Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - King-padł!
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 28.04.2024 14:59



Odpowiedz  [ 62 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
King-padł! 
Autor Wiadomość
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.08.2008 14:20
Posty: 672
Miejscowość: okolice Wałbrzycha
Quad: KQ 750
PostWysłany: 26.05.2009 15:50 
Re: King-padł!
wszystko fajnie, ale co maja zrobić Ci, którzy maja jeszcze sprawne lampy i dalej chcieli by je mieć sprawne? :)

_________________
www.d-s-o.pl
Dolnośląskie Stowarzyszenie Offroadu


 
Profil WWW
MultiMoto
MultiMoto
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2005 14:23
Posty: 13123
Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
PostWysłany: 26.05.2009 15:57 
Re: King-padł!
navara napisał(a):
wszystko fajnie, ale co maja zrobić Ci, którzy maja jeszcze sprawne lampy i dalej chcieli by je mieć sprawne? :)



Bezpiecznie dachować niszcząc lampę. :D


 
Profil Facebook WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09.02.2007 21:04
Posty: 1212
Miejscowość: Świecie
Quad: Suzuki Kingquad
PostWysłany: 26.05.2009 16:10 
Re: King-padł!
:okok: Shelton za trafioną odpowiedź :figielek:
Ta lampa i tak świeci "panu Bogu w okno". Generalnie nic nie daje , a jak się zamontuje torbę lub skrzynkę na przednim bagażniku to i tak "szit".
Ale nawet jak jest cała to napisałem że zmieszczą się co najmniej 2 przekaźniki.Miałem tak założone przekażniki do halogenów.


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.07.2008 11:44
Posty: 343
Miejscowość: wawa i okolice
Quad: KQ 750
PostWysłany: 27.05.2009 07:55 
Re: King-padł!
Staram się (co mi się do tej pory udawało) nie zalewać quada pod siedzeniem więc nie sądzę, że w takim przypadku montowanie i tak nie-hermetycznych przekaźników w obudowie lampy usprawni coś. Plusem będzie na pewno to że tego całego "pająka" nie będzie widać. Dodatkowy + to że jednak pod siedzeniem przewody są narażone na przetarcia spowodowane jeżdzeniem tyłkiem po owym siedzeniu..


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09.02.2007 21:04
Posty: 1212
Miejscowość: Świecie
Quad: Suzuki Kingquad
PostWysłany: 27.05.2009 09:41 
Re: King-padł!
Gadzinę można utopić przypadkiem i co wtedy ? Lub podczas mycia naleci tam wody. Najlepiej wsadzić cały ten elektryczny badziew do lampy.


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.08.2008 14:20
Posty: 672
Miejscowość: okolice Wałbrzycha
Quad: KQ 750
PostWysłany: 27.05.2009 09:52 
Re: King-padł!
nie ma co dramatyzować, ja swojego utopiłem nie raz, przy myciu też się nie bawię tylko myje jak popadnie, w śniegu tonąłem po uszy i jedne co to parę razy czyściłem klemy od aku... Choc zapewne lampa jest ciekawym miejscem

