Witam. proszę o pomoc bo mam taki problem że quad na ssaniu jedzie ale jest słaby(jak to na ssaniu) a bez ssania gasnie. wydaje mi się że chodzi o to że jest za mały stan paliwa ustawiony. czy to się zgadza?:D

Gaźnik jest ogólnie do regulacji.

ok dziś się z tym pobawie chyba a ile ma być wykręcona ta śrubka bez sprężynki na płaski śrubokręt ? bo wiem że ta drugą 2,5 obrotu..

Różnie. Zależy od poziomu paliwa, ustawienia iglicy i wielu innych. Poczytaj ogólnie o regulacji gaźnika.

gaźnik wyczysc i lekkko ssanie zmniejszaj az będzie chodził

obecnie mam rozłożonego quada jutro złoże i wtedy będe wszystko ustawiał. dzięki

Witam u mnie w quadzie jest to samo ale pytalem mechanika to jest normalne jak jest zimny ale jak się rogzeje się silnik to jest ok. No chyba ze u ciebie dzieje się na cieplym silniku to jest wtedy do regulacji gaźnik probuj regulowac od 0.5-1 obrotu srubki






pozdrawiam

To może być przyczyna pękniętego krućca bądź czegoś innego tzn. inna część pęknięta, bo ja tak miałem.

Ja mam podobny problem na ssaniu idzie jak burza ,wyłączę ssanie i zdycha lub przerywa i brak mu mocy .Ustawiałem śrubę na 1,5 obr i nic to nie zmienia,jest jakby lepiej ale dalej przerywa .
Swego czasu wymieniłem wężyk od paliwa na troszku cieńszy bo takich samych jak oryginalny nie było , ale jak dam za duży wężyk to wtedy paliwo się przelewa z gaźnika .Ale na ssaniu też nie powinien działać a działa dobrze.,..... może w gaźniku dysza jest zabrudzona ?? (nie chce mi się gaźnika rozkrecac już raz się z tym bawiłem massssakra )

A wcześniej chodził dobrze? jak tak to bez rozbierania gaźnika się nie obejdzie... Da się to przeżyć... najpierw go przeczyść dokładnie i przedmuchaj dysze a jak to nic nie da to musisz poczytać trochę o regulowaniu gaźnika.

A więc proponuję dobrze przejrzeć króciec gaźnika gdyż mógł pęknąć pod wpływem nie równomiernego dokręcania śrub lub pod wpływem "kichnięcia gaźnika" a jest to wywołane złą regulacją gaźnika.