Witam.

Jestem od niedawna posiadaczem KQ 750, maszynę posiadam od nowego zrobilem nim ok 600 km.

A wiec do rzeczy, mam pytanko czy mieliscie taki przypadek,ze po ostrzejszej jezdzie z wydechu wychodzil ogien taki ladny niebieski tak na 15 cm a rura w srodku byla rozzazona do czerwonosci (noca robi wrazenie!!!)


Dajcie znac co i jak? czy to normalne?



Pozdrawiam

Podlinkowuję filmik ukazujący to niecodzienne zjawisko. Proszę o info co może być tego powodem. http://pc-help.pl/quadowisko/media/1.avi

Czyżby wszyscy użytkownicy KQ jeździli całymi dniami w terenie ??

Nikt nie może koledze powiedzieć co może być przyczyną takiego stanu rzeczy ??

nie jestem mechanikiem, ale takie rzeczy mozliwe sa przy gaznikach!, a przy wtrysku nic dobrego nie wróży:(

Free - przypuszczam, że oprócz złego nastroju u chowacza tym postem nic innego nie wywołałeś. Poczekajmy na kogoś, to jakiś konkrecik poda. Wspólnie wydedukowaliśmy z chowaczem, że może być to wina zapłonu (kąty wyprzedzenia). Jednak nie możemy tego poprzeć żadnym dowodem - tak na chłopski rozum. Pozdro.

heja miałem tak ostatnio jak Ty ale prawdopodobnie było to skutkiem bardzo powolnej jazdy na rajdzie poland trophy było ograniczenie do 40km/h póżniej po jakiś 4 godzinach jazdy tak wolno jak już mogłem szybko to miałem ogień z wydechu tak jak Ty później się to uspokoiło bo znowu musiałem 40 km/h.

zjawisko takie często w kingquadach można zaobserwować ale dlaczego tak się dzieje nie wiem.
Można się przestraszyć na pewno.

Dzięki brylant za info - zaniepokoiło to chowacza bo z 3 kingów tylko w jego to występuje dlatego też szukaliśmy przyczyny. Generalnie jeździmy razem i jednakowym tempem a tylko jego quadzik takie fajerwerki zapodaje. Co trzeba oddać jak się tak rozżarzy rurka to brzmi koncertowo - miód dla uszu.
Pozdro.

dokładnie tak ja miałem tak czerwony środek że jeszcze czegoś takeigi nie widziałem , w poprzednim kingu też miałem podobne akcje w różnych momentach naprawde nie mam pojęcia co może być przyczyną, bo dzieje się to nie regularnie.

Cześć

Ja dzisiaj sprawdzałem właśnie tego trzeciego z naszej stawki.
Popyciłem około 5 km z prędkością pomiędzy 90 a 105 km/h cały czas hamują silnikiem i znowu się rozpędzając i jest dokładnie to co u chowacza.
Widoczne nawet w biały dzień, tak więc nie ma czym się martwić

Pozdrowiska
JD

Witam.

dzięki koledzy, trochę mnie pocieszylisci, no bo wiecie,nowa maszyna i już by mialo być dlubanko


Klocki kupione, wiec w niedziele ogien--humor od razu lepszy


Pozdrowionka

No tak,ale po co jeździć przeprawówką 100km./h?

ta 100 to pewnie w ramach testu

wielkie dzięki i +Jacek+ ze się poswieciles i pogoniles maszynkę w ramach testu

to do zobaczyska w niedziele,w ktora to,yodze przypalimy naszymi fajerwerkami przedni zderzaczek

-- dodano 16.11.2009 20:16 --

,
,,,

-- dodano 16.11.2009 20:18 --



....