jednak skusiłeś się?
super, może jednak będzie trochę quadów jechało.
-- dodano 18.06.2009 08:55 --skończyłem wkońcu swoje snorkle. Zaczynamy więc od początku. Udałem się do castoramy i kupiłem różnej maści kolanka, rurki, przedłużki, redukcje, uszczelki za w sumie ok 50zl. Do tego silikon dekarski, klej do PCV. Połowy rurek nie użyłem ale cóż
Każdą część po przyłożeniu zgrzewałem opalarką. Po zgrzewaniu wygląda to mniej tak:
I na tym jest już szczelne (powinno być). Jednak profilaktycznie później klej do PCV, na koniec silikon, i każde łączenie należy sprawdzić wkładając do naczynia z wodą i kontrolować, czy nie przedostaje się woda.
Jeśli gdzieś dostaje się woda czekamy do pełnego wyschnięcia i dopiero poprawiamy.
snorkla do wlotu powietrza do skrzyni należy owinąć taśma aluminiową bo jest bardzo blisko wydechu w związku z czym jest narażony na wysokie temperatury. Oczywiście można do tego celu użyć oryginalnej rury tylko ja dociąć, ale ja oryginalne zostawiłem sobie całe...
Przed założeniem całość pomalowałem lakierem w spray WURTH...
Najtrudniej zrobić snorkla od airboxa... Należy zaślepić oryginalny wlot. Tutaj za 4 piwka znajomy pospawał mi z aluminium coś, co zaślepi oryginalnie wlot a na dole ma wyjście 50cm na rurę, którą należy oczywiście odpowiednio uszczelnić i sprawdzić.
Jesli chodzi o skrzynie, to nie ma większego problemu, kwestia odpowiedniego dopasowania kolanek, ich kąta rozwarcia itp itd. W obu przypadkach najważniejsza jest szczelność układu, dlatego każde łączenie po wyschnięciu należy sprawdzić i ew poprawić. Samo rozebranie wlotów i wylotów nie powinno sprawiać większego kłopotu. Przy airboxie mamy od dołu 1 wężyk, 1 wtyczka elektryczne oraz w przedniej części drugą wiązkę ale nie jest wpięcia bezpośrednio, tylko zaczepiona. Śruba znajduje się tuz pod kierownicą w samym centralnym punkcie.
Odpowietrzenie skrzyni trzyma się w zasadzie zarówno z przodu jak i z tyłu na metalowych opaskach, więc po ściągnięciu z przodu nadkola, odkręcając jedna opaskę już można zdemontować doprowadzenie powietrza, z tyłu podobnie, wylot znajduje się tuż pod lampą stopu. Jest też tam odpowietrzenie tylnego dyfra które przy okazji polecam przedłużyć. Można wymienić wężyk na dłuższy. Ja akurat zastosowałem 20cm redukcji, na końcu założyłem zaworek od spryskiwaczy od cinquocento...
Jeśli wszystko jest zrobione poprawnie, po szczelnym zamknięciu rury doprowadzającej powietrze do silnika, quad powinien zgasnąć. To jest ostateczny test. U mnie nie przeszedł właściwie. Quad co prawda dusi się i słychać świst więc gdzieś jest milimetrowa dziurka, woda się nie dostawała co prawda ale trzeba poprawić...
Reasumując:
Zapewne nie traci to szczytem profesjonalizmu i estetyki, ale każdy może zrobić do lepiej/dokładniej/ładniej. Zasada jednak zawsze taka sama. A kto jakich rur użyje to już sprawa indywidualna. Najważniejsze, żeby układ był szczelny, bo poprzednie snorkle robione przez "fachowców" spowodowały dwukrotne kompletne zalanie gada.