Witam wszystkich,
Po dwóch miesiącach bezproblemowego użytkowania mojego Brutka 750 r.2007 pojawił się mały problem z obrotami silnika.
Przy ciepłym silniku obroty są ok. Natomiast problem jest przy starcie. Wcześniej włączałem ssanie, motor normalnie odpalał i po 10s mogłem ssanie wyłączyć i motor ładnie pracował na wolnych obrotach. Teraz wydaje się jakby ssanie nie działało jak powinno a po odpaleniu długo trzeba czekać bo na wolnych nie chce chodzić.
Dodam, że kilka razy zatankowałem na stacji gdzie może być paliwo wątpliwej jakości(Lotos).

to sprawdz czy linka nie zapieczona i czy mechanizm ssania cały działa

Dodam, że wczoraj gdy odpalałem było bardzo mało paliwa. Wczoraj zatankowałem do pełna, zrobiłem 15km i wolne obroty ustawione pokrętłem. Dzisiaj rano próba. SSanie włączone , gad zapala tylko na ssaniu straszenie nierówno pracuje i nawet gaśnie i o wolnych obrotach na zimno można zapomnieć.
Czy fabrycznie jest jakiś filtr paliwa?? Jeżeli tak to gdzie go szukać.

-- dodano 14.07.2015 10:56 --

Wiec niedomagania mojego brutka nie dały mi spokoju i postanowiłem rozbierać boczki i dostać się do gaźników.
Po wyjęciu wszystkiego zauważyłem wąż, który prawdopodobnie podłączony powinien być do airboxa a nie był.
Czy mógł być on przyczyną problemów??
Jak sprawdzić czy mechanizm ssanie działa poprawnie. Ja łapie za linki i wydaje się , że działają.
Czy demontować gaźniki razem czy osobno.
Paulus odezwij się proszę na prv i jak możesz podaj nr.tel.
Chętnie zadzwonię.

Ten wąż jest chyba od odpowietrzenia skrzyni korbowej nie dobra sprawa jeśli ci się syf tam dostał, proponuję przepłukać olejem kilka razy silnik a najlepiej to zdemontować i wyczyścić wszystko w środku bo jak ci się zatrze panewka to będzie klops dość duży.

a co się dzieje jak na gorącym silniku zaciągniesz ssanie?

Odpowietrzenie skrzyni korbowe??? Od tego chyba jest odma.
Po rozmowach z kumplami postanowiłem nic nie robić samemu. Wczoraj zawiozłem gada do serwisu do Ostródy.
Zobaczymy jak sobie poradzą. Jak odbiorę to zdam relacje.
Pozdrawiam

i właśnie odma idzie do air boxa bynajmniej tak jest w 650 cmm i hondzie .

Więc sprzęt odebrany w piątek. Przy odbiorze był lekko ciepły więc nie było możliwości sprawdzenia działania ssanie. Przy odbiorze zapalił na dotyk i ładnie równo pracował.
Sobota rano test-pięknie odpalił i po kilku sekundach można ssanie wyłączy bo na wolnych obrotach ładnie chodzi.
Ogólnie jestem zadowolony. Wymieniono uszczelki gaźników i śrubki od regulacji chyba obrotów bo nie było na nich gumek.
Synchronizacja gaźników ,regulacja zaworów, założono filtr paliwa i maszyna odżyła.
Może tanio nie było ale wiem ,że mam zrobione i chodzi.
Pozdrawiam

I teraz systematyka co 2500 czy 3000 km czyszczenie synchronizacja i regulacja gaźników i do tego luzy zaworowe i maszynka będzie latać jak wściekła najważniejsze ,że jesteś zadowolony

Najważniejsze, że odmówiłem sobie przyjemności i zawiozłem gada do serwisu. Jeżeli chodzi o serwis w Ostródzie to mogę z czystym sumieniem polecić każdemu.
Pozdrawiam

-- dodano 18.08.2015 12:44 --

Witam ponownie,
Mam jeszcze małą zagwozdkę...
Maszynka super zapala, ładnie się zbiera, pracuje równo można powiedzieć, że super ale....
Nie było okazji więc tego nie mogłem sprawdzić a mianowicie na L po przejeździe przez rzekę lub po dużym błocie po puszczeniu gazu lubi zgasnąć. Jeżeli nie zgaśnie to ma bardzo wolne obroty takie na granicy.
Czy może założony filtr paliwa którego nie było coś paskudzi??
A może pompka??
Pozdrawiam