Właśnie robiłem przegląd po dzisiejszej jeździe , a tu zdziwko - dziura w osłonie przegubu jak 5 zł!
Panowie , jaki jest najlepszy zamiennik na tylny wewnętrzny przegub???
BUŁA , czym najlepiej płukać przegub ?

Płukać to w nafcie ewentualnie w benzynie tak mi doradzali ludzie starej daty a manszety kupowałem od JARYSA na wymianę.

-- dodano 01.06.2009 17:59 --

Buła dobrze jak się dogadujecie a co gdy quad ma inne zdanie?

Buła i jeszcze jedno pytanie czy jak mam skręconą manszetę to czy jak ją odkręcę to będzie miała już tendencję do skręcania się i przedziurawienia później czy nie ?

Czy skręconą lepiej wymienić na nową ?

Najpierw ON,później PB a na końcu zmywacz uniwersalny WURTHA. Nie mogłem sobie poradzić tylko z przednim zewnętrznym przegubem ,żeby go rozebrać. Inne można rozmontować i wymyć idealnie. Gumę to nie pamiętam średnic min. i max. jaką dobrałem , ale w każdym sklepie moto. dopasujesz. Komplety z opaskami i smarem. Postaraj się dopasować dość dokładnie bo różnica nawet 2 mm może być trudna zaciśnięcia przez opaski.

Jarys sprzedaje takie stopniowane.

Skręcona guma wraca do normalnej "pozycji" chyba że masz jakieś lepsze niż gumowe. Kombinowałem z takimi ze specjalnego tworzywa ( montuje takie VW w Transporterach) ale nie mogłem trafić w wymiar. Nie polecam metody "dziurka za pomocą igły" gdy guma się zaśsie na przegubie. Najlepiej zdjąć lub poluzować opaskę ( małą) , podsunąć pod gumę mały śrubokręt , i wpuścić do środka powietrze następnie ułożyć na swoim miejscu i w odpowiedniej pozycji gumę i zacisnąć opaskę.
Awaryjnie jeśli zepchnie ci gumę ( trochę dziwnie to brzmi ) i nie możesz założyć gumy z opaską taką specjalną do osłon , to należy jakoś rozgiąć tę opaskę i założyć zamiennie tzw. "trytytkę" zamiast niej. Trzyma dość dobrze i do domu wystarczy.

-- dodano 01.06.2009 18:20 --

Nie wiem jakie sprzedaje JARYS ale stopniowane są do BANI. Nie układają się jak powinny i po obcięciu nie posiadają szerokiego kołnierza do założenia opasek.

Gdy rozegniemy te oryginalne opaski jak zassie to z powrotem ich nie ściśniemy czy tak ?

Możemy założyć taką skręcaną wtedy z metalowego czy jakąś inną lepszą stosujesz?

Nie wiem jak to opisać ale oryginalne Suzuki dadzą się zamontować powtórnie ( po odgięciu małych blokad tej części która napina opaskę , można je dogiąć po raz drugi ). W aftermarketowych różnie z tym bywa. Mogą się ułamać,a zapięcie z tylko jednej strony na 100 % się poluzuje.
Skręcane opaski do wężów też trzymają bezbłędnie - mam taką założoną dużą na jednej gumie. Nie wygląda to porządnie , ale liczy się efekt.
Przy zakupie uniwersalnych gum należy zwrócić uwagę na średnicę opasek w stosunku ( znów dziwne słowo) do średnicy gumy. Może się zdarzyć że opaska zaczepiona za ząbek od minimalnej średnicy i zapięta poprawnie nie doszczelni gumy do przegubu. Chińskie małe rączki mogą też coś pomylić.

Wszystko rozumiem właśnie jutro będę sprawdzał przed wyjazdem na Ukrainę i dwie gumy mam do poprawienia jedna skręcona druga zassana. Wielkie dzięki za cierpliwość.

tutaj macie pasujące osłony prawie gratis: http://www.allegro.pl/item646027287_osl ... t_099.html

Cena bardzo dobra ! Ale wewnętrzny i zewnętrzny przegub różnią się średnicą . Nie pamiętam czy z tyłu czy przodu , a może tu i tu. Przed zakupem trzeba pomierzyć.

A te od Jarysa regulowane maja rant "ścina" je się z tej szerszej strony a na drążku średnica jest stała.

-- dodano 02.06.2009 12:17 --

TomekD
wymieniałeś czy tylko teoria?

Tak czy owak warto miec za te pieniądze taką na tzw. podorędziu... Poprobuje też zassaną manszetę doprowadzić do ładu, bo pewnie taka zassana podatniejsza jest na uszkodzenia, chociaz jakis czas tak jeżdże i nic... Prezes - zadroszcze Ukrainy jak nie wiem co... to jest to!

-- dodano 02.06.2009 14:06 --

tu masz Prezes ten wątek: viewtopic.php?f=18&t=17510&p=213330&hilit=manszeta+Suzuki#p213330

więc niejako sprawdzone...

-- dodano 02.06.2009 14:13 --

czyli te pasują na oba przeguby tylne i zewnetrzny przedni - tak wynika z dywagacji kolegów Dobre i to.. nawet bardzo dobre..

Szybka męska decyzja i dawaj z nami

zamówiłem się już na Rydzewo.. nie ma was więc walę na pudło Ale widzimy się na warmińskim we wrześniu... (?)

Chyba tak nawet nie biorę do siebie gdzie i kiedy jadę Walek ustala gdzie jedziemy i niech sobie ustala a warmiński chyba jest w planie ,oczywiście poza Ukrainą to wyprawa roku moja a kto wie czy nie życia