Autor |
Wiadomość |
skrypt
Rejestracja: 28.01.2007 00:08 Posty: 15
|
Wysłany: 23.03.2009 20:34
Przekrecony gwint przy misce olejowej KQ
Witam
Właśnie przekrecilem korek od spuszczania KQ :/ jak na razie założyłem taśmę teflonową i jako tako się trzyma tylko boje się że przy większych drganiach albo przy trudniejszym terenie śruba pójdzie i będzie lipton :/ orientujecie się co w takim przypadku się robi?? Gwintować na nowo czy co?? I czy to gwintowanie się liczy ze ściągnięciem bloku czy da się to zrobić bez tak drastycznych posunięć?? Słyszałem ze są zestawy naprawcze do uszkodzonych gwintów ale czy to zda egzamin z KQ?? Bardzo proszę Was o pomoc bo jestem w d***e :/
Ostatnio zmieniony przez Kamilson100, 06.08.2011 12:23, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
lujak1
ATV Squad Górny Śląsk
Rejestracja: 03.06.2008 18:52 Posty: 472 Miejscowość: KENTAKI WOJ.OPOLSKIE
Quad: już NIE TAKI NOWY KQ 750SE
|
Wysłany: 23.03.2009 20:45
No to narobiłes se bigosu ja kiedyś też taki numer zrobiłem w raptorze, poszedłem do sklepu kupiłem śrube większą ,póżniej do tokarza doradził jaki kupić gwintownik i sam nagwintowałem olej spuściłem wcześniej zostało troszkę i jak gwintowałem to olej wyciekał razem z opiłkami może to nie najbezpieczniejszy sposób ale najszybszy .Oczywiście po wszystkim przepłukałem silnik jeszce raz olejem . Teraz sprawdzam grzechotkę dwa razy zanim coś próbuje odkręcić
|
|
|
|
exsstrom
Rejestracja: 04.12.2006 21:21 Posty: 905 Miejscowość: dolnośląskie
Quad: KRĂL
|
Wysłany: 23.03.2009 20:46
Poszukaj na forum , bo było to już kilka razy wałkowane.
|
|
|
|
PREZES 9999
Rejestracja: 13.05.2008 18:42 Posty: 1015 Miejscowość: Olsztyn
Quad: KQ 750
|
Wysłany: 23.03.2009 20:47
Zrobiłem to samo w tylnym moście
Nagwintowałem jeszcze raz bez ściągania mostu, korek nieco większy i jest ok.
Jeżeli masz choć trochę gwintu to można wkleić są specjalne kleje do śrub, potem przy odkręcaniu trzeba podgrzać o ile zastosujesz ten mocniejszy. Nazwy nie pamiętam ale ktoś pewnie zaraz dopisze a jak nie to jutro mogę sprawdzić.
Ja osobiście wolę jak wszystko jest jak należy i bym gwintował oczywiście quada na bok i do roboty nic nie ściągamy.
|
|
|
|
Medutant
Rejestracja: 08.05.2008 17:19 Posty: 189 Miejscowość: okolice Ostrowca Św. , Rzeszów
Quad: KQ 750
|
Wysłany: 23.03.2009 20:48
skrypt napisał(a): I czy to gwintowanie się liczy ze ściągnięciem bloku czy da się to zrobić bez tak drastycznych posunięć??
Z tego wnioskuje że ukręciłeś gwint w obudowie ??
Ja też miałem taki przypadek
Quada oddałem do znajomego mechanika samochodowego (zrobi to chyba każdy) który w kilka godzina na gwintował na większą średnicę (org była 12 po zabiegu 14). jedyny minus to taki że już nigdzie nie znalazł magnetycznej śruby w rozmiarze 14, ale to żaden problem, koszt 20 zł Można zrobić samemu ale nie polecam. (trzeba uważać aby opiłki nie dostały się do silnika.
