Brute Force 750 2005r.
Od jakiegoś czasu mam problem z podawaniem paliwa w mojej kawie.
Objawia się to tak że quad gaśnie a w filtrze na przewodzie zasilającym gaźniki jest pusto.
Nie dzieje się to często i zauważyłem że występuję po przejechaniu większej odległości z wysoką prędkością.
Wczoraj wracaliśmy już do domu asfaltem i po przejechaniu jakiś 15-20km z średnią prędkością około 60mil zgasł i filtr paliwa pusty.
Wcześniej jak tak miałem quad postał trochę ostygł i po dłuższym kręceniu rozrusznikiem odpala normalnie.
Teraz nie wiem jak będzie bo było już późno i zostawiłem go u kolegi i dopiero dzisiaj po południu odbiorę.
To napiszę czy odpali normalnie.
Dodam że dzieję mi się tak od około pół roku i w między czasie wyczyściłem układ paliwowy i bak wymieniłem filtr ale jak widać nie pomogło.

-- dodano 06.10.2015 18:02 --

I tak jak myślałem odpalił bez problemu i normalnie jeździ.
Jeśli ktoś może mi pomóc będę wdzięczny.

sprawdź odpowietrzenie baku

Ja bym sprawdził czy odpowietrzenie baku nie jest przytkane. Kiedy dużo paliwa idzie robi się podcisnienie. Jak jeździsz powoli i po postoju powoli ciśnienie się wyrównuje.

No proste odpowietrzenie baku aż mi głupio że sam na to nie wpadłem.
Ale jak teraz tak myślę to pewnie tak będzie.
Zawszę sprawdzaliśmy czy jest paliwo mimo że przed wyjazdem zawsze tankuję do pełna i wskaźnik pokazywał że jest no ale jak nie ma w filtrze to odkręcaliśmy korek baku i sprawdzaliśmy a potem odpalał.
A wczoraj już byłem tak pewny że jest paliwo i nie odkręciłem tego baku tylko próbowałem odpalić aż akumulator padł.
Dzięki za poradę