Witam.

Jadac okolo 90km/h quad w doslownie 10sek. zgubil prawie caly olej silnikowy (2 dni wczesniej serwis wymienial mi olej z filtrem). Po zatrzymaniu filtr udalo mi się doslownie odkrecic reka, a wkrecony byl z dwoma uszczelkami, podejzewam wiec ze jakies mlodziki nie zauwazyly braku uszczelki na starym filtrze i wkrecili nowy, choc do konca nie jestem pewien czy na pewno to jest powodem. Dol silnika byl tak zarzygany ze nie bylo dokladnie widac skąd nastapil wyciek, ale uszczelka ewidentnie byla krzywo wlozona. No ale skąd jeszcze moglby wyciec skoro do samego konca silnik pracowal bez problemu ?

Teraz pytanko: co ewentualnie moglo się stac? jechalem z wyciekajacym olejem sadzac po sladach okolo 200metrow, doslownie 10sekund, jak się zatrzymalen to zaraz zgasilem silnik i zrobila się niezla kaluza. Zatarcie mam nadzieje ze mi nie grozi, co ewentualnie kazac sprawdzic ? Sprezanie, zawory? quad ma przebieg 300km, jest jeszcze na dotarciu.

Pozdrawiam
Maciej

Sprawdź przede wszystkim spręż, i posłuchaj góry silnika. Sprężanie powinno narastać szybko i progresywnie, tzn. w przeciągu 5-6 suwów sprężających powinieneś mieć max. Skoki wskazówki manometru powinny być o dużej amplitudzie - jeśli ciśnienie buduje się wolno, znaczy się że pierścienie szlag trafił i skończyła się ich zdolność do rozprężania (uszczelniania cylindra).

Głowicę osłuchaj w celu zlokalizowania niepokojących, metalicznych odgłosów - stuków lub szurania, najlepiej stetoskopem lekarskim.




Jakby odpowiednio dobrze dokręcili, to filtr nie ma prawa się odkręcić, nawet z dodatkowym oringiem. Uległby on po prostu zgnieceniu, i prawdopodobnie puszczałby olej - na pewno jednak nie dałbyś rady go obrócić ręcznie.

jakiś lipny serwis
najlepiej samemu sobie odkręcić stary filtr,zmienić olej, zakręcić nowy-pojezdzić trochę-dokręcić jeszcze dla pewności.
podstawowe rzeczy jak zmiana oleju w silniku,w dyfrach,czyszczenie filtra powietrza najlepiej sobie zrobić samemu z serwisówką w ręku i ogólnie sprawdzać sobie quada po jezdzie ; a nie tylko odpalić gada i jazda w teren.
myślę że raczej nie zatarłeś-przeciesz nie wylał Ci się od razu cały olej a poza tym to jakiś tam film olejowy się zachował.
ale dla pewności posłuchaj nadwornego mechanika aXcid'a i zleć serwisowi sprawdzenie w/w rzeczy - raczej podchodź do nich po takim czymś z dystansem i "siedź" im na głowach przy sprawdzaniu czego kolwiek w Twoim quadzie.

Wszystko dobrze się skonczylo.
Okazalo się ze w misce zostalo jescze okolo 0.5 l oleju, silnik wiec caly czas byl smarowany.
dzięki za odzew )

MAciej