hej pytanie jak w temacie co może być przyczyną ze quad gasnie na wolnych obrotach po 40 minutach jazdy jak się dobrze rozgrzeje dodam ze ma wtrysk.Wyczysciłem filtr powietrza ,dokrecenie rury dolotowej od filtra do airboxa czyszczenie silniczka krokowego,przepustnicy wymiana o-ringow na czujnikach
czyszczenie baku + filtra na pompie paliwa spr świecy pomysły już mi się kończą.Gaśniecie nie jest strasznie uporczywe ale czasami zdarza się w nie odpowiednim momęcie np zjeżdzając ze stromej góry.Quad odpala bez problemu po zgasnieciu obroty trzyma około 2000

a jak tam odpowietrzenie baku wygląda? może to trywial ale przy zatkanym odpowietrzeniu robi się podciśnienie i paliwo nie leci

to też sprawdziłem nawet bez korka od baku potrafi zgasnąć

a sprawdzałeś czy czujnik położenia wału (zapewne jest taki czujnik bo jest na wtrysku ) nie świruje?
Połączenia elektryczne (sterowanie) wtrysku, kable podające prąd do cewki, skrzynia z bezpiecznikami czy tam coś nie jest zaśniedziałe.
Jeśli od strony powietrza i paliwa nie ma problemu to pozostaje elektryka

Rzuć okiem jeszcze na świecę i cewkę zapłonową.

zamówiłem świece irydową i w przyszłym tygodniu podepnę go pod kompa

Kolega ma to samo w G700 może w międzyczasie rozgryzie temat to napiszę co to było. Jakbyś Ty rozgryzl wcześniej to pisz to podpowiemy jemu.

i jak progres? wiadomo co jest przyczyną?

chyba znalazłem przyczynę gaśnięcia przetarty był jeden z przewodów idący od alternatora do kostki przewód idzie w płóciennym oplocie i koszulce termicznej zaizolowłem i narazie jest ok

jea to musiała być jakaś ...... jeno potem ja znajdź..