MuzeR
Z tłumikiem to się dobrze zastanów!!!.
Jak chcesz ryczeć w promieniu 2km i po 20 min jazdy słyszeć w głowie jazgot.

witajcie,proszę was o poradę jakie powinno być najbardziej prawidłowe ,zalecane przez was ciśnienie w kołach i amortyzatorach przy jeździe po terenie na oponkach terenowych?

Hmmm...jest o czym pomyslec lecz wole najpierw dowiedziec się czy w ogóle te a jesli nie to ktore tlumiki pasuja do Orlow najlepiej jak ktoś zainteresowany pomoca może podac linki lub wymiary będę niezmiernie wdzieczny.
Nie wiem wszystkiego ponieważ jestem raczej amatorem po prostu lalem do baku, jezdzilem i zmienialem olej lecz czytalem ze o wiele wiecej rzeczy warto powymieniac dlatego proszę o wskazowki
Do wakacji jeszcze trochę czasu jest takze mam czas do namyslu
dzięki za rade

MuzeR
Kiedyś wymontowałem obudowę filtra powietrza w celu zwiększenia komory na akumulator.Filtr miał małą obudowę i oczywiście gabaryty ale????.Przy każdym dodaniu gazu tak ryczało na dolocie że po 5 km zdemontowałem prototyp i wróciłem do oryginału.Powodzenia w przeróbkach .

Heh nie wiem jak glosno będzie po wymianie filtrow i może tego tlumika.
Zastanowie się jeszcze...
Mi seryjny akumulator nigdy nie pada i nigdy nie zawiodl oraz co dziwne nie mam problemu z stopka obcierajaca o silnik który bardzo czesto wystepuje
(Zobacze jak się zachowa po zimie)
może znasz jakies tlumiki ktore nie wydawaja az tyle dzwieku a maja rasowy dźwięk i nie zamulaja silnika?
Mam duzo do zrobienia ponieważ mialem mala wywrotke,wyniki:
-zgiety bagaznik (przy jednej z srub montazowych)
-blaszka przy zderzaku przednim lekko wgieta
-prawe lusterko zniszczone....
-dwa plastiki pekniete lecz da się je ''zespawac''
Poza tymi rzeczami planuje wymiany filtrow i plynow jak zawsze
nie moge podjac decyzji o tym tlumiku...trudny orzech to zgryzienia!

Siema

Moje pytanie kieruje do tych ludzi,którzy przerabiali sworznie w Orzełkach i dawali z Fiata Uno.

Moje pytanie brzmi czy te sworznie od fiata uno pasują na dół wahacza i górę ? boo widze ze wlasnie inaczej są mocowane te sworznie (góra i dół) Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź.

Pasują tylko trzeba je przetoczyć na 32 mm.

Ja mam ten i jest ok. Mieszkam w mieście i nikt na razie jeszcze nie narzeka. Mi dźwięk też odpowiada. Powodzenia.

witam serdecznie


przyznam się bez bicia ze nie przecyztalem wsystkich postow (ale 60%z nich na pewno) jeżeli chodzi o ten temat, w szukajce również nie znalazlem odpowiedzi jakie Ciśnienie powinno być w amortyzatorach ;/ gdzies mi przemknelo ze w tylnym 2,8 bar -a nie za malo ?

w tym tygodniu kupilem Layd-e 203E-6 (quad szosowy) i w przednich amorkach mialem po 5,8 i 6,2 bar-a wiec je wyrownalem i nabilem po 8 ale nie wiem czy nie za duzo. do tylnego się nie dobieralem aby sprawdzic Ciśnienie bo bym musial ściągać obudowe filtra powietrza lecz stwierdzilem ze nie ma sensu skoro nie wiem do ilu nabic amorka. tak dla jasnoci amortyzatorow nie nabija się kompresorem Panowie bo nigdy to Wam nie wyjdzie ;] do tego sluza specjalne popmki (ja mam Kellysa do 20 bar) jakies 3 lata temu dalem za nia 90zl bo potrzebowalem do amorka w rowerze. o ile kots będzie wiedzial prosilbym o pomoc.


pozdrawiam

8-10 barów musi być w amorkach przednich i tylnym. Ja osobiście bez powietrza jeżdżę w amorkach i jest git. W kołach mam 0,5 i jakoś się turla po terenie.

OK thx Kupię ten co Ty masz nie moge się doczekac do wakacji jak będę w Polsce i będę mogl poszmerac przy mojej machinie

Hmm 8-10 to troszke duzo lecz nie jestem pewien takze nie chce nic mowic

PYTANKO: czy plastik (blotnik oraz pod siedzeniem) da się skleic tzw.glue gun czyli pistolet na klej
jesli ktoś cos wie na ten temat proszę pisac

-- dodano 28.03.2010 16:51 --

Ahaaaa i jeszcze w srawie tlumika WM Mungen ...odrazu pasuje czy trzeba do niego kupić rekaw

Black forest piszę trochę z opóźnieniem..szybko się zraziłeś do sprzętu...szkoda,że nie poczytałeś moich postów..moim orzełkiem przejechałem ponad 3600 km..i ta historia z wahaczem to pierwsza poważna usterka...którą i tak usunę niewielkim nakładem robocizny a na pewno przy tym nie zbankrutuję...popatrz na ceny części do markowych quadów...które też nawalają...mam szacunek do Eagle..po wcześniejszej szkole jaką przeszedłem z innym chinolem...grunt to się nie poddawać..przy tamtym sprzęcie...po każdej godzinie jazdy...kilka godzin...trzeba było go naprawiać....ale nie załamywałem rąk..trochę pomysłowości..pracy..i quad 150 cc ma 2,5 roku..jeździ..wygląda..zdecydowanie lepiej niż taki sam nowy...i skończyły się naprawy...

witajcie orły i orzełki jestem nowy na tym forum i jak nie trudno się domyślić to mój pierwszy post.

Mam na początek jedno podstawowe i nurtujące mnie pytanie chcę kupić ORZEŁKA 250 i dylemat mam z jakimi oponami go kupić ala terenowe czy te tzw. szosowe. i jeżeli któreś z nich polecicie to prosiłbym o krótkie uzasadnienie, bo co do maszynki jak już wspomniałem jestem zdecydowany ale mam problem tylko z tymi oponkami. Z góry dziękuję za pomoc. Tomasz.

Ja mam opony szosowe...moją jazde określiłbym pół na pół szosa-teren...opony radzą sobie dobrze w obu przypadkach...no chyba,że ktoś lubi wyłącznie głębokie piaski i błoto...ale to i tak...opony chyba niewiele pomogą..nasz bohater..czyli Eagle..raczej stworzony do rekreacji...niż do ciężkiej walki....