_________________
www.d-s-o.pl
Dolnośląskie Stowarzyszenie Offroadu


 
Profil WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.07.2008 11:44
Posty: 343
Miejscowość: wawa i okolice
Quad: KQ 750
PostWysłany: 01.06.2009 12:11 
Re: King-padł!
Krótkie podsumowanie + refleksje "nawiedzonego elektryka". Nie chce tu "podpaść" za bardzo serwisowi, w którym Kingquad był naprawiany, bo mimio wszystko będę nadal ich klientem.. Dlatego nie wymieniam nazwy (choć wtajemniczeni już wiedzą) i raczej proszę to traktować jako sugestię, a nie totalna naganę.. :D A więc tak: po blisko 2 tygodniach trzymania quada w serwisie (trochę przydługo jak na mój gust), gad wyjechał w sobotę o 10 rano. Zapalił jak trzeba i generalnie w kwestii usterki sprawa załatwiona w 100% - wymieniony spalony przekaźnik pompy paliwa (koszt o 150% mniejszy niż zakładano- tu PLUS). Niestety sprawadzam a tu nie działają halogeny i kierunkowskazy :szok: -na zadane pytanie "dlaczego"? serwisant odpowiada - "niech pan idzie do tego co zakładał i niech to zrobi dobrze" (to jedyny negatyw w stosunku do obsługi serwisu, bo reszta, na czele z p. O. super).. Zaglądam pod siedzenie a tu "pająk" wciśniety z powrotem a oderwane przewody zasilające od przekaźnika halogenów i kierunkowskazów smetnie dyndają i do tego niezaizolowane :? Dobrze, że byłem z lawetą a więc nie naraziłem się na mandat za brak kierunkowskazów w przypadku ew. kontroli w drodze powrotnej. Co ciekawe na rachunku widnieje pozycja: "przygotowanie quada do sezonu" za całe 2 stówki... (nie mało ale chyba tu było wliczone sprawdzenie stanu płynów ustrojowych..). Nie mówiąc o fakcie, że koszt diagnostyki komputerowej jest 3 krotnie większy niz ostatnio zapłaciłem w ASO za Jeep'a.. Rozumiem jednak że było to niezbędne do wykrycia przyczyny niepracowania pompy i weryfikacji po wymianie przekaźnika. Niestety zaszokowała mnie też cena klocków hamulcowych (komplet na jedno koło lekko ponad 200 zeta!). Komplet EBC na aleg..o na 2 koła kosztuje 170 zet. Różnica powalająca... dobrze, że miałem rabat! - zapłaciłem mniej o 21 zł :lol: I ostatnia rzecz - jadąc do serwisu po odbiór cicho liczyłem, że sprzęt zostanie chociaż opłukany z pozostawionego na nim błotka (w bardzo małej ilości - niestety nie zdążyłem umyć przed oddaniem) - niestety pojechałem sam na myjkę. Taka drobna rzecz - a klientów cieszy. A! miało być wyprowadzone odpowietrzenie do góry baku paliwa ale.. ni chuchu nie mogę dojrzęć rurki nigdzie (może zapomniano o tej części zamówienia albo rurka jest gdzieś dobrze ukryta). T tyle refleksji - najważniejsze że sprzęt działa i można się szykować do Rydzewa. Pozdrowienia dla Szefa (dzięki szczególne za osobiste przyjęcie sprzętu do naprawy i oprowadzenie po serwisie/salonie - jest mega profesjonalny) i całej ekipy serwisowej. PS - modów przepraszam za mały off-topic ale nie ma na forum specjalnego miejsca na wpisywanie opinii o serwisach...


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.12.2006 21:21
Posty: 905
Miejscowość: dolnośląskie
Quad: KRÓL
PostWysłany: 01.06.2009 13:01 
Re: King-padł!
To taka Polska warsztatowa rzeczywistość , że zawsze Coś !!!
Albo oryginalne śrubki pozamieniane , albo zaczepy plastikowe pourywane ,innym razem pogubiły się jakieś drobiazgi typu podkładki itp , itd!
Nie wspomnę o katowaniu sprzętu klijenta bez jego wiedzy.
Niestety w serwisach samochodowych nie jest lepiej.
Takie małe rzeczy , a wkur...ją!!!


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.07.2008 11:44
Posty: 343
Miejscowość: wawa i okolice
Quad: KQ 750
PostWysłany: 01.06.2009 13:45 
Re: King-padł!
To nie katowanie sprzęta klienta tylko... próby/regulacje i testy :lol:


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.12.2006 21:21
Posty: 905
Miejscowość: dolnośląskie
Quad: KRÓL
PostWysłany: 01.06.2009 13:51 
Re: King-padł!
Akurat opisuje przypadki z naszego podwórka .


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.07.2008 11:44
Posty: 343
Miejscowość: wawa i okolice
Quad: KQ 750
PostWysłany: 02.06.2009 08:34 
Re: King-padł!
takie rzeczy to na wszystkich (albo prawie wszystkich) polskich podwórkach się dzieją... Niestety..


