Witam serdecznie mam na imię Piotr i jest to mój pierwszy post
Posiadam od trzech miesięcy eagle Lyda 200 i jest to mój pierwszy quad , ale już go nie chce chce zakupić Polarisa i tu prośba do Was o opinie jednego z egzemplarzy który chce zakupić , to ten :

http://olx.pl/oferta/polaris-sportsman- ... 0827c3ba54

w sumie to:
1. Na co mam zwrócić uwagę przy zakupie.
2. Czy ten model generalnie należy do udanych
3. Jak z częściami do niego (drogie , niedrogie , zamienniki?)
4. Czy dla początkującego nie jest za mocny ?
5. Ogólnie czy wart jest zakupu , czy lepiej coś innego ?

p.s jestem zarażony na naksa jazdą quadem , pomimo mych skromnych 37 lat , proszę o podpowiedzi i pozdrawiam.

500 z Polarisa jest udana, klepali to przez 12 lat z roznymi plastikami i malymi zmianami.

Ten co podales może być zmeczony zyciem, dziura po snorklu wskazuje ze pływał. 2 Wyciągarki też nie sluzyly do dzwigania pługa Cena jak za ten rocznik dobra, trzeba by go obejzec, zobaczyc skrzynie CVT.

Ogolnie sam nie kupuj quada, wez mechanika quadowego i niech to obejzy, bardzo łatwo kupić skarbonke bez dna.
Jesli chcesz wmiare bezawaryjnego i taniego jak na polskie warunki to kup Hondę.

Dzięki za odpowiedź, właśnie jeden z kolegów z forum też mi raczej odradzał ten model i proponował Suzuki Eiger ale jeszcze bym prosił o kilka opinii na mój temat.

p.s może jest ktoś aktywny z okolic Stargardu Szczecińskiego i pomocy w obejrzeniu i zdiagnozowania tego Polarisa ?

No ja osobiście Ci polecem Polarisa Sportsman 500 dobry quad, wytrzymały, mocy.
Ale ten co pokazałes w auckji to Ci odradze tak jak kolega wyżej. Quad już widać ze przeszedł swoje i już jest dziadek który powinien iśc na emeryture. Kup sobie jakiś młodszy;)

Zdecydowanie Eiger to lepszy wybór niż stary Polaris. Lekki, bezawaryjny, prosty w budowie o doskonałych własnościach terenowych.

Panowie, trzymajmy się tematu, posty 'niezwiązane' usunięto.

W przypadku starszych roczników quadów polecam sprawdzić dostępność części. Czasami też starsze maszyny są sprzedawane właśnie z tego powodu. Usterka 'ukryta', części kupić nie można, albo są niesłychanie drogie. Kleją na gumę do życia i sprzedają. Zdaję sobie sprawę, że budżet prawie każdy ma ograniczony. Koniecznie jechać z mechanikiem jak pisze Chochol.

Polaris to ogolnie świetna marka i ogolnie bez awaryjne sprzęty jedne z najlepszych na swiecie, ale co do tego to moge na 100% powiedzieć ze widać nie raz był reanimowany no i pewnie zawieszenie będzie miał kaput już ja miałem Predatora 500 z 2006 to tam też już zawiecha była kaput no ale tak jak mowie jesli silnik będzie zdrowy w 80% to mysle ze można go kupić bo SP500 to swietne sprzęty przez wiele lat klepane a jesli masz długą droge to niech jakiś forumowicz się przejedzie po niego i go zobaczy

Ja mam do niego 18km ale sam tam nie pojadę bo po prostu nie znam się tak na quadach jak na samochodach. Nie wiem co tam jest do sprawdzenia najważniejsze i jak to sprawdzić.

P.s jestem ze Stargardu mogę zainteresowaną osobę pomocą tam dowieźć i odwieźć (oczywiście z rejonu ). Ba nawet mogę wziąć kierowce = jeśli wiadomo o co chodzi

-- dodano 23.08.2014 10:17 --

Chyba że ktoś z forum ( znający temat i wiedzę o co pytać ) by zadzwonił i rozpytał telefonicznie właściciela co tam jest do zrobienia a co nie ?