Witam
co myślicie o takim czymś?....



kolega jkarB12 podesłał mi linka z aukcją właśnie do czegoś takiego.
Bodajże w vinsonie Markusa widziałem podobny patent. Zdaje to egzamin?

Sam nie wiem norbi czy ten gadżet spełni swe zadanie - co najwyżej ochrona przed gałęźmi i tym samym zarysowaniem - bo nie wieże że mocowanie "na dwie śruby" jest w stanie zaoferować coś więcej...


A ile to kosztuje??

200 peelenenów

Markus robil to dla siebie z jakims kumplem, nie kupil tego. Ja znow mam flex bara z power madda, ale mysle też nad czyms takim, może bym to kupil ale w vinnym jest ciut inna lampa, z reszta brzydkie to, mnie wystarczyla by sama poprzeczka. Pytalem producenta czy pasuje do vinsona i czy nie robia samej poprzeczki ale zwyczajnie mnie olal i nie odpisal... Widac duzy maja zbyt.

Daje daje - gdybym to miał pół roku temu w Vinsonie, nie musiałbym ściągać reflektora ze Stanów Jakakolwiek poprzeczka nad lampą i jest o niebo lepiej.

aXcid tak czy siak znalazłem nowe zastosowanie tego gadżetu - już wiem gdzie przypiąć roadbooka i chyba będę musiał skorzystać z tego akcesorium - chyba że sam coś podobnego wyskrobię.

Na razie to jedyne wymierne rozwiązanie jakie mi przychodzi do głowy dla tego ustrojstwa - w przeciwnym razie nie zdecydowałbym się.

Po doświadczeniach z rozpier....na lampą od KQ bardziej polecam poprzeczkę na kierownicę , ale własnego wyrobu. Moja( lampa ) trzyma się na kilkunastu trytytkach . Fakt że nie ma z niej najmniejszego pożytku.Mój patent na jej wykorzystanie to oświetlenie przewijarki do książki drogowej ( jestem za spolszczeniem różnych dziwnych wyrażeń ) . Innego zastosowania nie widzę dla tej lampy !!
http://www.putfile.com/pic/8391238
Mało czytelne zdjęcie ale na " sudetach" do obejrzenia w realu .
Przy mało przyjemnej glebie na plecy uratowała ( poprzeczka ) kierownicę ( niejednokrotnie prostowaną ) GPS 276 Garmina i oczywiście lampę ( jak zwykle) !!!!!!

już pare tygodni temu się natknąłem na ten wynalazek.

Dosyć porządnie wykonane, trochę mi przypomina amarykanski kask do gry z futbol amerykański.

To cos może się przydacc ale ochroni nam tylko lampe i to przy niewielkich uderzeniach.

Zadaniem rozporki na kierownice jest przede wszystkim niedopuszczenie do skrzywienia kierownicy przy upadku.

Aby taka osłona zdała egzamin ramiona musza być przymocowane w miare mozliwosci szeroko, aby poprzeczka mogła to usztywnić.

Trudno okreslic ze zdjecia, ale jesli mocowanie tej oslony jest zbyt słabe, to tak naprawdę mozemy przy lekkim dachu tylko sobie wiekszych szkód narobic bo te rureczki ładnie nam się wbija w cała lampe i licznik.

Z doswiadczenia wiem ze lekkie "dachy" sa amortyzowane prze plastyki, rozniez te na lampie. Czasami się wypna spinki, wyrwie jakas srubka ale całośc działa.

Przy zbyt słabym mocowaniu, takie rurki wbija nam się i zakleszcza, nie amotyzujac uderzenia.

Jesli natomiast ta zbyt wasko mocowana poprzeczka będzie bardzo mocno przykrecona to przy ostrym "dachu" kieronica może nam w miejscu łaczeniea z poprzeczka zwyczajnie nadłamać.

Reasumujac poprzeczka jest bardzo przydatna ale tylko mocno zakrecona i jak najszerzej trzymajaca kierownik.

Nalezy nie zapominac jednak o jednej wadzie poprzeczek.........potrafia wybic przednie zeby i nie tylko.

Markus zapodał byś fotkami poprzeczki- proszę

To tak naprawde było dzieło stworzone w "pare" minut na potrzeby rajdu. Raczej typowo rzemieslinicza robota ktorej daleko do ideału.

W chwili tworzenia głownym celem było umiejscowienie Explony.

Obecnie (czego nie ma fotce) jest lekko przerobiona aby jeszcze szerzej usztywnic kierownik.

Prowizorka jest zawsze najtrwalsza

Można tylko wiedzieć do czego służy ten dodatek w niebieskiej ramce ? jestem ciekaw bo myślałem trochę nad tym i nie mam pojęcia co to jest, może do GPSa ? bo zgaduję że pod nim to jest licznik metrów tak ?

chodzi Ci o roadbooka?

Jest to jak przypuszczam przewijarka do roadbooka tutaj home made

To takie niezwykłe pudełko na kanapki rajdowe z dwoma kijami od szczotki zakończone korkami od pepsi a całość zwana roadbook.