Autor |
Wiadomość |
PREZES 9999
Rejestracja: 13.05.2008 18:42 Posty: 1015 Miejscowość: Olsztyn
Quad: KQ 750
|
Wysłany: 05.10.2009 18:03
Re: Kingqad 750 i dodatkowe wydatki
Dzięki też kiedyś od niego kupiłem na 99%
|
|
|
|
EmBe
Rejestracja: 07.03.2006 15:00 Posty: 1275 Miejscowość: Częstochowa/SG City :D
Quad: Kymco MXU 250 , Suzuki Kingquad 750 EmBe-edition K8 , Kymco MAXXER 250
|
Wysłany: 05.10.2009 19:15
Re: Kingqad 750 i dodatkowe wydatki
pitruch napisał(a): W czym to pomaga? Nie trzęsię po tym zabiegu fajerą? w przypadku Kinga quad mniej myszkuje niż fabrycznie , lepiej i szybciej wchodzi się w zakręty. Na rozbieżnym jest również dobrze , quad wtedy reaguje jeszcze szybciej na każde polecenie i nie ma tendecji to "wyciągania przodu" z zakrętu , a za to płynnie się je pokonuje (mowa o ciasnych łukach) niestety na wyjazd na asfalt zmienia koncepcje , quad nosi jak chce , a przy max prędkosci pewnie potrzebowałbyś 5 pasów , żeby nie wpaść gdzieś na drzewo Zero jest optimum pomiędzy zwrotnością , a poprawnym prowadzeniem pojazdu. Przypomnijmy , że KQ po najechaniu przednim kołem na przeszkodę błyskawicznie skręca kierownicę, w terenie trzeba być czujnym. Związane jest to z geometrią samego przodu. Przez który stabilność przy wysokich prędkosćiach w terenie czasem jest na słowo honoru
_________________ Kymco MXU 250 sprzedany , Suzuki KQ 750 , sprzedany Kymco Maxxer 250 , Suzuki LTR 450 fun&race edition
|
|
|
|
szybki_joe
Rejestracja: 20.09.2009 09:10 Posty: 116 Miejscowość: suwalszczyzna
Quad: KQ 750 camo
|
Wysłany: 05.10.2009 19:28
Re: Kingqad 750 i dodatkowe wydatki
Witam, też jestem świeżo po zakupie KQ 750, TwinAir już jest i osłony podwozia... Przed chwilką wróciłem z garażu (chciałem zamontować osłony) i mam problem. Są z tej aukcji http://moto.allegro.pl/item750037095_oslony_aluminiowe_podwozia_suzuki_king_quad_750.html identyczne, i podczas montażu wystąpił następujący problem: nie wiem czy rozwiercać, czy odesłać dla gościa. Brakuje około 10mm. ps. To mój pierwszy post zaraz po przywitaniu, proszę nie bić bo wiem że trochę OT
_________________ Sprzedam nową chłodnicę do KQ750
|
|
|
|
Użytkownik usunięty
|
Zbanowany |
Rejestracja: 24.09.2008 06:31 Posty: 2921
|
Wysłany: 05.10.2009 19:44
Re: Kingqad 750 i dodatkowe wydatki
EmBe napisał(a): Przypomnijmy , że KQ po najechaniu przednim kołem na przeszkodę błyskawicznie skręca kierownicę, w terenie trzeba być czujnym. Związane jest to z geometrią samego przodu. Przez który stabilność przy wysokich prędkosćiach w terenie czasem jest na słowo honoru A czy jest inny quad ze wspomaganiem który jest bardziej stabilny? -- dodano 05.10.2009 19:44 --sorry : bez wspomagania
|
|
|
|
PREZES 9999
Rejestracja: 13.05.2008 18:42 Posty: 1015 Miejscowość: Olsztyn
Quad: KQ 750
|
Wysłany: 05.10.2009 20:02
Re: Kingqad 750 i dodatkowe wydatki
szybki_joe napisał(a):
nie wiem czy rozwiercać, czy odesłać dla gościa. Brakuje około 10mm.
:
Nic kolego nie odsyłaj tylko najpierw poprzykręcaj wszystkie mocowania na luźno i pomału stopniowo po kolei dokręcaj i wszystko jako tako się ułoży Zakładałem dwa komplety podrabianych osłon tzn. rodzimej produkcji i ten typ tak ma ,potrzeba trochę pomyśleć ,pokombinować w końcu zaoszczędziło się parę stówek nie kupując markowych. Ps. Cena 700 złotych jest wyjątkowo niska ceną więc cudów nie wymagaj tylko gościowi pozytywa wystaw
|
|
|
|
navara
Rejestracja: 27.08.2008 14:20 Posty: 672 Miejscowość: okolice Wałbrzycha
Quad: KQ 750
|
Wysłany: 05.10.2009 20:04
Re: Kingqad 750 i dodatkowe wydatki
szybki_joe napisał(a): nie wiem czy rozwiercać pewnie, że rozwiercać co do KQ to na uwagę zasługuje jeszcze rama, która moim zdaniem jest dość delikatna. Czyli skoki, hopy nie wskazane... To przeprawówka a nie ośka. Bagażniki też dość delikatnej konstrukcji. To z rzeczy użytkowych. Co do bumpera to polecam na przód. KQ jest dość wysoki więc i środek ciężkości ma dość wysoko więc trzeba uważać na podjazdach z niespodzianką w postaci drobnego podbicia. Dociążenie przodu zalecane szczególnie przy małej wadze. Jeśli oczywiście masz w planie zdobywać szczyty skolei duży prześwit nadrabia w błocie... A z tymi halogenami i innymi dodatkami uważaj, bo KQ ma dość wrażliwą elektrykę. Tyle z rzeczy ważnych Gratuluje wyboru. Będziesz zadowolony.