 
Profil

Rejestracja: 20.04.2008 23:13
Posty: 222
Miejscowość: Poznań
Quad: "Taki czrny z małymi kołami"
PostWysłany: 04.06.2009 20:19 
Re: King-padł!
TomekD napisał(a):
nie wymieniam nazwy (choć wtajemniczeni już wiedzą

TomekD napisał(a):
2can - dzięki za pokazanie na żywo co się wydarzyło

TomekD napisał(a):
przewidywania prezesa i exsstroma się spełniły


Nie trzeba być wtajemniczonym wystarczy czytać i wyciągać wnioski ;) :lol:

Ważne że sprzęt śmiga, a prawda jest taka że za swoje papudractwo zawsze trzeba zapłacić (wiem z własnego doświadczenia) ale mimo to i tak nadal się bawię w pseudo mechanika ;)


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.12.2006 21:21
Posty: 905
Miejscowość: dolnośląskie
Quad: KRÓL
PostWysłany: 04.06.2009 20:30 
Re: King-padł!
Najgorszy jest nawiedzony pseudo mechanik - niekiedy mi się to zdarza.


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09.02.2007 21:04
Posty: 1212
Miejscowość: Świecie
Quad: Suzuki Kingquad
PostWysłany: 05.06.2009 10:58 
Re: King-padł!
Sam jestem "pseudo mechanikiem" a z zawodu PIEKARZEM :zalamka: , który od 28 lat grzebie w swoich i kolegów maszynach, począwszy od "Motorynki" poprzez Simsony,MZ-ty,Hondy,motocykle do wyczynu ( trialu) ,samochody a w końcu quady i cały osprzęt do nich , i czytając + słuchając opowiadań o "fachowości" i ogólnym podejściu do klienta , utwierdzam się w przekonaniu że do tzw."serwisy" dla różnych pojazdów należy obchodzić bardzo dużym łukiem,żeby czasami tam nie wdepnąć.
Oczywiście nie jest to opinia o wszystkich serwisach / warsztatach / mechanikach ( niepotrzebne skreślić ), ale generalnie to opinie kolegów i moje doświadczenia potwierdzają te opinie.
Takie rzeczy jak opisuje TomekD nie powinny mieć miejsca i nie tłumaczmy ich że " ogólnie dobrze ale ktoś chyba coś nie dopatrzył" bo nie żyjemy w Afryce , w bębny nie trzeba walić żeby się dogadać ( to taka przenośnia - żeby zaraz ktoś się nie obraził !! ) telefony działają i sprawę luźnych kabli lub innych niedociągnięć można załatwić w kilka minut dzwoniąc do Klienta i pytając co z tym zrobić ( może sobie Klient nie życzyć lub może chcieć zawieść sprzęt do warsztatu który podpinał te patenty ).
Inną sprawą są ceny za tzw.usługę . Mogą się wydawać MEGA WYSOKIE ale każdy musi jakoś liczyć zyski i koszty i ceny są wykładnikiem prostego liczenia. Pewnie że niektóre ceny są "troszkie wysokie" ale nikt nikogo nie zmusza do napraw/serwisu w danym warsztacie - można szukać tańszych. Ale " nie sztuka stuknąć młotkiem - trzeba wiedzieć gdzie i jak mocno".


 
Profil
MultiMoto
MultiMoto
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2005 14:23
Posty: 13123
Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
PostWysłany: 05.06.2009 11:30 
Re: King-padł!
Prawda. Czasami to też działa w drugą stronę... tzn. mój wspólnik zaniża ceny ;) a ja licząc szereg pozycji do naprawy i za 3 dni pracy dwóch ludzi powiedziane mam 350pln... a klient chce się jeszcze targować... gdzie w mega dużym, pięknym serwise kwota za tą usługę przekracza 1000pln bez żadnego problemu.

Trudno wszystko pogodzić, żeby każdy był zadowolony, kiedy szara rzeczywistość puka do drzwi.


 
Profil Facebook WWW
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 62 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 41 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.