Izy serwisujecie sami swoje kingi 750 czy jeżdzicie nimi na przeglądy bo niewiem czy wrto płacić komuś za wymiane oleju i filtra czy zrobić to samemu.

Interpunkcja, odpowiednia nazwa tematu, inaczej smietnik-mod.

Generalnie wszystko zależy od tego czy potrafisz.

na mechanice trochę się znam

No to olej i filtr powinieneś chyba dać radę zmienić
Jeśli chcesz być pewien, że zrobisz to dobrze to możesz jechać do jakiegoś dobrego mechanika motocyklowego aby pokazał Ci pierwszy raz jak to zrobić.

tylko że jak nie pojade na przegląd to strace rok gwarancji ale z drugiej strony to kawałek muszę go wozić na te przeglady i jest problem z transportem

Nie ryzykuj utraty gwarancji - nawet jeśli musisz go wieźć.
Zaiste przydaje się, czy pęknie Ci rama czy nalejesz złego paliwa czy też wycieknie Ci olej a Ty tego nie zauważysz itp itd.

Za gwarancję płacisz grube pieniądze kupując quada z salonu, więc nie wyrzucaj ich w błoto.

Mądrze prawi.

co prawda nie kupiłem w autoryzowanym salonie ale gostek daje gwarancje i sam je serwisuje a kupiłem w dulowej

Jak robi to dobrze i jest odpowiedzialny na tyle, że jak klęknie coś za parę tys. pln to wymieni i spraowadzi w rozsądnym terminie bez szemrania to rozumiem.

Czy gwarancję masz w postaci jakiejś umowy?

przegląd po 300 kilosach

Serwisowanie (przegląd) to nie tylko wymiana olejów i filtrów jest jeszcze cała masa innych spraw do zbadania w sprzęcie typu quad jeśli koniecznie chcesz to sam robić to musisz znać się choć trochę na mechanice a konkretnie mieć piątkę z fizyki i chemii tak bardziej po ludzku to musisz po pierwsze sprawdzić stan wszystkich płynów, następnie przesmarować wszystkie miejsca które tego wymagają (jest ich wiele) osłuchać silnik i wyregulować zawory (jeśli tego wymagają) a w Twoim przypadku wymagają, kolejną sprawą są luzy na zawieszeniu czyli wszystkie łożyska silentbloki itp. czasami jest jeszcze gaźnik akurat to masz z głowy bo masz wtrysk zostają jeszcze hamulce czyli stan okładzin i samych przewodów (czasem obcierają o różne części) warto zaglądnąć do skrzyni CVT i przyjrzeć się paskowi i sprzęgłu potem zostaje elektryka i wytarcie szmatką oświetlania

trochę tego jest więc miłego zaglądania pod maskę

p.s.
pewnie o czymś zapomniałem ale to już reszta kolegów z forum mi wytknie ale o to tu chodzi i jestem za.

nobi...mój kumpel ma problrm z quadem kupionym w dulowej(coś mu gaśnie itp)okazuje się,ze oni nawet nie potafią ustawić zaworów,a jest to konieczne po ok.1500-2000km.Kupiliśmy tam kilkanascie maszyn i za chwilę będą musieli poustawiać kazdemu zawory a to nie taka prosta sprawa.Szczerze powiem,obawiałbym się dać im cokolwiek do roboty(kiepscy z nich mechanicy i nieterminowi).

czeba by się dowiedzieć jakie luzy mają być bo mechesa to mam na miejscu

jak nie kupiles u autoryzowanego salonu, to ta gwarancje możesz wsadzic miedzy bajki,
a pierwszy przeglad po 300 km, tj wymiana filtra i oleju proponuje zrobic samemu, ale po 1000 km. oddaj go do fachowcow od quadów!!!

oprócz oczywiście autoryzowanych

PISOWNIA, Seba_gtc