Witam,

Z mojej maszynki wydobywa się charakterystyczny metaliczny dźwięk, w pierwszym momencie pomyślałem, że zawory wymagają regulacji lecz nic to nie dało.. W trakcie regulacji zauważyłem że poprzedni właściciel źle poskładał rozrząd i znaki się nie zgrywały, więc go poprawiłem (przestawiłem na łańcuchu o jeden ząbek - tyle brakowało do znaku) i teraz pytanie, czy coś mogło się uszkodzić w silniku przez ten rozrząd? Dodam że Yamaha jest dużo mocniejsza. Ogólnie to po poprawie pali na dotyk dosłownie lekko zakręcę i odpala, wcześniej nie było dużo gorzej - miał tylko lekkie problemy z utrzymaniem obrotów(falował).

Proszę o informację czym spowodowane są te stuki w silniku.
Poniżej link do yt, który przedstawia praktycznie identyczny dźwięk(wydaje mi się że u mnie jest troszkę głośniej).
https://www.youtube.com/watch?v=rW4LiwK9U48

Niby piszą że regulacja zaworów no ale tak jak pisałem wyżej nic nie pomogła..

Proszę o pomoc, dziękuje.

Może zawory spotykają się z tłokiem? Upewnij się czy aby na pewno rozrząd dobrze założyłeś.

Co rozumiesz przez "czy dobrze złożyłeś"? Mogłem coś źle ustawić jeżeli wszystkie znaki się teraz zgrywają? Starałem się wszystko zrobić dokładnie, a zawory regulowałem dwa razy dla pewności. Dzięki za odpowiedź.
Aha i dodam że przy "suchym" kręceniu wałem, nic nie stuka nic się o nic nie obija.

wyrec srube centralną napinacza łancuszka i odkrec póxniej napiczacz ,sprawdź czy się już zakres naciagniecia lancucha nie skonczył.

Przy przestawianiu rozrządu odkręcałem napinacz i jeszcze było miejsce (jakies 1,5cm). Łańcuszek jest nowy.

-- dodano 21.07.2016 21:18 --

A jest możliwość że zawory się w jakiś sposób zużyły i wymagają wymiany? bo jak potrzymałem quada na wysokich obrotach to zaczął kopcić.

oczywiscie zawory z czasem się "wyklepują zuzywaja się też uszczelniacze zaworowe.