Wyglądają jak od odkurzacza centralnego. Są sklejane specjalnym klejem który rozpuszcza sąsiadujące powierzchnie co skutkuje mega szczelnym połączeniem.

Zdecydowanie nie polecam tych rur. Mam snorkle z tego jakieś pół roku i jakie było moje zdziwienie jak wylałem parę wiader wody z quada, całe szczęście że jechałem w przez miejsce gdzie spodziewałem się utopienia i w porę zgasiłem silnik a asekuranci wyciągnęli mnie. Te rury po półrocznym używaniu mają mikro pęknięcia! Gołym okiem nie widoczne, tym bardziej że rury są przeważnie brudne ale rozebrałem wszystko szukając słabego punktu, okazało się że na każdej z rur snorkli 30% jej długości posiada pęknięcia widoczne po lekkim zgięciu rury szerokości 1-3mm przez które najnormalniej w świecie wlewa się woda. Obecnie jestem na etapie poszukiwania innych rur

Ja poprowadziłem zwykłe kanalizacyjne z gumowymi uszczelkami . Koszt minimalny , a jak się pomaluje , to i wygląd mają! Co najważniejsze ,gdyby się połamały to nie szkoda i łatwo wymienić !
Navara , gdybyś wczoraj dotarł do JG , jak się umawiałeś to na własne oczy byś się przekonał jak wyglądają i działają moje snoorkle.

dotarłem, ale błądziliśmy i dojechaliśmy spóźnieni 30 minut, do tego źle numer zapisałem tak więc sorry, na pewno poprawie się. Spotkaliśmy krade + paru innych już na sombin jak pakowaliśmy się. Żałuje że tak wyszło, ale na pewno zobaczycie nam tam w najbliższym czasie. I właśnie tam zalałem gada, macie tam taki stawik gdzie podobno na środku pieczątka jest na kiju, chciałem się przeprawić i niestety nasze zwiedzanie poligonu zakończyło się po 1,5 godziny i 5 krotnym płukaniem silnika

A dot rur, myślałem bardziej i jakiś gumowych przystosowanych do wysokiego ciśnienia, coś jak do myjek ciśnieniowych tylko oczywiście o odpowiedniej średnicy. Powinny być wytrzymałe nie mogę jednak namierzyć żadnego sprzedawcy...

Najlepszym rozwiązaniem są węże odciągowe P 2 SP mogą pracować od -40 do + 150 stopni C - jedynym ich minusem jest cena

nie są, bo takie właśnie miałem, coś ok 100zl/metr

To w takim razie nie zrozumieliśmy się, myślałem że piszesz o zwykłych rurach hydraulicznych.
Ja również mam zrobione snorkle z P2SP tylko że dodatkowo okręciłem je zbrojoną folią aluminiową zobaczymy czy coś pomorze czy też zaczną puszczać.

rury są zapewne odporne do temperatur jakiś tam itp itd, ale rury przy snorklach pracują, ruszają się... i przecierają. A miały ledwie 6 miesięcy.

Te rury po prostu z czasem od niskiej temperatury twardnieją.
W pracy stosujemy je przy wyciągach ciepłych oparów i żyją po 2-3 lata, ale ciągle w cieple i niewiele ruchu.
Jesli już rury z tubes to proponuje inne, bardziej elastyczne w niskich tempperaturach.
Wystarczy do nich zadzwonić to zawsze doradzą. Fakt faktem że tanie to one nie są.

być może cos w tym jest, jeździłem też w zimie...

Dlatego ja swoje okręciłem dwa razy taśma aluminiową przez co są odporniejsze na przecieranie

a macie jakiś inny pomysł na zastosowane materiały? Z tubes.pl już nie chce...

navara masz racje rury z tubes się przecierają jak każde inne mi też się przecierają. Dobra taśma i zaklejasz dziurki, mimo wszystko nadal mi nikt nie wmówi że te stalowe ruru przecinaki klatki piersiowej są lepsze.

zrobiłem (a raczej ciągle robię razem z dokumentacją zdjęciową którą wrzucę na forum) inną metodą. Odwiedziłem castorame, zgodnie z hasłem "nie rób tego sam, zrób to z nami" kupiłem różnej maści uszczelki, kolanka, rury, przejściówki, redukcje gumowe, silikony, kleje... Elementy dopasowując prawie idealnie, każdy element zgrzewany opalarką, później klejony i silikonowany, następnie KAŻDE łączenie sprawdzone przez włożenie do beczki z wodą i tak krok po kroku. Koszt materiału (tych które użyłem) nie powinien przekroczyć 40zl-50zl. Wszystko zostanie pomalowane czarną farbą olejną (zastanawiam się czy wcześniej okleić taśmą alu). Wszystko zrobione w domowym garażu, wymaga opalarki, piłki, paru zacisków, trochę czasu i cierpliwości, kleju itp. Czekając na wyschnięcie kleju (wszystko robię zgodnie z zaleceniami producenta) stworzyłem już po 1 zapasowym snorklu., jak któryś pęknie itp itd...

Nie jest to oczywiście szczyt estetyki i profesjonalizmu, wolałbym takie, jak pokazywał Shelton ale tam pewnie kwasiak na wymiar itp itd i sam koszt materiału pare set pln a u mnie brak serwisu, który by coś takiego zrobił więc do mojego katowania sprzętu wystarczy. Dokumentacja zdjęciowa jest kompletna, razem z rozebraniem każdej części, wężyka, kabelka, śrubki... Tak mnie coś wczoraj w niedziele tknęło.

Czekam Navara na Twoją instrukcję. Przymierzam się do montażu i taki poradnik mi się przyda

Wylot ze skrzyni pasowej zostawiasz z tyłu, czy ciągniesz na przód aby wystawały obok siebie 3 rurki?