Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Subiektywna ocena chińskiego quada
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 27.04.2024 21:14



Odpowiedz  [ 2 posty(ów) ] 
Subiektywna ocena chińskiego quada 
Autor Wiadomość

Rejestracja: 06.09.2013 17:36
Posty: 1
Imię: piotr
Quad: chinczyk 150ccm model nieznany
Poprzednie quady: brak
PostWysłany: 06.09.2013 18:49 
Subiektywna ocena chińskiego quada
Witam wszystkich quadowiczów. Czytałem mnóstwo postów typu ,, Chińskie quad to szajs ''. W tym poście napisze o moich spostrzeżeniach na temat tego ,, szajsu ''.
Owszem chińskie quady to nie jest szczyt techniki. Chciałbym was przekonać, że te małe ,, kosiarki '' to naprawdę fajne zabawki. Wymienię tu wszystkie ich zalety i wady.

Zacznę od zalet:
- stosunek ceny do jakości
- quad daje przyjemność z jazdy
- radzi sobie z lekkim terenem
- gdy nie mamy wyciągarki dość łatwo można go wydostać (z rowu, głębokiej koleiny, strumyku)

Teraz wady:
- znaczący brak mocy :płacz:
- awaryjność
- jazda w ciężkim terenie to koniec żywota quada
- napęd na tył (niby nie ma z tym problemu ale zaczynają się na podjazdach)
- głupie rozwiązania techniczne (na przykład by dokręcić zębatkę należy ściągnąć skrzynie biegów)

Mój quad zepsuł się po około 250 km użytkowania i nie byłem z tego zadowolony rok stał w garażu ale w końcu się za niego wziąłem naprawy były błahe i trwały około dwóch dni. Quad miał ciężki żywot jazda po terenie drobne skoki psełdo-drifting (gaz opór i balans na szlace to czysta przyjemność). Quad został zapomniany na 2 lata gdyż zerwałem łańcuch. Niedawno wzięliśmy się za gruntowne naprawy: łańcuch na początku, później zauważyliśmy luz na tulei naprawa wykonana amatorsko taśmą izolacyjną ( niby głupie ale skuteczne), okienko stanu płynu hamulcowego pękło i i przykleiliśmy tam monetę jednogroszową na
super-glue i sylikon (działa :D ), jazda próbna skończyła się powrotem na trzech kołach (wypadła zawleczka i odkręciła się nakrętka, na szczęście oś od syreny okazała się pomocna), na końcu padł akumulator i czekamy na nowy.

Wszystkim którzy chcą kupić chińczyka i go katować odradzam to jeśli nie macie znajomego spawacza, tokarza i mechanika.
Warto przemyśleć kupno używanego quada z prawdziwego zdarzenia lecz może się to okazać studnią bez dna.
Chińczyk jest dobry do spokojnej jazdy, odśnieżania itp. polecam go do nauki jazdy.

Dziękuje za przeczytanie tego postu


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10.06.2013 21:12
Posty: 126
Miejscowość: Toruń
Imię: Patryk
Quad: 250 STXE
PostWysłany: 07.09.2013 16:04 
Re: Subiektywna ocena chińskiego quada
Jak kupi się chinczyka to trzeba go trochę przebudować. Wzmocnić spawy, wymienić wszystkie końcówki w przednim zawieszeniu na samochodowe, wymienić tuleje wahaczy przednich, dobrze zaizolować elektrykę, wymienić śruby na mocniejsze itd. Ale jeśli chodzi o części są bardzo tanie i ogólnie quady są tanie tylko trzeba je umiejętnie przebudować pod swój styl i wymagania podczas jazdy.


 
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 2 posty(ów) ] 

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 9 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.