Potrzebuję informacji czy plastiki od KQ700 2005 rok będą pasować do KQ750 2008 rok
Mówię o wymianie kompletu.

Prezes! Co Ty żeś narozrabiał? Przeszczepy jakies bedziesz robić?

Znalazłem komplet od 700-tki i nie wiem czy kupić moje niestety do wymiany jak i górna połowa quada

będa pasowały bez problemu to jest to samo

Dzięki Brylant takiej informacji potrzebowałem

chyba gad idzie do ludzi?

Gad po oględzinach i zostaje do następnej rolki nie jest z nim tak źle

w woli uzupełnienia w KQ750 występują drobne różnice - raczej wizualne, niżeli techniczne.

1. w modelach KQ750 produkowanych już w stanach, mamy przy tylnym bagażniku dwa małe dodatkowe wsporniczki - KQ700 nie ma ich, dlatego dziury sam będziesz musiał powiercić!!

2. podobna sprawa się ma w przypadku dodatkowych błotniczków - kanadyjskie wersje mają otwory ładnie powiercone, w KQ sam musisz się męczyć i czasem lubi się coś spieprzyć

reszta jest taka sam, bo po co zmieniać formę

tyle, że te błotniki, jak jeździsz w terenie, to bardziej przeszkadzają niż pomagają. Ja przez błotniki (wystają poza obrys quada) rozwaliłem przednia atrape oraz tylny plastik. Błotniki zdemontowałem (lub raczej znudziło mi się zbieranie ich z trasy) - dziury zostały (zaslepine kołkami plastikowymi).

to już inna historia , mowa była o plastikach w tych dwóch modelach.

Ja sam w swoim KQ700 mam założone przednie błotniczki tylko, dlatego że teraz przy szybkiej jeździe na luźnej nawierzchni nie leci błoto na torbę i ewentualną pasażerkę :P - puki co nie żałuje tej decyzji.

Dużo jeździsz po błocie - nie myślałeś o pełnych poszerzeniach ( nie błotniczkach) ?? Mamy takie coś w KQ450 i zawsze jest bardziej czyste niż np. ja na KQ700 w tym samym terenie.

http://www.allegro.pl/item641188066_ory ... gquad.html

miałem dokładnie takie... Sam pomysł błotnika jest ok, ale właśnie to poszerzenie jest tragiczne jeśli jeździsz w terenie silnie zadrzewionym... quad mieści się miedzy drzewami a poszerzenie już nie w związku z czym masz dwie opcje:

1. poszerzenie odpadnie bo żadnych dodatkowych szkód
2. poszerzenie zanim odpadnie pociągnie za sobą np przednią atrapę...

A ja wyznaje zasadę, że jeśli odpadło a ja dalej jadę, znaczy że było zbędne

nie o tych poszerzeniach mówię!!