Po pół rocznym użytkowaniu zaczął mi coraz ciężej chodzic drążek i w ogóle przestał sprężynowac! Po zdjęciu nadkola sprawdziłem sprężynę , jest OK. Części ruchome potraktowałem WD 40 , drążek zaczął pracowac nieco lżej. Przyczyną tego stanu na pewno jest częste głębokie brodzenie!
I tu moje pytani , czy są jakieś patenty - preparaty , które nie dopuszczą do takiej bolączki???

powiem ci że nie spotkałem się z tym nigdy kolego, mimo już 2 kinga zawsze lekko chodził u mnie i nawet w ciężkim błocie.

Przełożenia wchodzą bez zastrzeżeń , tylko na boki chodzi ciężko.
Potraktuję go jeszcze raz WD 40 i zobaczę czy wróci do sprężystości

Miałem to samo - potraktowałem WD40 i jest OK. Zaczął gorzej chodzić przy silnych mrozach. Dodatkowo, zdarzyło mi się, że przycisk do włączania 4x4 się zaciął i nie chciał trzymać w pozycji włączone - też przy mrozach.