Witam serdecznie ostatnio dorwałem rame od motocykla GB STREET i postanowiłem wstawić do niego silnik 110ccm od mojego quada starszego którego nie używam a nawet nie wiem jak się nazywa bo to zwykły chinol z rozrusznikiem na dole silnika (cudowny silnik z tajwanu) jest to FMB 110 w pełnym automacie manetka i biegi w góre (bez wstecznego).
Silnik otrzymał nową głowice która została wyregulowana przez mojego tate który zajmuje się junakami etc, nowy tłok pierścienie oraz cylinder.
Silnik nie pali słychać tylko ze chce zaskoczyć ale nie ma czym bo nie otrzymuje paliwa, gażnik jest w stanie bardzo dobrym był kilka razy czyszczony przedmuchany oraz sprawdzony przyznaje się bez bicia że nie bawiłem się obrotami jeszcze bo dopiero właśnie poddałem się lekko i teraz pisze ten post wszystko jest podłączone mam bardzo dobry akumulator od Husqvarny 250 crossa, 12ah i powoli brak mi pomysłów :c
proszę o jakieś sugestie albo poszlaki co można jeszcze sprawdzić z góry jeszcze mówię że wał się kręci i wszystko jest ok bo silnik nie ma wyjeżdzone wiecej niż kilka setek kilometrów pozdrawiam.
Ps: dawałem na gar tłoka paliwo i też zero odzewu ewentualnie słychać jak troszke się krztusi :c