Autor |
Wiadomość |
PREZES 9999
Rejestracja: 13.05.2008 18:42 Posty: 1015 Miejscowość: Olsztyn
Quad: KQ 750
|
Wysłany: 05.04.2010 21:22
Re: ZATOPIŁEM KINGA
Quadi napisał(a): Dzikolsztyn, masz w swoich stronach spora grupę Olsztyniaków na quadach, niestety wielu z nich zdezerterowało z tego forum Zostało wyrzuconych co zmienia postać rzeczy ale w dalszym ciągu są zaangażowani w to co robią Dzik w Olsztynie jest komu naprawić Twojego gada
|
|
|
|
jkarB12
ATV Squad Górny Śląsk
Rejestracja: 17.02.2008 16:54 Posty: 1006 Miejscowość: Beskid Makowski
Quad: RYDWAN
|
Wysłany: 05.04.2010 23:06
Re: ZATOPIŁEM KINGA
Wykręcenie świecy to nic trudnego, odpowiedni klucz jest w zestawie narzędzi. Zdejmij tylko pod błotnikiem osłonę przeciwbłotną aby zrobić sobie dojście.
Na 90% masz wodę nad tłokiem. Bez odkręcenia świecy unikaj prób kręcenia rozrusznikiem czy szarpakiem.
|
|
|
|
Dzikolsztyn
Rejestracja: 05.04.2010 14:10 Posty: 5
Quad: Suzuki Kingquad 750
|
Wysłany: 07.04.2010 18:17
Re: ZATOPIŁEM KINGA
Witajcie Bardzo dziekuje za fachowe rady! MAcie absolutną rację! Kupiłem sobie wszystkie klucze i po odkreceniu świecy woda wyleciała. Zrobiłem wszystko o czym pisaliście i KQ lata jak burza!!! ))) Mam wrażenie że jest silniejszy! Podregulowałem też zaworki i lepiej mi pali (wymieniłem też swiece) Płukanie było 6 razy ale muszę Wam powiedziec że dyfry były czysciutkie! Ale i tak profilaktycznie oba wyczysciłem i zmieniłem olejki. Teraz jest olejek wszedzie przejrzysty ale w silniku zmieniałem 6 razy zanim udało mi się doprowadzi do przezroczystego (w sumie to lekko czerwony bo latam na castrolku). Niestety nie mam nowego filtra powietrza ale reanimowałem (czysciłem) stary i chyba jest na razie git. Ta przy okazji to gdzie kupujecie takie rzeczy jak filtr, oponki, oleje itp do KQ? Przez 2 noce nie mogłem spac przez mojego KQ A po tym jak nie mogłem ruszyc go szarpakiem myslałem że mam zatartego. OKazało się że takie Ciśnienie było w cylindrze że nie mogłem przez to go ruszyc Teraz jestem Happy i mogę upalac dalej Ma ktoś ochote na wspólne wypadki po mazurskich jeziorkach, lasach i błotkach;-)) Zapraszam serdecznie www.sarmacja.pl
|
|
|
|
DzudoHonor
Rejestracja: 16.05.2009 20:31 Posty: 229 Miejscowość: Nowy Sącz
|
Wysłany: 07.04.2010 18:56
Re: ZATOPIŁEM KINGA
Najczęściej polecany jest Twin Air, sam taki zamontowałem i jestem zadowolony, na pewno zapewnia lepszy dopływ powietrza niż papierzak bo na starym filtrze czasem mi zakopcił jak wcisnąłem gaz na maxa, przy założonym filterku Twin Air to się nie zdarza. Poza tym jak się zabrudzi to zamiast kupować nowy można wyczyścić, a i podobno chroni przed pyłem lepiej niż oryginalny papierzak.
Różne akcesoria kupowałem w jednym z internetowych sklepów, przez google możesz dotrzeć do sklepów które sprzedają Twin Air, na allegro też znajdziesz. W zasadzie sklepy internetowe to dla mnie jedyna możliwość do zakupu części i akcesoriów bo w okolicy nikt takowymi nie handluje, tylko oleje kupiłem w pobliskim serwisie.
|
|
|
|
jodla jj
Rejestracja: 10.02.2009 20:43 Posty: 164
Quad: Kawasaki Brute Force 750
|
Wysłany: 02.05.2010 07:33
Re: ZATOPIŁEM KINGA
i stało się poziom wody się zmienił i quad utopiony
_________________ MAM LATAM I TAK ZOSTANIE
|
|
|
|
exsstrom
Rejestracja: 04.12.2006 21:21 Posty: 905 Miejscowość: dolnośląskie
Quad: KRĂL
|
Wysłany: 02.05.2010 07:45
Re: ZATOPIŁEM KINGA
Na szczęście Kinga łatwo i szybko się reanimuje . Koszta w postaci oleju i filtra - raczej nieuniknione !
