Obawiam, się że co mechanik, to inna opinia. Wszystko zależy jak duży luz. Z drugiej strony, jak zregenerują, to i tak za jakiś czas się poluzuje. U mnie z dyferencjału był wyciek po tysiącu przebiegu od nowości.

Wtrącę się do tematu, ponieważ ja preferowałbym olej valvoline synpower 10w40. Stosuję go od dłuższego czasu w KTM 525 i po rozebraniu silnika nie zostawia on nagaru a do tego dobrze czyści silnik czyli wiąże syfy zalegające w silniku. Przy pierwszej wymianie oleju proponowałbym do tego zmienić go wcześniej. Nigdy nie wiadomo jak użytkował ktoś wcześniej quada i jak często olej zmieniał. Troszke droższa propozycja ale wydaje mi się że warto tą pierwszą wymianę zrobić wcześniej czyli jak np zmieniasz olej co 1tys km to tutaj zmien po 500km. Wtedy będziesz miał pewność że silnik w środku jest czysty a zmniejszony przebieg z tego względu że olej wiąże te całe syfy i później krążą Ci one po silniku.