Siema wszystkim
posiadam kq 700 2006r z przebiegiem 2200 z groszami
i ostatnio mam z nim mały problemik
otórz nie mogę go zapalić jezdziłem dzisiaj 2km poprostu do sklepu rano odpalil bez problemu a po poudniu jak go chcialem odpalić to niestety tylko udalo mi się akumlator wyczerpac i jak ciagne za ta szapke to tak na 2-3 sekundy odpala i gasnie
co mam robic

może woda w benzynce??

aha zapomnjialem dodac już raz tak mialem i po dłuższym hełtaniu zapalił ok 10 minut

w moim przypadku został wymieniony jakiś czujnik od wtrysku działo się tak jak było zimno , a jak już jest ciepły to odpala czy nie?

jak już njapisalem rano po postuju ok 3 dni odpalil bez problemu a po ok 2h naniemowil

przez te 2h stal w garazu nie ogrzewanym

za rada znajomego wlalem cwiartke denaturatu i odpalil z pierwszeego

denaturat ma to do siebie ze pochlania wode
oczywiscie taka niecala cwiartke i to na pelny bak