Witajcie,
Zmieniłem i planowałęm głowice (1.3mm) Tyle zebrał fachmajster złożyłem nową cienką uszczelke pod głowice zmieniłem pierścienie wszystko skręciłem po nagrzaniu i przejechaniu kilku km Bażant nie chciał palić( znów) wykręciłem święcę a tam woda kipiała na powierzchni tłoka. Sćiągnąłem dekiel klawiatury z myślą że odrkęciły się śruby od głowicy. Sprawdziłem było ok. Zamówiłęm więć nową 3 warstwowa ( 3 ci
enkie blachy ) uszczelke pod głowice i uszczelniłem sylikonem wysokotemperaturowym. Problem ponowił się nie dało to żadnego efektu...
Gdzie dalej szukać przyczyn? Nie widzę pęknięć. Jutro myślę zadzwonić do Krakowa ( planowałem i sprawdzałem szczelności głowicy w prywatnym BMW. Celem sprawdzenia szczelności głowicy, poprawności planowania przez fachmajstra i sprawdzenia czy cylinder nie wymaga planowania. Macie jakieś inne pomysły? Jadę za tydzień na wakacje i gotówka mnie trzyma... Dzięki z góry za rady
-- dodano 03.09.2014 23:38 --Cylinder i głowicą zostawiona celem sprawdzenia szczelności - 30 zł element
-- dodano 21.09.2014 12:03 --Problem rozwiązany w Krakowie dorabiają porządne uszczelki kingieryt + stalowy pierśćień na cylinder koszt 50 zł proszę namiary do firmy
http://www.kompresja.com.pl/