vonDJ napisał(a):
No to kamyszek z serca, bo robi się ciepło i myślałem że zamiast jeździć będę musiał naprawiać.
Dzięki za wsparcie
pozdrawiam
Ale masz poszarpywanie też na klamce hamulca?
W moim też nagle zaczal hamulec poszarpywac (i to tak dosyc mocno) Pojechalem do serwisu wmawiali, mi ze krzywa tarcza, ze ja przegrzalem, wjechalem w kaluze i takie tam. zamowili NOWA, zalozyli...to samo.
Producent kazal im wyslac do siebie caly tylny most z walem az od skrzyni.
części podobno wracaja i ma być ok. Cos tam wymienili ale na dobra sprawe jeszcze nie wiem co bo zona się tym teraz zajmuje bo ja do czerwca na statku siedze.
Kolejna sprawa to zalaczanie przedniego napędu. 2-3 razy zdarzylo mi się, ze naped się nie zalaczyl (doskolane widac to bylo przy zakopaniu się w sniegu). Wzialem, podnioslem calego quada w garazu i zaczalem przelaczac zalaczanie napędu. Na 100 prob 2-3 razy naped się nie zalacza.
I teraz najciekawsze serwisant po rozmowie z centrala nieoficjalnie powiedzial mi, ze motor-land wie o 'problemie' jakiejs wadliwiej serii przednich mostow i ze takie cos ma miejsce (pewnie nie jestem pierwszy) ale dopoki przez wiekszosc razy naped się zalacza to nic z tym nie zrobia (znaczy się mostu nie wymienia) bo przeciez w serwisie naped 'dziala'.
Takze szykuje się grubsza sprawa, rzeczoznawcy, pisma i ew sprawa sadowa bo quad malo nie kosztowal i ma jeszcze 2 lata gwarancji. Takze jak masz quada z 2016 sprawdz też przedni naped....
Kymco od 3 tygodni w serwisie....