|
|
|
|
LukaszYFZ
Rejestracja: 03.01.2009 17:48 Posty: 1204 Miejscowość: Płońsk
Quad: YFZ
|
Wysłany: 02.05.2010 07:54
Re: ZATOPIŁEM KINGA
jodla jj napisał(a): i stało się poziom wody się zmienił i quad utopiony radzę szybko się za niego wsiąść, szczególnie, że to BF
_________________ Facebook ATV Polska - codziennie nowe ciekawostki dla miłośników quadów
|
|
|
|
jodla jj
Rejestracja: 10.02.2009 20:43 Posty: 164
Quad: Kawasaki Brute Force 750
|
Wysłany: 02.05.2010 11:28
Re: ZATOPIŁEM KINGA
po 3 godzinach kilka krotnym wyjęciu świec odpalił żyje olej już 3 razy wymieniony niestety wyjazd odpada brak filtru oleju
_________________ MAM LATAM I TAK ZOSTANIE
|
|
|
|
szybki_joe
Rejestracja: 20.09.2009 09:10 Posty: 116 Miejscowość: suwalszczyzna
Quad: KQ 750 camo
|
Wysłany: 23.05.2010 10:47
Re: ZATOPIŁEM KINGA
Heh... i mi się wczoraj przytrafiła "głębsza" kąpiel Rzeka po opadach przybrała wody Prace reanimacyjną zacznę w poniedziałek, bo brak oleju w garażu. Spuściłem tylko to, co było w silniku. Ale mam takie pytanie, odkręciłem miarkę od oleju i wsadziłem ją z powrotem w miejsce gdzie powinna być ale nie zakręcałem. Czyli tak, jak do mierzenia poziomu oleju. Pociągnąłem za szarpak, co by tłok poruszyć (świeca była wykręcona) i miarka wyskoczyła mi Czy to normalne, że tak się dzieje? Niezbyt się znam na budowie silników... Kiedyś tylko grzebałem się w 2suwowych od ogara i wsk
_________________ Sprzedam nową chłodnicę do KQ750
|
|
|
|
Valkien
Rejestracja: 14.02.2009 11:24 Posty: 673
|
Wysłany: 23.05.2010 12:14
Re: ZATOPIŁEM KINGA
szybki_joe napisał(a): Heh... i mi się wczoraj przytrafiła "głębsza" kąpiel Rzeka po opadach przybrała wody Prace reanimacyjną zacznę w poniedziałek, bo brak oleju w garażu. Spuściłem tylko to, co było w silniku. Ale mam takie pytanie, odkręciłem miarkę od oleju i wsadziłem ją z powrotem w miejsce gdzie powinna być ale nie zakręcałem. Czyli tak, jak do mierzenia poziomu oleju. Pociągnąłem za szarpak, co by tłok poruszyć (świeca była wykręcona) i miarka wyskoczyła mi Czy to normalne, że tak się dzieje? Niezbyt się znam na budowie silników... Kiedyś tylko grzebałem się w 2suwowych od ogara i wsk Tak, to normalne - kompresja. To samo możesz zauważyć podczas normalnej pracy silnika, lepiej nie odkręcać miarki oleju bo można się poparzyć
_________________ Valkien ATV-IRBIS-SQUAD
|
|
|
|
szybki_joe
Rejestracja: 20.09.2009 09:10 Posty: 116 Miejscowość: suwalszczyzna
Quad: KQ 750 camo
|
Wysłany: 23.05.2010 21:28
Re: ZATOPIŁEM KINGA
Valkien dzięki, dzisiaj śpię spokojnie... Chociaż jedna dobra nowina w ostatnim czasie pzdr -- dodano 23.05.2010 22:28 --gadzina ok.15minut w rzece... co najmniej 50gram wody w zbiorniku paliwa
_________________ Sprzedam nową chłodnicę do KQ750
|
|
|
|
exsstrom
Rejestracja: 04.12.2006 21:21 Posty: 905 Miejscowość: dolnośląskie
Quad: KRĂL
|
Wysłany: 23.05.2010 21:34
Re: ZATOPIŁEM KINGA
Jak się solidnie przyłożysz do reanimacji i osuszania , to wszystko będzie OK.
|
|
|
|