Ciekawi mnie jak trzymają się Wasze podnóżki w Wolvo' (
)
U mnie pękają nagminnie. Niestety nie mam osłon spodu i z doświadczenia wiem że korzeń, grubsza gałąź, bądź cokolwiek innego jest w stanie rozłupać ten element w mgnieniu oka. Myślę, że w tym miejscu stop plastiku jest po prostu inny i o wiele słabszy jak w pozostałych częściach 'karoserii' (które wytrzymują naprawdę wiele).
Z góry dziękuję za Wasze spostrzeżenia na ten temat.