witam.posiadam kingwaya traper 250. od pewnego czasu mam problem z gaźnikiem. mianowicie leje się z niego paliwo. czyściłem go nie było syfu a paliwo czasami się leje tak ze raz zapełniło mi do pełna filtr powietrza. leje się jak stoi. nie wiem co jest.myśle że mębrana się zawiesza w górnym położeniu i w tym momencie iglica też jest w górze a zatem jest mozliwość ze leci. pomóżcie bo już zglupiałem nie wiem co robić jak to naprawić

kamiltaz
Wyczyść jeszcze raz dysze i ustaw dokładnie tak jak drugi, sprawny gaźnik. Oczywiście mówimy o 2 cylindrowym Traperze.

pewnie coś ci podeszło pod iglicę i się całkiem nie zamyka . i cieknie ci z nadmiru

no właśnie chłopaki tak zrobiłem. pod iglicą też jest czusto. tak to jest traper 2 cylindrowy. no i cieknie ale tylko wtedy gdy kranik jest otwarty.

Raczej dziwne żeby ciekło przy zamkniętym dopływie paliwa

viewtopic.php?f=72&t=27696

Sprawdź to.

pod iglicami jest czysto nawet jeszcze je obniżyłem bo była taka możliwosć i nic dalej się leje.

jak nie iglica to pływak sprawdź ;]

sprawdziłem i pływaki.i nic

Problem pewnie tkwi w zawieszającym się zaworku iglicowym (przerabiałem ten problem wiele razy). Zwykle wymiana nie jest potrzebna tylko trzeba lekko przerobic orginalny żeby problem znikł.

pozdrawiam

to może powiesz coś więcej ? co przerobić ?? jak przerobić ?? coś wymienić ?

Jeśli możesz to wstaw zdjęcie swojego zaworka pływakowego, a ja Ci na zdjeciu zaznacze i napisze co przerobić.

Pozdrawiam

no to weź się zdecyduj czy zaworek iglicowy czy pływakowy. bo jest chyba różnica. płytaki pracują beż zarzutów. a iglice były w położeniu środkowym przełożyłem tak aby były jeszcze niżej ale to nic nie zmienia.

Pływak do zamykania komory pływakowej używa zaworka igiełkowego. Iglica przepustnicy to zypełnie co innego. Problem na pewno tkwi w zaworku lub dziurawym pływaku innej możliwości nie ma.

no widzisz johny, pływak jest ok jeden i drugi. zawory też wpożądku. i jakim códem mógł by się pływak zdziurawić.

Sory chodziło mi cały czas o pływakowy. Sam pływak może chodzic dobrze lecz zaworki często się blokują w korpusie gaznika. Nie widac tego pomnieważ każdy zaworek ma amortyzawtor który tłumi drgania pływaka i przez to pływak porusza się swobodnie. Odkręć pokrywke komory pływakowej podnies lekko pływak do góry mniej wiecej tak jak jest ustawiany przez poziom paliwa, odkręć kranik i wtedy zobacz skąd leci benzyna.

Pozdrawiam