_________________ www.d-s-o.pl Dolnośląskie Stowarzyszenie Offroadu
|
|
|
|
Łukasz_P
Rejestracja: 05.07.2007 14:09 Posty: 1214 Miejscowość: Warszawa okolice
Quad: Byl i już pewnie nie będzie
|
Wysłany: 05.10.2009 20:12
Re: Kingqad 750 i dodatkowe wydatki
O Matko GRYBÓW !! Tylko nie to. Jeśli chodzi o tego sprzedawce to hmm... Jesli mogę coś polecić to 1000 razy lepiej W TYM PRZYPADKU rozwiercić/przewiercić itp cokolwiek tylko nie odsyłaj... ot taka mała rada
_________________ ROMANIA 2009 - ZDJĘCIA TUTAJ
|
|
|
|
navara
Rejestracja: 27.08.2008 14:20 Posty: 672 Miejscowość: okolice Wałbrzycha
Quad: KQ 750
|
Wysłany: 05.10.2009 20:12
Re: Kingqad 750 i dodatkowe wydatki
a ta osłona na lampę z allegro to raczej chroni od drobnych gałęzi w przypadku rolki to może zaszkodzić niż pomóc. Zobacz temat kolegi exsstrom i jego osłonę. Widziałem ją na żywo, wygląda zacnie i to stanowi na pewno jakąś ochronę. Choć ja miałem szczęście. 2 porządne rolki takie z górnej półki i tylko stelaż trochę pogięty tak więc nie ma reguły... A osłonyu dalej się nie dorobiłem. Zbieram się i nie mogę jakoś.
_________________ www.d-s-o.pl Dolnośląskie Stowarzyszenie Offroadu
|
|
|
|
Użytkownik usunięty
|
Zbanowany |
Rejestracja: 24.09.2008 06:31 Posty: 2921
|
Wysłany: 05.10.2009 20:20
Re: Kingqad 750 i dodatkowe wydatki
hmmm ja miałem za to rolkę z niskiej półki polarisem i wszystko ok.. poza licznikiem, elektryką, stacyjką, napędami, instalacją elektryczną, ssaniem, reflektorem... 4,5 koła w plecy przez moment nieuwagi, i to same części bo robocizna moja Zatem z pewnością miałeś szczęście
|
|
|
|
szybki_joe
Rejestracja: 20.09.2009 09:10 Posty: 116 Miejscowość: suwalszczyzna
Quad: KQ 750 camo
|
Wysłany: 05.10.2009 20:25
Re: Kingqad 750 i dodatkowe wydatki
Kto oszczędza płaci dwa razy. To nic, powiozę do znajomego i będziemy kombinować.
Pozdrawiam. Szymon.
_________________ Sprzedam nową chłodnicę do KQ750
|
|
|
|
exsstrom
Rejestracja: 04.12.2006 21:21 Posty: 905 Miejscowość: dolnośląskie
Quad: KRĂL
|
Wysłany: 05.10.2009 20:39
Re: Kingqad 750 i dodatkowe wydatki
Latam kingiem ponad rok i nie do końca wiem o co , co nie którym chodzi z tym złym prowadzeniu przy dużych prędkościach!!! Quady przeprawowe , mają raczej inne przeznaczenie , jak popiep...ć na maxa po duktach. należy w nich się dopatrywać takich walorów , jak : - bezawaryjność - dzielność w terenie -odporność na wodę -stabilność przy pokonywaniu przeszkód - wytrzymałość i żywotność poszczególnych podzespołów Tym bardziej , jeśli ktoś szuka qada pod kątem zawodów przeprawowych jak PINGWIN. Przecież żadna przeprawówka nie daje komfortu jazdy przy prędkości + 80 km/h
|
|
|
|
PREZES 9999
Rejestracja: 13.05.2008 18:42 Posty: 1015 Miejscowość: Olsztyn
Quad: KQ 750
|
Wysłany: 05.10.2009 20:49
Re: Kingqad 750 i dodatkowe wydatki
navara napisał(a): a ta osłona na lampę z allegro to raczej chroni od drobnych gałęzi w przypadku rolki to może zaszkodzić niż pomóc. I tutaj się nie zgodzę jest to bardzo dobra osłona w dodatku estetycznie wykonana , Kto widział moją słynną ukraińską rolkę ten podziela moje zdanie a dzięki tej osłonie reflektor uratowałem już kilka razy.