Pozdro
_________________ Sklep sportowy Sk-Sport
|
|
|
|
Gibon
Rejestracja: 17.07.2008 21:00 Posty: 314
Quad: KQ 750 PS
|
Wysłany: 23.03.2009 21:07
Możesz spróbować coś takiego z tym że nagwintować musisz idealnie prosto gdyż inaczej uszczelka nie siądzie dobrze i nici z tego chociaż ja w samochodzie przegwintowałem i zwykłą śrubę zasadziłem lecz trochę gwintowanie krzywo wyszło i uszczelniałem pakułami uszczelka nie trzymała jeśli zostaną jakieś opiłki to wlewasz olej i od razu wylewasz z całym syfem http://moto.allegro.pl/item591809332_ze ... _sacz.html
|
|
|
|
dziubek25077
Rejestracja: 04.06.2009 19:30 Posty: 372 Miejscowość: Jaworzno
Quad: Suzuki Kingquad 750 Axi
Poprzednie quady: EAGLE 250 ccm x 2
|
Wysłany: 28.03.2010 19:51
Re: Przekrecony gwint przy misce olejowej
Podepne się pod temat - dinozaur. Pamieta ktoś może jakie są średnice gwintów od korków spustowych oleju z dyfra przedniego i tylnego oraz oleju z silnika w KQ 750? Korki odkręcane są następującymi kluczami: Przedni dyfer - klucz 21 mm Tylny dyfer - klucz 19 mm Silnik -klucz 17 mm (tu na 99 % wydaje mi się że gwint 12 mm) jak zresztą gdzieś w temacie pisze. Chodzi mi o to że chciałbym się zaopatrzeć w podkladki uszczelniające, miedziane lub aluminiowe, bo nie zmieniałem przy zmianie oleju, na pomysł żeby zmierzyć korki też nie wpadłem, a zauważyłęm że lekko kapało mi z tylengo dyfra z pod korka i wolał bym już mieć przygotowane na nastepną wymiane niż na szybko szukać po sklepach. Serwisówke przewertowałem ale poza momentami dokręcania średnic nie znalazłem. Z góry dziękuje. Pozdro !!!
_________________ SUUZAAANAAA I,am CRAZY LOVING YOUUUUU......
|
|
|
|
Jacek_82g
Rejestracja: 10.02.2009 17:55 Posty: 31 Miejscowość: Warszawa
Quad: KQ 750
|
Wysłany: 17.04.2010 18:21
Re: Przekrecony gwint przy misce olejowej
PREZES 9999 Witam, możesz napisać na pw, wiadomości na temat przekręconego gwintu w tylnym moście (chodzi mi o plan działania) Z góry dziękuję.
|
|
|
|
palig1
Rejestracja: 15.02.2010 16:31 Posty: 169 Miejscowość: Ogrodzieniec
Quad: KTM
Poprzednie quady: Honda Fourtrax 420, Sportrax 400
|
Wysłany: 31.05.2010 13:47
Re: Przekrecony gwint przy misce olejowej
Witam. Przepraszam że odświeżam temat ale nie chciałem zakładać nowego.
Podczas płukania quada zerwałem gwint od spuszczania oleju w silniku. Natrafiłem gdzies na post który mowil ze w Hondzie gwintowanie bez rozbiórki kraterów nie przejdzie. Proszę o Wasze zdanie na ten temat. Mój quad to Honda TRX 420 '08
|
|
|
|
-BaRTeK-
Rejestracja: 05.03.2008 22:25 Posty: 151 Miejscowość: Lublin
Quad: KQ 750 Camo
|
Wysłany: 31.05.2010 20:27
Re: Przekrecony gwint przy misce olejowej
Kolego wydaje mi się że to pytanie powinieneś zadać w dziale Honda a nie Suzuki ... Tam szybciej możesz otrzymać odpowiedź
_________________ squad-lublin.pl
|
|
|
|
palig1
Rejestracja: 15.02.2010 16:31 Posty: 169 Miejscowość: Ogrodzieniec
Quad: KTM
Poprzednie quady: Honda Fourtrax 420, Sportrax 400
|
Wysłany: 01.06.2010 19:45
Re: Przekrecony gwint przy misce olejowej
Przepraszam.... Nie zauważyłem że to Suzuki
|
|
|
|