Witam, otóż mam problem ze swoim quadem, może znajdzie się jakaś osoba która doświadczyła podobnej usterki.
Mianowicie około 3 tygodnie temu poszedłem jeździć quadem. Od początku było coś nie tak gdyż quad bardzo często strzelał z wydechu oraz odniosłem wrażenie, że ślizga się sprzęgło( np. Przy dodaniu gazu prawie do końca na biegu jałowym na ułamek sekundy wskakiwał bieg oraz gasła kontrolka „N“ i po chwili znów był “luz“ oraz zaobserwowałem spadek mocy).
Przyczyne strzelającego wydechu zacząłęm rozwiązywać poprzez sprawdzenie luzów zaworowych( okazało się, że wszystko jest w normnie). Następnie wymieniłem świece na nową.
Problem ślizgającego sprzęgła tłumaczyłem sobie usterką której się doszukałem mianowicie wyciek oleju spod uszczelniacza przy biegałce(wyciekło ok 80-100ml oleju). Uszczelniacz został wymieniony.
Po złożeniu wszystkiego w całość, wymianie oleju wraz filtrem, świecy oraz sprawdzeniu luzów zaworowych postanowiłem uruchomić quada.
Quad odpałił bez najmniejszego problemu lecz po ok. 1 min zgasł z delikatnym hukiem wydobywającym się od strony sprzęgła rozrusznika. Dalsze próby uruchomienia sprzęta kończyły się takim samym niepowodzeniem.

Czy ktoś spotkał się kiedyś z takim problemem lub czy może widzi jakieś powiązanie dlaczego to wszystko nie funkcjonuje tak jak należy?
Czy jest możliwość aby przez ten ubytek oleju uległo zniszczeniu coś w sprzęgle( rozrusznika bądź tym głownym?

Pozdrawaim Adam.

Bez grzebania w silniku nic nie stwierdzisz , jak czytalem twoj to na mysl mi przyszly luzy zaworowe , potem rozrzad ale skoro zapalil bez problemu to raczej odpada choc nie zaszkodzi sprawdzic rozrzadu .

Ale słychać że rozrusznik próbuje zakręcić silnikiem? Czy chodzi "na sucho" czyli kręci się swobodnie?

Silnik odpala bez problemu, rozrusznik dziala normalnie. Dzis będę rozbieral sprzeglo, obejrze kosz bo mozliwe, ze cos tam pękło i blokuje silnik i dlatego on gaśnie.

Chyba czegoś tu nie rozumiem... To quad Ci odpala czy nie odpala? Czy za każdym razem odpala i po minucie gaśnie?

"Dalsze próby uruchomienia sprzęta kończyły się takim samym niepowodzeniem." Chcialem tym stwierdzeniem przekazac informacje, ze za kazdym razem kiedy odpalalem sprzeta gasl on po krotkim czasie.

Na dzien dzisiejszy problem jest rozwiązany. Przeczysciłem wszystkie kostki, przepustnice i sprzęt zaczął działać normalnie. Nie mam pojęcia dlaczego pojawiał się wcześniej ten huk kiedy quad gasł.

Miałem tak w SXF 450 2007r. Jak miałem słabe aku odpalałem go i brakło prądu to pojawiał się taki huk jak by korba biła o blok silnika... Wymieniłem aku i po problemie więc jak nie miałeś gdzieś styku czy coś to mogło to powodować podobny efekt

a dalej strzela z wydechu ??bo mi kiedyś rozrząd przeskoczył o jeden ząbek i zaczął strzelać palił czasem dobrze , czasem ciężko problem się pojawił potem jak okazało się że przez to zawory wydechowe mi wyjarało

Czasem sobie strzeli ale nie jest to aż tak odczuwalne jak wcześniej. Przy najbliższej okazji zwrócę uwagę na rozrząd:)

ja jak mocno gazu dałem a potem odpuściłem to wtedy strzelał