Hey hey

No wczoraj do późnej nocy studiowałem po necie jeszcze temat docierania silników (nie tylko quadów)i faktycznie krótka rozgrzewka i potem ile fabryka dała, oczywiście nie non stop max.Tak że racja Rafał.Dzisiaj się dostosowałem do tych zaleceń i przybyło następne 30 km. Hymm ale dalej mam mam podejrzenia (lub wydaje mi się że przy wysokich obrotach coś jakby stukało w silniku).Czy w Waszych KQ macie podobne odczucia czy po prostu tak ma być.Sprawdziłem dzisiaj też stan oleju no i przy włożonym ale nie zakręconym bagnecie jest troszeczkę ponad połowę miarki.Pozdrawiam Grzegorz.

Ten typ tak ma Suzuki same stuki.Nie słuchaj tylko patrz na drogę

Na dotarciu max 1/2 otwarcia przepustnicy. Czyli gaz tylko do połowy. No i rozgrzać wpada przed ruszeniem. Tak robiłem.

a czy jest jakis czujnik oleju, który nie pozwoli zakrecic rozrusznikiem gdy będzie za malo oleju ?

nie ma

to jak wytlumaczyc to ze nie szlo zakrecic rozrusznikiem swiecil "chceck engine" szukalem grzebalem nic, zajrzalem do bagnetu i wlalem z pol litra oleju i odezwal się "check engine" zgasl

tyle że ECU nie wie ile jest oleju bo nie ma takich czujników i raczej to zbieg okoliczności
a nie przewracałeś go czasem

mam elektryke na wierzchu i wszystkie czujniki wisza jak chca ale ruszalem nimi i nie pomagalo, który to ewentualnie mogłby być czujnik ? mniej wiecej wiem w jakiej powinny buc pozycji bo cos tam kojarze jak byly zamontowane pod siedzeniem nie wiem tylko jednego gdzie byl który mi się ukazal po zdjeciu baku

jeżeli ruszałeś czujnikiem przechyleń to mógł nie odpalać

ale jakos nic nie ruszalem, nie chodzil, wlalem olej chodzil, a w ktorym miejscu jest ten czujnik przechhylen

wystarczyło że wyłączyłeś zapłon i ponownie włączyłeś

ale z tego co wiem czujnik przechylu jest pod kierownicagdzies? a ja tylko sciagalem plastiki wiec tam tego czujnika nie ma