć...)
może po prostu wakacje ?:)
_________________ Krzysiek
Z życia forum: Jeżeli polski rolnik nie ma krowy, a jego sąsiad ma dwie, to ten polski rolnik zamiast robić wszystko aby też mieć dwie krowy - woli żeby sąsiadowi te dwie krowy zdechły.
|
|
|
|
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 26.07.2007 07:25
Nie sezon, może rynek zza wielkiej wody wessał wszystko?
|
|
|
|