Suza dobry sprzęt jest miłego użytkowania. Tak swoją drogą to można by zrobić ranking niezawodności quadów (tak jak coroczny raport TUV o usterkowości samochodów osobowych)....

można by,ale wiesz kto by to zrobił?
Sądzę że mogło by to być nieobiektywne.
Choć z drugiej strony jakby Shelton,aXcid-nasi nadworni spece od quadów dogadali się to można by na nich w tej kwesti polegać.
Z tym że znowu jakie kryteria? Niektore quady dopiero co pojawiły się na rynku,więc pewnie będzie ciężko co kolwiek o nich powiedzieć.

Można by się wzorować na wspomnianym przeze mnie corocznym raporcie. Tam samochody dzielone są na podstawie ich "wieku" (1-2 lata , 3-4 itp. itd....)

aha-jak tak to spoko!
Zobaczymy co na to powiedzą Shelton,aXcid-myślę że im śmialo można zaufać

Norbi-teraz to pozostaje Ci popisać co dokupiłeś a co zmieniłeś i co Cię w nim denerwuje
powodzonka!!

no cóż - jak narazie to mam założoną wyciągarkę Warn 3.0rt,do której mam nadzieje że podłączysz mi pilota.
W przyszłym tygodniu muszę podbić do salonu po fitr powietrza Twin-Air kosztuje 200pln.
Jak się trochę odkuję,bo aktualnie to jestem goły i weseły to muszę zakupić w pierwszej kolejności jakieś normalne opony i osłony spodu.
przydałby się jeszcze przedni bumper.
Troszkę obawiam się o tą lampę na kierownicy,przy rolce może być z nią lipton.

Lampę dobrze chroni przed rolką odpowiednio duża skrzynka "explorera" tylko że wtedy lampa już nie jest lampą bo oświetla głównie skrzynkę a nie drogę.

nie ma sprawy

dobra - dzięki Sanol-zawsze można na Ciebie liczyć
a tak poza tym to dziś założyłem sobie moje stare kendy bearclaw na tył.
stare gumy,ale zawsze to lepsze niż te dunlopy!!!

dziś dzięki uprzejmości kolegi Ejstober,który pooprowadzał mnie i Sanola po swoich rejonach,miałem okazję pojezdzić sobie kq750.
Wrażenia po dzisiejszym dniu:
-przede wszystkim to zajefajne przyspieszenie
-wchodzenie bokiem w zakręty-lepiej się trzyma od g660.
na trawersach to samo-znacznie lepiej niż mój poprzedni quad.
-zjeżdzanie z bardzo stromej góry(luźna kamienie,wystające skały i ziemia). Włączyłem sobie bieg L oraz Diff-lock i quad się toczyl,także hamowanie silnikiem nieźle wypadło-co jakiś czas go przyhamowałem wiadomo-ale generalnie mogłem skupić się na zjeździe z tej góry niż na operowaniu klamką hamulcowa.
-kq750 wydaje się też być taki ogólnie zwinniejszy w tych górach niż grizzlak.

-co do dodatkowego wyposażenia to jednak pierwsze co będzie trzeba kupić,to ochrony spodu! Oponki poczekają-narazie jest sucho więc z tym nie ma problemu.

a zdjęcia z dzisiejszej wyprawy,jakby ktoś był zainteresowany to jutrą będą wklejone w dziale skqadów regionalnych-Małopolskie,w temacie "spotkajmy się w gorcach i beskidzie".

Gratulacje ! Itd...wiadomo !

Co do hamulca postojowego: niestety z przebiegiem klamka opada i już ten hamulec nie jest taki silny. Przydałby się P. Potwierdzam ,że schowek pod tylnym błotnikiem nie nadaje się do użytku - zawsze pełny syfu.

Norbi nie rob tak wiecej dla wlasnego bezpieczenstwa. Bieg L oraz zapiete 4x4 jak najbardziej. Ale Diff-lock w takich sytuacjach przyniesie wiecej zlego niz dobrego. Przez zapieta blokade, tracisz stabilnosc, kierowalność a sily dzialajace na uklad kierowniczy podaczas stromego zjazdy sa naprawdę bardzo duze.

Potwierdzam Wasze spostrzezenia co do King Quada. Dla mnie nowa 750 AXi to najlepszy i najbardziej dopracowany quad, pozbawiony wad konstrukcyjnych.

aha-czyli trzeba by było spróbować tak jak mówisz Markus tylko na L i 4x4 na tym samym zjeździe. Ale wydaje mi się że było wszystko ok.


no więc właśnie.

dokładnie blokada dyferencjału przy dużym obciążeniu nie jest wskazana.

dziś zmieniałem sobie filtr oleju i pamiętacie temat co jakiś gość pisał że mu filtr oleju wyskoczył w trakcie jazdy.
no więc dziś odkręciłem sobie filtr oleju i tak z głupa sobie go porównuje i coś mi nie pasi-okazało się że stara uszczelka została w miejscu gdzie się przykręca filtr. Także jak ktoś w przyszłosci będzie zmieniał sobie filtr oleju to niech na to zwróci uwagę,żeby później nie okazało się że gdzieś w trasie jezdzimy bez filtra
Po wczorajszej jezdzie w górach gdzie było sporo przelotówek-strasznie dużo kurzu dziś zamieniłem też filtr powietrza na twin-air cena 190 zł. w salonie Suzuki,do tego sprej za 38 castrol,ale to już kupowałem w hurtowni olejów.