|
|
|
|
Użytkownik usunięty
|
Zbanowany |
Rejestracja: 24.09.2008 06:31 Posty: 2921
|
Wysłany: 05.10.2009 21:01
Re: Kingqad 750 i dodatkowe wydatki
exsstrom napisał(a): Latam kingiem ponad rok i nie do końca wiem o co , co nie którym chodzi z tym złym prowadzeniu przy dużych prędkościach!!! Quady przeprawowe , mają raczej inne przeznaczenie , jak popiep...ć na maxa po duktach. należy w nich się dopatrywać takich walorów , jak : - bezawaryjność - dzielność w terenie -odporność na wodę -stabilność przy pokonywaniu przeszkód - wytrzymałość i żywotność poszczególnych podzespołów Tym bardziej , jeśli ktoś szuka qada pod kątem zawodów przeprawowych jak PINGWIN. Przecież żadna przeprawówka nie daje komfortu jazdy przy prędkości + 80 km/h Trochę mnie uspokoiłeś uff... Nigdy nie przekroczyłem maksa na quadzie powyżej setki. Choć widziałem na rajdzie jak gryzzliaki w terenie jechały +80 a na pętli to nawet do 100-ki w terenie. Co prawda brute forcem nie dawałem się ale nie o to do końca w przeprawówkach chodzi. Choć przezycie ciekawe, bardzo intensywne i dające dużo adrenaliny, pokory i nauki.
|
|
|
|
EmBe
Rejestracja: 07.03.2006 15:00 Posty: 1275 Miejscowość: Częstochowa/SG City :D
Quad: Kymco MXU 250 , Suzuki Kingquad 750 EmBe-edition K8 , Kymco MAXXER 250
|
Wysłany: 05.10.2009 22:15
Re: Kingqad 750 i dodatkowe wydatki
Pingwin napisał(a): A czy jest inny quad ze wspomaganiem który jest bardziej stabilny?
-- dodano 05.10.2009 19:44 --
sorry : bez wspomagania wypada uzgodnić o jakiej stabilności mówimy. Teraz mam na myśli prowadzenie; KQ przy wysokich prędkościach ma tendecje to myszkowania po drodze ,a wystarczy czasem trafić w delikatną koleinę i pojedziemy jak po sznurku. To quad nas poprowadzi , a nie my jego. Kilka razy się przekonałem i to przy prędkościach licznikowych w terenie rzędu 90-100 km/h i wyżej , trzeba jechać strasznie skoncentrowanym , jak już zaczyna ciągnąć ratuje przeważnie szybkie odpuszczenie gazu. Raczej do prędkości 60-70 objaw prawie niezauważalny. Sama stabilność KQ mi odpowiada , zdaje się kleić do podłoża, nie ma ciągotek do przewracania się na bok itp A fakt , że przy najechaniu na najdrobniejszą przeszkodę koła samoczynnie błyskawicznie skręcają (wina geometrii) jak dla mnie jest to problem irytujący. Posiadam dwa quady Kymco i one akurat z tym problemu nie mają. Oczywiście to są moje indywidualne odczucia , aczkolwiek spotkałem się z podobnymi opiniami. Naturalnie nie zmienia to faktu , że jeździ mi się KQ bardzo dobrze , a jedynym wszędołazem jaki mógłby go zastąpić pewnie byłaby Renia , ale to dopiero jak zrobią ramę z czegoś innego,porządnego i wytrzymalszego niż blacha , profile po puszcze do sardynek konserwowych.
_________________ Kymco MXU 250 sprzedany , Suzuki KQ 750 , sprzedany Kymco Maxxer 250 , Suzuki LTR 450 fun&race edition
|
|
|
|
Walciu
A.P.T. Poznań Team - Moderator Działu Polaris
Rejestracja: 08.06.2008 21:40 Posty: 1046 Miejscowość: Puszczykowo/Mosina/Poznań
Quad: czarna pralka
Poprzednie quady: KQ700, YFM660R, KXR250
|
Wysłany: 06.10.2009 05:03
Re: Kingqad 750 i dodatkowe wydatki
Co do sprawnego przemieszczania się po szutrówkach prędkościami pod 100km/h to polecam na prostych usiąść dupą nieco bardziej na tył siedziska. Wówczas nie ma opisanego problemu szarpania kierownicą - odciążony przód i idzie po wszystkich nierównościach na wprost. Do zakrętu spowrotem dupą na przód, nawrót i lecimy dalej. Początkowo siedziałem klasycznie z przodu i jazda przypominała momentami trafianie wodolotem w falę (raz do lewej, raz do prawej)
_________________ Polaris 850 XP EPS Stealth Black Mój kanał YT "Bo trzeba zapier......., to jest OFF-ROAD CHŁOPIE." by kriss_pp
|
|
|
|