Ni z tego ni z owego. po prostu. Wrzutka na wsteczny, proba ruszenia a on gaśnie i koniec. Rozrusznik kręci, wszystkie kontrolki OK. Bezpieczniki sprawdzone, przewody, wtyczki, złączki też OK. Ki diabeł? 3 godz. wczesniej podłączone halogeny wywalają jeden bezpiecznik (odpowiedzialny chyba za zasilenie stacyjki, wyświetlacza) ale po zmianie miejsca podpięcia plusa przekaźnika (bezposrednio na aku) wszystko ok. 2 godz. wcześniej był w wodzie ale do bezpiecznej głębokości tj.ok górnej krawędzi opony, zero dławienia lub innych objawów. Czy to jednak i mnie pompa paliwa dopadła?? F...CK!!!
Zapomniałem powiedziec: KQ 750, przejechane 1600 km, po wszystkich niezbędnych wymianach płynów, regulacjach zaworów, niekatowany ale też nie widział tylko szutrów...

Pewnie coś poknociłeś podczas podłączania halogenów?

nie sądzę.. aczkolwiek nie wykluczam. no nic.. wizyta w Sękocinie mnie chyba czeka, bo sam nie dojde. A tak w ogóle to jakis ranking serwisow w różnych częsciach PL by się przydał żeby nie trafić na jakies mega G, gdzie skroja i nic nie zrobią...

czy nie świecą Ci się sprzeczne komunikaty np. R gdy masz wbite H??

lub czy KQ ma problem z "kręceniem" rozrusznikiem??

Hmm.. nie zauważyłem ani razu sprzecznych komunikatów.. Gad trafił do serwisu - wstępne oględziny i opinia to: pompa paliwowa (miałem złe przeczucia) Dzisiaj gad trafia na warsztat. Jasny gwint! A przewód do przedłużenia odpowietrzenia baku leży w garażu i czeka - to się doczekał...). Jeśli te przewidywania się sprawdzą to.. polecam wszystkim wyprowadzenie odpowietrzenia - mały koszt, mała robota a nie stracicie ze 2 tysi po nawet lekkim przytopieniu maszyny.

TomekD
Widzę ,że zmieniłeś nazwę tematu , pierwotna bardziej mi się podobała
Ciekaw jestem co się mogło stać z Twoim quadem ,jeżeli to pompa to będę w szoku bo użytkujesz go raczej z rozwagą daj znać jak naprawisz co to za ustrojstwo

Odpowietrzenie ma zaworek zwrotny i możesz szybciutko sprawdzić czy jest sprawny a zakładam ,że raczej tak.

Cześć Prezes!
Zmiana nazwy tematu to nie moja sprawka tylko...
Poczekamy zobaczymy co to się spie..o. Oby jednak nie pompa
Dam znać wkrótce...

Daj znać koniecznie moim zdaniem to nie będzie pompa bo ja bym musiał już wymienić ze trzy a wszystko jest ok.

Słychać było pompę po przekręceniu kluczyka tak jak to jest zwykle. Wątpie by to była pompa , w sytuacji kiedy podłączałeś coś , przełączałeś itd nagle quad przestaje pracowac , albo przypadek albo wina elektryki i coś spaliłeś

Prezes - przecież Ty masz półmetrowe snorkle to jak masz utopic swojego KQ? Prędzej bagno zaschnie No chyba że odpowietrzenia baku żeś nie przedłużał to masz farta..
Embe - Jeśli chodzi o odgłos pompy to... wydaje mi się że po przekreceniu stacyjki słychać tylko jej przekaźnik.. niestety nie zweryfikuję tego teraz bo gad w serwisie sterczy..
dzięki

Ale odpowietrzeniem baku się nie naleje dopóki zaworek działa ale oczywiście wyprowadziłem również ale zanim zrobiłem snorkle to różne przygody miałem i wszystko z pompą jest ok.

spróbuj to zweryfikować na wszelki wypadek , z moich obserwacji wiem jedno , po przekręceniu kluczyka trzeba odczekać około 3-4 sekund , aż dźwięk może i to samego "przekaźnika" (dokładnie się nie znam) przestanie być słyszalny i dopiero później odpalamy. Quad zapali wtedy za pierwszym razem i nie zgaśnie nawet po okresie 1,5 do 2 miesięcy w garażanym zaciszu to tak w kwestii off-topu choć jak dla mnie jest to istotna kwestia
Weź się zainteresuj tematem nie wierze by pompa nagle klapła i koniec , mechanicy naczytali się forum i każdą usterkę wstępnie --- " padła pompa paliwa " , niech szukają w module i elektryce , a pompe zostawią w spokoju oby jej nic nie było

Jak fabryczna pompa to będzie bolało.

Przekaźnik nie ma prawa być słyszany wiecej niż tylko "klik", bo wtedy następuje złączenie styków i prąd sobie płynie do np. pompy paliwa... No i własnie tak mi się wydaję, że u mnie (tzn. w KQ ) słychać tylko "klik" a samej pompy chyba nie... Nie ma co dywagować, trzeba poczekać na werdykt i żeby pompa pozostała ta sama, bo jak Shelton rzekł nowa zaboli oj zaboli..

-- dodano 20.05.2009 08:18 --

ale zaraz jeszcze pytanie do Sheltona: czy jest opcja wstawienia pompy niefabrycznej?? Słyszałem, że były próby dostosowania od motocykli, samochodów ale nie wiem jak to się skończyło.. (??)

Gdyby okazała się usterka pompy to poczytaj dział Suzuki , tu jest wszystko już opisane , koszt naprawy z tego co pamiętam 500 zł i jednemu koledze to na bank śmiga - tak pisał na forum