Mikilon250
Nie. Muszą być oleje motocyklowe (lub quadowe z Motula).

kolegodaniel902posłuchaj jedziesz
gdzieś na stacje obsługi po olej do quad odpowiedni
. pytają czy w butelce czy nalewany bierzesz nalewany
bo tańszy.leją Ty nie widzisz tego nalali niosą pytasz
"taki jak chciałem?" odpowiadają tak. płacisz i wychodzisz
a oni się cieszą bo sprzedali jakiś tam najtańszy olej
zamiast jakiegoś tam dobrego i drogiego. a jak go
sprawdzisz oddasz na badanie nie bo więcej będzie kosztować
niż to warte. tak samo w butelce nie sprawdzisz jaki to
czy syntetyk czy pół syntetyk. dlatego nie wiem co tam leją
do butelek więc kupuje średniej jakości a wymieniam częściej.
ja tak uważam.

Może i tak.

Więc ja przejechałem na samochodowym już 1500km ( 4 wymiany, dałem 60zł a ktoś da 200 za dedykowany) i nawet dymka, zrobiłem ogólnie ponad 2500km i silnik chodzi,sprzęgło też. Z olejem jest tak jak pisze farmer250, kupisz luzem bądz na aukcji bo tańszy a w konsekwencji latasz na oleju do ciągnika a zachwalasz ten najlepszy:)

Silnik jest silnik. Nie zużyje się szybciej na oleju samochodowym niż na motocyklowym. Co innego sprzęgło. Zaleca się olej motocyklowy tylko i wyłącznie ze względu na sprzęgło. Ja osobiście uważam że wlewanie oleju dedykowanego to strata pieniędzy tak samo jak i częstsze wymiany olejów samochodowych. Osobiście miałem chińczyka który jeździł tylko i wyłącznie na oleju 10W40 samochodowym. Po 5 latach użytkowania nie zmieniałem nawet tarcz na sprzęgle i nigdy z nim nie było problemów. Co do zużycia silnika też nie wpłynęło to na niego negatywnie. Przy cenie części do chińskiego quada kupowanie tak drogiego oleju to strata pieniędzy. Teraz do Hondy oczywiście leję już olej motocyklowy ale tutaj wymiana tarcz sprzęgła to koszt kilku set a nie kilkudziesięciu złotych. Tak na marginesie to jak znam życie to półsyntetyk motula będzie gorszy dla silnika niż syntetyk dedykowany do samochodów. Ale to tylko moje przypuszczenia. Dla tych co leją olej samochodowy, nie martwcie się. Nie czeka was remont ; )

Nie mam pojęcia o co ten hałas, kupuję już od jakiegoś czasu olej Castrol Power1 4T 10W-40 koszt 35zł za butelkę litrową, wymieniam dwa razy w roku i nie ma problemu. Olej dedykowany, wymiana rzadziej a koszt roczny to 70zł więc nie wiem komu się te 200zł wzięło (jak ktoś nie wierzy mogę zeskanować paragon zakupu oleju)