Witam! Czy Wasze quady są też tak czułe? Chodzi mi o to, że pod czas jazdy na asfalcie z max prędkością mój quad jest strasznie niestabilny. Delikatne ruchy bujają całym quadem. Powinien chyba jechać "gładko" i prowadzić się bez takiego bujania? Jest to ośka. Jak z Waszymi?

Jaka ośka? Lepiej nie zasuwać tak, bo chiński quad jest krótki i wąski. Możesz dać więcej powietrza w oponach i sprawdź wtedy. Oczywiście będzie miał wtedy gorszą trakcję w terenie.

Napęd na tylną oś Ciśnienie nie wiem jakie jest bo jest pompowane nieprofesjonalna pompką Wszystkie chińskie quady tak mają, że "miota nim jak szatan"?

Jejkku, 4 lata tu siedzę. Chodzi mi jaka marka, jaki quad, żebym orientacyjnie znał wymiary.

Ok, sorry Co do tego jaka marka itd to nie wiem Kupiłem go bez żadnych dokumentów. Bardzo podobny do tego http://www.yatego.com/diesunddas-shop24 ... -atv-150cc

Proponuje sprawdzić zbieżność kół i luzy przy drążkach itp.

To też ale ośki nie mają mechanizmu różnicowego więc jak jedziesz szybko to przy skręcaniu możesz mieć takie objawy;)

Zwyczajnie mam pojechać do warsztatu jakiegoś?



Ale aż tak bardzo? Rozumiem przy skręcie mocniejszym, ale przy delikatnych ruchach?

Ja miałem takie właśnie objawy, jak potrafisz sam ustawić to nie musisz, najlepiej niech ktoś siądzie na quadzie a Ty z przodu zobacz czy koła są w miarę prosto, jak widzisz że coś nie tak to spróbuj sam ustawić na oko jak będzie poprawa to wtedy możesz ustawić tak jak powinno być, albo do warsztatu powinni Ci ustawić ale znajdź jakie powinny być parametry, jakie podaje producent. Dla 4x4 ustawia się rozbieżność a dla osiek zbieżność tyle wiem a jakie konkretnie to musisz poszukać
Luzy już sprawdzałeś ? może tulejka też na kolumnie kierowniczej się wyrobiła ?

Ok jutro czegoś poszukam na ten temat bo dziś już nie bardzo mam siły A co do luzów to jest na drążkach. Może w sumie to być przyczyną...

Przyczyną może być wszystko, nikt na odległość Ci nic nie powie ;P Sam musisz sprawdzać wszystko po kolei

Hej
Też mam quada tak zwanego chińskiego . Tyle ze mam więcej rzeczy z japoni. Moim nie buja aż tak jak jadę na prostej ale w zakręt taki powiedzmy co ma 40-50 stopni to więcej niż 40km/h nie wejde w niego bo mnie wyrzuca na boczne koła. Tymi quadami będzie bujało bo nie są szerokie ani nie mają dobre rozstawu osi.

Polecam ci wypróbować sztuczkę. Odpal quada i zrób tak jakbyć chciał bo postawić na dęba tyle że postaw go na zderzaku aby sam stał. Puść hamulec i silnik będzie miał swoje obroty ( jeśli quad zacznie jechać do przodu to zaciągnij hamulec). Gdy będzie już stał i będzie włączony postaraj się ustawić róno kierownice jakbyś jechał na wprost. Po 30 sekundach zobacz czy kierownica nie przesunełą się w którąś strone . Jeśli się przesunie to znaczy ze masz drążki kierownicze albo do dokręcenia albo do wymiany. Jeśli nie drążki to wahacze. Ale to prosty sposób na sprawdzenie ukłądu kierowniczego.
Wiem ze to raczej domowe sposoby ale u mnie się sprawdzają.

Na asfalcie betonie i innych temu podobnych to masz racje wszystko przez brak mechanizmu różnicowego
Ale na luźnym terenie to tylko i wyłącznie brak umiejętności trzeba iść ślizgiem co jest bardzo łatwte dzięki temu że nie ma mechanizmu różnicowego

A jeśli chodzi o nerwowe zachowanie na asfalcie przy jeżdzie na wprost to na 200% zbieżność
Ja swoim moge 70 bez nerwów po asfalcie jechac ale koledze jak "mechanik" ustawił to już przy 40 nie dało się go prowadzić

Miałem tak samo. z tym że zrobiłem sobie zbieżność i pochylenie kół na Krzywych felgach, ale i tak o niebo lepiej.
Zgadzam się z przedmówcą 200% zbieżność

Wahacze? Drążek nie ma nic do wahaczy, jedyne co to mogą być wyrobione stożki w zwrotnicach.

Na nerwowe prowadzenie polecam drążki 126p, zbieżność i przedłużenie mocowania drążka na zwrotnicy - większe przełożenie i mniej nerwowe prowadzenie.