Witam , od soboty stałem się posiadaczem quada chińskiego o pojemności 125 cmm . Nie odpala , gaźnik czysty , paliwo dochodzi . Po wlaniu dawki 1-2 milimetry do cylindra o dziwo zamiast wybuchać w cylindrze przy kręceniu rozrusznikiem paliwo wybucha w filtrze powietrza co widać i słychać. Silnik od nowości nie rozkręcany , rozrząd ustawiony poprawnie. Rozkręciłem silnik i wyszło , jeden zawór, ten który otwiera się sam , nie domyka się .Widać szczelinę pod zaworem od tylnej strony , próbowałem czyści ale niestety nic z tego. Czy to przez ten zawór paliwo spala się w filtrze? Czy da się to naprawić czy mam kupić nową kompletną głowice? pozdrawiam i dziękuje

Trzeba zakupić zawór bo się ugiął ,można sam kupić.Pamiętaj trzeba docierać zawory.

a mi znajomy mówił , ze ciężka jest jego wymiana i regulacja. to prawda?

Nie prawda ja wymieniałem i nic , tylko aby zapiąć.

a to , ze spala paliwo w filtrze i jak dołoże palec do dziury od świecy i slabo dmucha to wina zaworu mam rozumiec? tlok i cylinder w idelanym stanie zero rys

Tak to wina zaworów bo są nieszczelne ,dlatego mała kompresja.

tylko jeden się nie domyka , wymienic mam dwa?

Tak dwa , dotrzyj je pastą najpierw 0 a potem jedynką.Ja miałem jeden ugięty i jak jeden wymieniłem to trzymały , ale jeszcze drugi aby było lepiej i dla pewności.