Witam. Jestem nowy na forum. Przeglądałem różne tematy ale swojego problemu nie widzę;) Mianowicie posiadam quada Shineray 250 stxe. Przejechałem na nim już 1000km i jak na razie wymieniałem tylko tylny amortyzator (skutek skoków). Ostatnio wracałem z lasu. Jadę sobie moją polną drogą na czwórce gdy nagle słyszę jak łańcuch w coś uderza (domyślam się że w tylny wahacz ponieważ guma ochronna była cała wytarta). Jak myślicie czy wymiana tej gumy coś pomoże? Kosztuje ona 30zł.


PS. Mój tylny amortyzator znowu jest na wyczerpaniu. Nie wiem czy ja mam takiego pecha czy jest to normalne że te amortyzatory padają po 500km Więc mam jeszcze takie pytanie. Czy amortyzator od jakiejś Yamahy czy Hondy pasowałby tutaj? Na pewno wytrzymałby dłużej od od tego chińskiego.

Zamiast kupować tą gumę to naciągnij łańcuch. A co do zmiany amortyzatora na inny to jasne że się da. Najlepiej żeby miał taką samą długość bo inaczej będziesz musiał przerabiać. Gdzieś już był temat o zmienianiu amorka na inny więc poszukaj.

Pomyśl też o zmianie łańcucha na coś porządnego. Ja założyłem D.I.D. wzmacniany do crossa i jest super. A raczej był bo nie smarowałem go i nie czyściłem i niestety wyciągnął się po 2000 km. A może tyle wytrzymują?

Co do amortyzatora. Mój wytrzymał ponad 2tys i nadal jest ok. A od lekkich skoków pękła mi śruba ta co trzyma wahacz tylny. Po zmianie na śrubę o twardości 8-8 jest wszystko ok.

Heh;) Właśnie zakupiłem nowy łańcuch zobaczymy jak będzie;) Przed sezonem muszę go trochę przygotować. Wymienię jeszcze tulejki od wahacza. Tylko tych teflonowych z allegro to wolę nie kupować. Poproszę żeby ktoś mi dotoczył jakieś np żeliwne. A amorka zmierzę od raptorka 250 może będzie pasował A jak nie to pomyślę. Może dam jakieś uchwyty

Tylko nie to!! To będzie najgłupsza rzecz jaką zrobisz. Te tulejki także mają tłumić. żeliwne się zapieką i ani ich później nie wybijesz ani nic. Wiele osób ma teflonowe i są naprawdę bardzo dobre.

Wow. O tym nie pomyślałem;) Dzięki za info. Jak żeliwne odpadają to z brązu także?

W takim razie będę musiał zakupić teflonowe.

Brąz, miedź, teflon, rurka do wody pcv z takimi się spotkałem i podobno się dobrze spisują. Ale im lepiej te tulejki tłumią tym lepiej dla ramy które i tak lubią pękać.

Mam założone wszystkie tuleje z teflonu. Tak jak pisałem wcześniej pękła mi śruba w tylnym wahaczu a tuleja jest cała.
Jedyna wada to taka, że w moim przypadku skrzypią w przednim zawieszeniu. Nie wiem czemu może za długo stał nie używany (ponad rok)

Nie kupowałem na allegro tylko byłem u tokarza i dorobił na wymiar.

Acha. No ja najprawdopodobniej będę miał w następnym tygodniu brązowe więc napiszę jak się sprawują.

radam5
To że skrzypią to na pewno nie na teflonie. Może coś jest gdzieś luźne albo to amortyzator. Teflon sam w sobie jest tłusty przez co nie trzeba go smarować.

No tak nie zmieniłem jeszcze i nie naciągnąłem łańcucha. Niestety. Jak jechałem musiał się jakoś zluzować i uderzył w osłonę od przedniej zębatki Osłona pękła w kilku miejscach a przewód od czujnika biegów został przecięty. Teraz mam wreszcie okazję wymienić tuleje i łańcuch

-- dodano 01.05.2011 20:41 --

Łańcuch naciągnięty, przewód zlutowany. Wszystko złożone. Próbuje go odpalić i co? Rozrusznik nie kręci. Trzeba od nowa rozbierać.

Co to znaczy że nie kręci?? No i co konkretnie rozkręcałeś??

Nie kręci to znaczy jak naciskam przycisk od zapłonu to wydaje takie pikanie. Czytałem o tym w innych tematach ale wszystko mam podokręcane. A rozbierałem osłonę od przedniej zębatki i od silnika z tej samej strony.

Odpal z aku z samochodu.

Albo stycznik padł.